-
61. Data: 2004-11-16 19:44:06
Temat: Re: Dialer- wypowiedz przedstawicielaTPSA
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
januszek wrote:
> Czyli zlodziej dalej jest podstawowym winowajca? ;P
> O! Ubezpieczyciel to dobry przyklad. A co jak to auto bylo kupione na raty
> pod zastaw bankowy i polisa zawarta byla z bankiem/kredytodawca?
Podejrzewam, że gapę czeka spłacanie rat do końca (ubezpieczyciel się
'wypnie', a bank kasy będzie się domagać).
Oczywiście zakładając, że sprawa nie zabezpieczenia się wyda.
-
62. Data: 2004-11-16 19:47:13
Temat: Re: Dialer- wypowiedz przedstawicielaTPSA
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
januszek wrote:
>>Domyślnie w przeglądarkach wyłączam wszystkie aktywne elementy stron
>>WWW. Włączam je tylko wyjątkowo i to tylko dla zaufanych stron (np.
>>internetowe banki).
>
>
> No popatrz... A jak ja mowie, ze TPSA powinna domyslnie wylaczac
> pewne rzeczy to kwitujesz to traktowaniem jak idiote...
OK, analogia:
Sytuacja 1: sam zakładasz (z rozsądku) prezerwartywę.
Sytuacja 2: za każdym razem, kiedy przebywasz sam na sam z osobą o płci
odpowiedniej dla Twojej orientacji, ujawnia się agent z ministerstwa
zdrowia i nakłada ci gumkę na wypadek, gdybyś np. zapomniał albo nie
potrafił.
-
63. Data: 2004-11-16 19:48:10
Temat: Re: Dialer- wypowiedz przedstawicielaTPSA
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Rymasz wrote:
> (wpiac sie komus w kabelki jest latwiej, niz dobrze zabezpieczyc
> oprogramowanie)
To są dwie różne sprawy.
-
64. Data: 2004-11-16 20:00:28
Temat: Re: Dialer- wypowiedz przedstawicielaTPSA
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Rymasz wrote:
>>Jasne. Zacznij mi jeszcze opowiadać o wirusach przemycających się w
>>JPEGach.
>
>
> Uhm :) Czyli absolutnie nie ma mozliwosci, by odpowiednio spreparowany
> dowolnego formatu plik, spowodowal nieprzewidziane dzialanie programu
> go przetwarzajacego? W koncu tworcy oprogramowania to ludzie nieomylni :)
> a tutaj mamy stek bzdur: http://www.pcworld.pl/news/70592.html
Powiedzmy: nieścisłości. Pliki graficzne powinny być odczytywane i
wyświetlane - żaden zewnętrzny kod nie ma prawa zostać uruchomiony.
Natomiast 'geniusze' z mikrosyfa dopuścili do sytuacji, w której plik
mógł zostać pobrany jako jpeg (na podstawie rozszerzenia), a potem
uruchomiony jako program (po rozpoznaniu po nagłówku, że to program).
Non stop przychodzą mi na adres-podpuchę listy z załącznikami udającymi
coś innego, niż są.
>>Wymyśl mi sposób, w jaki czysty HTML oraz obrazki (które są elementami
>>biernymi) mogłyby w jakiś sposób doprowadzić do zainstalowania się mi
>>czegoś w komputerze.
>
>
> Patrz wyzej. Czysty HTML to bylby prawdziwy hardcore (programista
> przegladarki musialby wbudowac taki 'ficzer' ;), ale kiedys jednym
Dokładnie.
> znacznikiem wykladalo sie IE, wiec kto wie co w srodku siedzi ;)))
Parę razy specjalnie wchodziłem na strony, na których był taki kod
'wywalający'. Dla sprawdzenia. I żopa - nic mi się nie wywaliło ani nie
zainstalowało.
>>>Wysoce prawdopodobnym jest, ze z samochodow w jakis sposob
>>>korzystasz.
>>
>>Cóż - i w tej kwestii się mocno mylisz.
>
>
> Nie sadze, chyba, ze masz samochodofobie :)
Nie potrzebuję samochodu (mieszkam w Warszawie).
>>Nie. Ale za to potrafię go zamknąć, złożyć blokadę, włączyć alarm i wiem,
>>że np. nie należy zostawiać gotówki albo innych kuszących 'fantów' na
>>siedzeniu, skąd mogłyby być łatwo skradzione po wybiciu szyby.
>
>
> Ale jakby Ci go ukradli to czulbys sie jak idiota i wiedzial, ze jestes
> idiota?
Gdybym zostawił go bez zabezpieczeń? Oczywiście.
> Bez obrazy. Chodzi o analogie do Twojego postow, z ktorych wynika, ze
> ktos komu dialer sie zainstalowal, to idiota.
Cóż - nikt nie jest nieomylny. Gdyby mi się coś takiego przytrafiło (tj.
zaniedbanie podstawowych zasad bezpieczeństwa) - złożyłbym daleko idącą
samokrytykę ;)
[ciach]
> do mysli przewodniej ("Dlaczego operator ma każdego 'defaultowo'
> traktować jako idiotę?") mozna by wyjsc na przeciw takim sytuacjom
> a) uswiadomic wszystkich starych i nowych uzytkownikow,
Optymista ;)
Idź na przystanek i popatrz na tych ludzi tępo wgapiających się w napis
głoszący, że otworzenie drzwi wymaga naciśnięcia przycisku. A MZA całą
kampanię 'ciepłych przycisków' na przystankach porozlepiała.
> b) 'defaultowo' ograniczyc mozliwosc naduzyc (omawianych i innych), by
> nie bylo kwestii spornych.
W sumie mi to wisi - i tak sobie zablokowałem. Na wypadek 'wpięcia'.
> Ale, ze to nie lezy w interesie operatora ....
Ano.
> BTW: kredyty "argentyskie" z jakiegos powodu zdelegalizowali, a przeciez
> chyba sama idea jest dopuszczalna. Wystarczy tylko miec swiadomosc
> i znac sie na rzeczy.
Ano niestety.
-
65. Data: 2004-11-16 20:01:11
Temat: Re: Dialer- wypowiedz przedstawicielaTPSA
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> OK, analogia:
> Sytuacja 1: sam zakładasz (z rozsądku) prezerwartywę.
> Sytuacja 2: za każdym razem, kiedy przebywasz sam na sam z osobą o płci
> odpowiedniej dla Twojej orientacji, ujawnia się agent z ministerstwa
> zdrowia i nakłada ci gumkę na wypadek, gdybyś np. zapomniał albo nie
> potrafił.
hehehe ;) Dobre ;) W kazdym razie problem sprowadzilismy do absurdu... :)
Absurdu dlatego, ze prezerwatyw nie zaklada sie na urzadzenia komutacyjne...
Mieszanie problemow wynikajacych z upowszechnieniem sie nowoczesnej
technologii z intymnymi momentami w zyciu jest dla mnie absurdem wlasnie. ;)
Jak pisalem wczesniej nie koniecznie musi to byc defaultowa blokada.
Wystarczy, ze TPSA przeprowadzi np akcje promocyjna i do rachunkow
dolaczy ulotke - "Walcz z dialerami, zablokuj 0700, teraz bezplatnie" etc.
Czyli wezmie na siebie odpowiedzialnosc i walke z ograniczeniem ryzyka
zwiazanego z Internetem przez modem etc. A nie zwalac odpowiedzilnosc
na klientow i loic kase...
j.
-
66. Data: 2004-11-16 20:06:43
Temat: Re: Dialer- wypowiedz przedstawicielaTPSA
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Parę razy specjalnie wchodziłem na strony, na których był taki kod
> 'wywalający'. Dla sprawdzenia. I żopa - nic mi się nie wywaliło ani nie
> zainstalowało.
Spokojnie. Kiedy (i jezeli) Linux trafi pod strzechy i zacznie go uzywac
duzo wiecej osob nizli te w porywach do 5%, czyli gdzies tak 1/3 userow
to sie nagle okaze, ze i na niego cos wymysla - bo wtedy bedzie warto ;)
Zapewne bedzie to cos nowego, jeszcze dzis nie znanego - ale jestem
pewien, ze bedzie na pewno ;)
j.
-
67. Data: 2004-11-16 20:10:25
Temat: Re: Dialer- wypowiedz przedstawicielaTPSA
Od: Kamil Jonca <k...@g...pl>
Dnia Tue, 16 Nov 2004 16:18:38 +0100,
osoba podpisana: HaNkA ReDhUnTeR <hanka.redhunter@[BEZ_TEGO]>
napisała:
>
> Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cncqis$h24$1@inews.gazeta.pl...
>> on 2004-11-16 12:52 HaNkA ReDhUnTeR said the following:
>> [...]
>>
>> > A myślałam, ze mówimy o TPSA:-)
>> No fakt nie spojrzałem na subj. A z tekstu Twojego i poprzednika nie
>> wynikało.
>
> W KF - sprawdz czy nadal jest to usluga płatna ponieważ zgodnie z
> nowelizacja z 3 września bodajże operatorzy swiadczący usługi powszechne
> maja obowiązek zablokować za darmo polaczenia z numerami o tzw podwyższonej
> platności, a więc np 0700[ oczywiście na życzenie abonenta]
Tylko wskazani operatorzy niestety :-(
KJ
--
JIDs: k...@j...aster.pl , k...@j...wp.pl
Nie przerywaj mi, kiedy ja przerywam
--W.Churchill
-
68. Data: 2004-11-16 20:10:52
Temat: Re: Dialer- wypowiedz przedstawicielaTPSA
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
januszek wrote:
>>Parę razy specjalnie wchodziłem na strony, na których był taki kod
>>'wywalający'. Dla sprawdzenia. I żopa - nic mi się nie wywaliło ani nie
>>zainstalowało.
>
>
> Spokojnie. Kiedy (i jezeli) Linux trafi pod strzechy i zacznie go uzywac
> duzo wiecej osob nizli te w porywach do 5%, czyli gdzies tak 1/3 userow
Hmm... Może powinienem wyrażniej zaznaczyć, że wtedy miałem jeszcze Win98...
> to sie nagle okaze, ze i na niego cos wymysla - bo wtedy bedzie warto ;)
> Zapewne bedzie to cos nowego, jeszcze dzis nie znanego - ale jestem
> pewien, ze bedzie na pewno ;)
Skrypty javy zasadniczo mogą i teraz bronić. Ale w odróżnieniu od
wingrozy, linux ma sensowne rozdzielenie zasobów użytkowników. Np. do
łączenia się z 'wątpliwymi' stronami mogę stworzyć użytkownika z minimum
praw dostępu (np. bez dostępu do modemu), 'uwięzionego' we własnym
katalogu domowym. I odpalać przeglądarkę jako ten użytkownik. Notabene
tak zrobiłem w przypadku osiołka.
-
69. Data: 2004-11-16 20:20:51
Temat: Re: Dialer- wypowiedz przedstawicielaTPSA
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
[...]
> Hmm... Może powinienem wyrażniej zaznaczyć, że wtedy miałem jeszcze Win98...
Dobra, dobra ;)
> Skrypty javy zasadniczo mogą i teraz bronić. Ale w odróżnieniu od
> wingrozy, linux ma sensowne rozdzielenie zasobów użytkowników. Np. do
> łączenia się z 'wątpliwymi' stronami mogę stworzyć użytkownika z minimum
> praw dostępu (np. bez dostępu do modemu), 'uwięzionego' we własnym
> katalogu domowym. I odpalać przeglądarkę jako ten użytkownik. Notabene
> tak zrobiłem w przypadku osiołka.
W XP tez tak mozna. Sek w tym, ze malo kto tak robi. A nie robi tego
dlatego, ze jest "idiota" tylko dla tego, ze nie ma swiadomosci tego co
robi. W szkolach tego nie ucza... Idiota taki ktos staje sie dopiero
wtedy kiedy mowi mu sie, ze zle robi a on mimo tego dalej to robi.
j.
-
70. Data: 2004-11-16 20:27:30
Temat: Re: Dialer- wypowiedz przedstawicielaTPSA
Od: Arek <a...@e...net>
Andrzej Lawa rzecze:
> Jasne. Zacznij mi jeszcze opowiadać o wirusach przemycających się w
> JPEGach.
A teraz dałeś do pieca.
Kiedyś nawet miałem link do strony z takim obrazkiem jpg,
jak mi się uda go znaleźć i dalej będzie aktywny to Ci pokaże i co wtedy
zrobisz ze swoim przekonaniem, że "to zawsze wina użytkownika" ? :)
Arek