-
81. Data: 2009-03-21 13:18:10
Temat: Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka
Od: Smok Eustachy <S...@E...pl>
Dnia Sat, 21 Mar 2009 09:22:03 +0100, Cavallino napisał(a):
/.../
> Na szczęście nie mam tego problemu. Zrobiłbym generalnie tak samo, ale
> mój pies przeważnie jest szybszy. ;-) Tylko potem mam problem co z kocim
> truchłem zrobić.
Sam masz pchlarza, i to odzwierciedlającego swoim charakterem
psychopatyczny charakter właściciela.
-
82. Data: 2009-03-21 14:19:11
Temat: Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka
Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał :
> Na szczęście nie mam tego problemu.
> Zrobiłbym generalnie tak samo, ale mój pies przeważnie jest szybszy. ;-)
> Tylko potem mam problem co z kocim truchłem zrobić.
To uważaj, bo możesz trafić na tego kotka, co ostatnio grasuje
(puma sie nazywa czy jakoś tak).
Wtedy będziesz miał problem nie tylko z truchłem pieska. ;-)
Krystian
-
83. Data: 2009-03-21 14:55:00
Temat: Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka
Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał :
> Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gq2bar$n8r$1@inews.gazeta.pl...
>> Za co by nie było, dzieci się nie leje.
>
> Nie powinno się, powinno się znać lepsze metody.
> Ale ta jest lepsza niż brak jakiejkolwiek.
Czyli znasz inne?
> Nie raz spotykałem szczyla, po którym od razu było widać, że nigdy
> wpierdol nie dostał, a by mu się przydało i to mocno.
> Najlepiej tu i teraz.
Więc sam widzisz - nie znasz innych metod... Lać "szczyla"
"wpierdol" tu i teraz, i to mocno!
A wiesz, że tacy lani sa właśnie potem tak agresywni jak to prezentujesz?
I żadne lanie nie pomoże pozbyc się im agresji, która tworzyła
sie w nich latami. Tu może pomóc tylko psycholog/psychiatra.
>> Po drugie klaps, to klaps, a bicie to bicie. Na klapsa goście
>> nie zareagowaliby wianiem z miejsca zdarzenia.
>
> Nie dałbym za to głowy.
> Mogli być tak przewrażliwieni, jak Wy dwie na punkcie kotów.
Nie chodzi o koty (to był przykład), tylko o Twój (i owego ojca) brak
wrażliwości. Po prostu obaj nie zdajecie sobie sprawy, co może dziać
się w psychice dziecka słyszacego (od _swego_ ojca) o skopaniu tego
"ślicznego kotka". Dlatego nie rozumiesz, jaka dzieje sie dziecku krzywda.
Być może większa, niż, dostanie fizycznego lania.
Krystian
-
84. Data: 2009-03-21 16:06:44
Temat: Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Smok Eustachy" <S...@E...pl> napisał w wiadomości
news:gq2pei$k8b$2@news.onet.pl...
> Dnia Sat, 21 Mar 2009 09:22:03 +0100, Cavallino napisał(a):
> /.../
>> Na szczęście nie mam tego problemu. Zrobiłbym generalnie tak samo, ale
>> mój pies przeważnie jest szybszy. ;-) Tylko potem mam problem co z kocim
>> truchłem zrobić.
>
> Sam masz pchlarza, i to odzwierciedlającego swoim charakterem
> psychopatyczny charakter właściciela.
PLONK WARNING !!!
Zapluj się w ten sposób jeszcze raz i to będzie ostatni raz.
-
85. Data: 2009-03-21 16:18:57
Temat: Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@k...pl>
Dnia Fri, 20 Mar 2009 16:36:38 +0100, krys napisał(a):
> Chyba przesadzasz. Możliwe, że chodzi o szpilę, ale kot był tylko
> przykładem, jednym z kilku.
A ja mysle ze trafilem. Przeczytaj reszte postow:)
-
86. Data: 2009-03-21 17:31:32
Temat: Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Jacek Krzyzanowski wrote:
> A ja mysle ze trafilem. Przeczytaj reszte postow:)
Aż z ciekawości przejrzałam Twoje wszystkie trzy posty w
tym wątku. Oprócz antypatii do kociar, niczego nie
znalałam;-). Wychodzi mi więc, że jeśli trafiłeś, to kulą w
płot.
Już prędzej Cavallino i Baloo na początku watku trafili.
--
pozdrawiam
Justyna
-
87. Data: 2009-03-21 23:21:30
Temat: Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka
Od: Smok Eustachy <S...@E...pl>
Dnia Sat, 21 Mar 2009 17:18:57 +0100, Jacek Krzyzanowski napisał(a):
> Dnia Fri, 20 Mar 2009 16:36:38 +0100, krys napisał(a):
>
>> Chyba przesadzasz. Możliwe, że chodzi o szpilę, ale kot był tylko
>> przykładem, jednym z kilku.
>
> A ja mysle ze trafilem. Przeczytaj reszte postow:)
To że tam jest rozgrywka wewnętrzna nie zmienia faktu ujawniania się
psychopatycznych skłonności.
-
88. Data: 2009-03-21 23:30:37
Temat: Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Smok Eustachy" <S...@E...pl> napisał w wiadomości news:
> To że tam jest rozgrywka wewnętrzna nie zmienia faktu ujawniania się
> psychopatycznych skłonności.
Ty jesteś jakimś dyplomowanym psychologiem?
Na podstawie kilku oskarżeń grubymi nićmi szytych sfromułowałeś diagnozę
stanu zdrowia człowieka, wcześniej zauważyłeś psychopatię u drapieżnika
zabijającego swoją ofiarę (z tego powodu zresztą)....
Ciekawy przypadek, normalnie drugi Kaszpirowski.
-
89. Data: 2009-03-22 00:41:30
Temat: Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka
Od: Smok Eustachy <S...@E...pl>
Dnia Sun, 22 Mar 2009 00:30:37 +0100, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "Smok Eustachy" <S...@E...pl> napisał w wiadomości news:
>
>> To że tam jest rozgrywka wewnętrzna nie zmienia faktu ujawniania się
>> psychopatycznych skłonności.
>
> Ty jesteś jakimś dyplomowanym psychologiem? Na podstawie kilku oskarżeń
> grubymi nićmi szytych sfromułowałeś diagnozę stanu zdrowia człowieka,
> wcześniej zauważyłeś psychopatię u drapieżnika zabijającego swoją ofiarę
> (z tego powodu zresztą).... Ciekawy przypadek, normalnie drugi
> Kaszpirowski.
Psychopatycznych skłonności u Ciebie. Każdy kto napuszcza psa na kota =
czub.
-
90. Data: 2009-03-22 07:57:40
Temat: Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Smok Eustachy" <S...@E...pl> napisał w wiadomości news:
> Psychopatycznych skłonności u Ciebie. Każdy kto napuszcza psa na kota =
> czub.
Czubem jest każdy kto dorabia teorie do faktu i zarzuca komuś rzeczy, które
nie miały miejsca, a które sam sobie wymyślił.
Gdzieś Ty durniu wyczytał, że ja psa napuszczam na koty?
Jest dokładnie odwrotnie, staram się przepędzać koty z posesji ZANIM pies
się do nich dobierze, choćby ze względu na zdrowie psa, za którego leczenie
ja musiałbym płacić jakby co.
Ale nie pilnuję jego budy 24 h na dobę i nie mam tego zamiaru.
A on na ruszającą się drobnicę jest cięty.
Jak zresztą wszyscy przedstawiciele tej rasy, dość dzikiej i charakternej
zresztą (husky).