Pomagalem zlapac zlodzieja na ulicy. Policjanci spisali moj adres, nazwisko i
telefon. Czy to prawda, ze zlodziej bedzie mial teraz dostep do wszystkich
moich danych (adresu, nazwiska, nr. dowodu), a ja nie mam jak sie dowiedziec
kim on jest? Czy mozna zastrzec swoje dane w takiej sytuacji? Nie bardzo mi sie
usmiecha mozliwosc wybicia okna, gluchych telefonow itp. tym bardziej, ze nie
bede wiedzial gdzie szukac winnych. Jakie jest wyjscie z takiej sytuacji?

Poza tym, czemu dane swiadkow nie sa objete zwyczajowa ochrona, a w protokolach
i postepowaniu nie wykorzystuje sie jedynie numeru dowodu, albo PESEL?

Andrzej

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

--

Użytkownik <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...
> Pomagalem zlapac zlodzieja na ulicy. Policjanci spisali moj adres,
nazwisko i
> telefon. Czy to prawda, ze zlodziej bedzie mial teraz dostep do wszystkich
> moich danych (adresu, nazwiska, nr. dowodu), a ja nie mam jak sie
dowiedziec
> kim on jest? Czy mozna zastrzec swoje dane w takiej sytuacji? Nie bardzo
mi sie
> usmiecha mozliwosc wybicia okna, gluchych telefonow itp. tym bardziej, ze
nie
> bede wiedzial gdzie szukac winnych. Jakie jest wyjscie z takiej sytuacji?
>
> Poza tym, czemu dane swiadkow nie sa objete zwyczajowa ochrona, a w
protokolach
> i postepowaniu nie wykorzystuje sie jedynie numeru dowodu, albo PESEL?
>
>
>>>>>> Kodeks postępowania karnego z dnai 6 czerwca 1997r.. Dz.U.1997.89.555
(U)
> --
Art. 184. § 1. Jeżeli zachodzi uzasadniona obawa niebezpieczeństwa dla
życia, zdrowia, wolności albo mienia w znacznych rozmiarach świadka lub
osoby dla niego najbliższej, sąd, a w postępowaniu przygotowawczym
prokurator, może wydać postanowienie o zachowaniu w tajemnicy danych
osobowych świadka.

§ 2. W razie wydania postanowienia, o którym mowa w § 1, dane osobowe
świadka pozostają wyłącznie do wiadomości sądu i prokuratora, a gdy zachodzi
konieczność - również funkcjonariusza Policji prowadzącego postępowanie.
Protokoły zeznań świadka wolno udostępniać oskarżonemu lub obrońcy tylko w
sposób uniemożliwiający ujawnienie tożsamości świadka.


§ 3. Świadka przesłuchuje prokurator, a także sąd, który może zlecić
wykonanie tej czynności sędziemu wyznaczonemu ze swojego składu - w miejscu
i w sposób zapewniający zachowanie w tajemnicy tożsamości świadka.


§ 4. Przesłuchanie świadka z udziałem oskarżonego lub obrońcy może być
przeprowadzone tylko w takich warunkach, które wyłączają możliwość
ujawnienia tożsamości świadka.


§ 5. Na postanowienie w sprawie zachowania w tajemnicy danych osobowych
świadka oskarżonemu przysługuje w terminie 3 dni zażalenie. Zażalenie na
postanowienie prokuratora rozstrzyga sąd właściwy do rozpoznania sprawy.
Postępowanie dotyczące zażalenia jest objęte tajemnicą. W razie
uwzględnienia zażalenia protokół przesłuchania świadka podlega zniszczeniu;
o zniszczeniu protokołu należy uczynić wzmiankę w aktach sprawy.

Zgłoś do prowadzącego dochodzenie, że obawiasz się reakcji ze strony
podejrzanego i złóż wniosek o zastosowanie powyższego przepisu.

Pozdrawiam.
Marcin.

do góry

Dz. U. 99.73.821 odpowie ,że nie jest to prawdą .Sandra


Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0738.00007cc9.3c9db16b@newsgate.onet.pl...
> Pomagalem zlapac zlodzieja na ulicy. Policjanci spisali moj adres,
nazwisko i
> telefon. Czy to prawda, ze zlodziej bedzie mial teraz dostep do wszystkich
> moich danych (adresu, nazwiska, nr. dowodu), a ja nie mam jak sie
dowiedziec
> kim on jest? Czy mozna zastrzec swoje dane w takiej sytuacji? Nie bardzo
mi sie
> usmiecha mozliwosc wybicia okna, gluchych telefonow itp. tym bardziej, ze
nie
> bede wiedzial gdzie szukac winnych. Jakie jest wyjscie z takiej sytuacji?
>
> Poza tym, czemu dane swiadkow nie sa objete zwyczajowa ochrona, a w
protokolach
> i postepowaniu nie wykorzystuje sie jedynie numeru dowodu, albo PESEL?
>
> Andrzej
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry