-
1. Data: 2005-11-16 11:05:55
Temat: Decyzja o umorzeniu śledztwa
Od: " notif" <n...@g...pl>
Cześć,
otrzymałem wczoraj pisemną decyzję prokuratora rejonowego o umorzeniu śledztwa
wraz z uzasadnieniem. Przedmiotem było nieprawidłowe leczenie mojej osoby
przez lekarza nie posiadającego uprawnień specjalistycznych (prywatnie), który
mimo to praktykował w dziedzinie należnej specjaliście - o czym wypowiedzieli
się biegli (że ta dzedzina wymaga specjalizacji) a za co pobrane zostały
pieniądze, natomiast leczenie wg. specjalistów/biegłych było prowadzone
nieprawidłowo.
Natomiast pani prok. ustosunkowała się do tego, że jako, że wyraziłem zgodę na
przeprowadzenie zabiegu to cytuję:
"pacjent wyrażając zgodę na przeprowadzenie zabiegu bierze odpowiedzialność
nijako na siebie ...".
Dla mnie jest to stwierdzenie absurdalne, oznaczające, że to ja jestem winien
braku kompetencji lekarza, który się reklamował, że takie posiada, a co więcej
oznacza, że istnieje w Polsce możliwość przeniesienia odpowiedzialności
karnej, cywilnej i zawodowej za wykonywane czyny na inną osobę - co jest
paradoksem. Proszę grupowiczów o ustosunkowanie się do orzeczenia i poradę.
p.s. Już sformułowałem zażalenie do prokuratora nadżędnego, w którym tak
właśnie m.in. argumentuję.
pozdrawiam
Notif
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2005-11-16 11:29:03
Temat: Re: Decyzja o umorzeniu śledztwa
Od: "Leszek" <l...@h...fm>
Użytkownik " notif" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dlf3qf$grf$1@inews.gazeta.pl...
> p.s. Już sformułowałem zażalenie do prokuratora nadżędnego,
W poszukiwaniu adresata, papier na bank się gdzieś zawieruszy;))
--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.
-
3. Data: 2005-11-17 02:04:35
Temat: Re: Decyzja o umorzeniu śledztwa
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik " notif" <n...@g...pl> napisał w
wiadomości
news:dlf3qf$grf$1@inews.gazeta.pl...
Czytając to zdanie oderwane od tekstu, to moim zdaniem masz oczywiście
rację. Przede wszystkim w takiej sytuacji można się dopatrzyć
oszustwa. W końcu płaciłeś w przekonaniu, ze to specjalista, a nim nie
był. Poza tym Twoja zgoda na wykonanie zabiegu wcale nie powoduje, ze
zgadzasz się, by ktoś go spartolił. To nie ma nic do rzeczy.