-
1. Data: 2003-04-13 01:04:48
Temat: Czynsz?
Od: "Tomasz Rusiecki" <t...@j...pl>
Witam serdecznie,
Mam pytanie dotyczace placenia czynszu za lokal. Jestem wlascicielem 1/3
czesci kamienicy. Jeden z pozostalych wlascicieli wynajal czesc tej
kamienicy firmie prowadzacej tam dzialalnosc gospodarcza. Firma placi czynsz
tylko temu wlascicielowi. Czy to jest zgodne z prawem? Czy firma ta ma
obowiazek placic wszystkim wlascicielom (posiadac zgode wszystkich
wlascicieli)? Czy moge zazadac zaplaty za czynsz za wczesniejsze miesiace,
kiedy nie wiedzialem, ze firma uzytkuje lokal bez mojej zgody?
Pozdr
TR
-
2. Data: 2003-04-13 11:34:10
Temat: Re: Czynsz?
Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>
Użytkownik "Tomasz Rusiecki" <t...@j...pl> napisał w wiadomości
news:b7ad3b$ue7$1@absinth.dialog.net.pl...
> Witam serdecznie,
>
> Mam pytanie dotyczace placenia czynszu za lokal. Jestem wlascicielem 1/3
> czesci kamienicy. Jeden z pozostalych wlascicieli wynajal czesc tej
> kamienicy firmie prowadzacej tam dzialalnosc gospodarcza. Firma placi
czynsz
> tylko temu wlascicielowi. Czy to jest zgodne z prawem? Czy firma ta ma
> obowiazek placic wszystkim wlascicielom (posiadac zgode wszystkich
> wlascicieli)? Czy moge zazadac zaplaty za czynsz za wczesniejsze miesiace,
> kiedy nie wiedzialem, ze firma uzytkuje lokal bez mojej zgody?
Jeżeli to jest współwłasność, to żaden ze współwłąścicieli nie może
sam wynajmować niczego, bo do tego jest potrzebna jest zgoda
pozostałych.
Jeżeli jednak macie np. umowę dot. sposobu korzystania z waszej
nieruchomości, to każdy może wtedy samodzielnie dysponować swoją
częścią, bo są one niejako określone i "wydzielone"
Jak widzisz, wszystko zależy od stanu w jaki się znajduje
wasza nieruchomośc i wasze stosunki wzajemne.
pzdr,
JarekM
-
3. Data: 2003-04-13 23:44:05
Temat: Re: Czynsz?
Od: "Tomasz Rusiecki" <t...@j...pl>
> Jeżeli to jest współwłasność, to żaden ze współwłąścicieli nie może
> sam wynajmować niczego, bo do tego jest potrzebna jest zgoda
> pozostałych.
Jest to wspolwasnosc.
A czy istnieje jakas mozliwosc (droga prawna) aby naklonic pozostalych
wspolwlascicieli do sprzedazy?
Czy mozna znalezc gdzies w sieci jakies materialy dot. wspolwlasnosci i
wszelkich zwiazanych z tym przepisow?
Z gory dziekuje za odpowiedz i pomoc
Tomasz Rusiecki
-
4. Data: 2003-04-14 04:59:48
Temat: Re: Czynsz?
Od: "Stan_Z" <s...@g...pl>
Użytkownik "Tomasz Rusiecki" <t...@j...pl> napisał w wiadomości
news:b7csnu$psf$1@absinth.dialog.net.pl...
> Czy mozna znalezc gdzies w sieci jakies materialy dot. wspolwlasnosci i
> wszelkich zwiazanych z tym przepisow?
>
> Z gory dziekuje za odpowiedz i pomoc
> Tomasz Rusiecki
>
Zobacz na dole są dwa linki do ustaw. może to was dotyczy?
http://www.rp.pl/prawo/doc/Wspolnota/spis_tresci.htm
l
-
5. Data: 2003-04-14 10:18:24
Temat: Re: Czynsz?
Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>
Użytkownik "Tomasz Rusiecki" <t...@j...pl> napisał w wiadomości
news:b7csnu$psf$1@absinth.dialog.net.pl...
> > Jeżeli to jest współwłasność, to żaden ze współwłąścicieli nie może
> > sam wynajmować niczego, bo do tego jest potrzebna jest zgoda
> > pozostałych.
>
> Jest to wspolwasnosc.
> A czy istnieje jakas mozliwosc (droga prawna) aby naklonic pozostalych
> wspolwlascicieli do sprzedazy?
sprzeaż to co innego, każdy swój udział może4 sprzedawać samodzielnie i
bez pytania o zgodę, bo sprzedajesz udział a nie fizyczna część
nieruchomości,
nakłonienie pozostałych współwłaścicieli do sprzedaży może odbywac się
jedynie
ma drodze sądowej w ściśle określonych przypadkach -
na to nie licz raczej,
pzdr,
JarekM
-
6. Data: 2003-04-14 16:01:59
Temat: Re: Czynsz?
Od: "artur" <a...@r...lublin.pl>
Jarosław Matejczuk napisał(a) w wiadomości:
<4...@j...j
asien.net>...
>
>Użytkownik "Tomasz Rusiecki" <t...@j...pl> napisał w wiadomo?ci
>news:b7csnu$psf$1@absinth.dialog.net.pl...
>> > Jeżeli to jest współwłasno?ć, to żaden ze współwł??cicieli nie może
>> > sam wynajmować niczego, bo do tego jest potrzebna jest zgoda
>> > pozostałych.
Mam podobna sytuacje : Jestem wlascicielem 1/8 budynku (36m2)
otrzymalem to po rodzicach (czyli mam udzial).Jest sporzadzony akt
notarialny
w ktorym pisze ze ob: ze "JA" bende zarzadzal samodzielnie lokalem ( i tu
numer
i dane lokalu) i ponosil konsekwencje tegoz. Inni udzialowcy tez maja takie
lokale i wynajmuja je. Kazdy z nich pobiera jakies pieniazki za to
i wszystko gralo. Ale ujawnila sie ostatnio ostatnia wspolwlascicielka
ktora tu nigdy nie ponosila zadnych kosztow utrzymania budynku
Poza tym nie ma aktu notarialnego ze wskazaniem "na konkretny lokal"
a my pozostali mamy.
Wynajela adwokata i domaga sie od nas czesci pieniazkow w ramach
swego udzialu. Pozostal dla niej lokal(w ramach udzialu 65m2) ale
ktos tam mieszka i nie moze z niego korzystac. Ja rowniez przez 30 lat
nie moglem bo mieszkal lokator. Ja swoj lokal wyremontowalem (spory koszt)
jestem tam zameldowany. Czy ma jakies szanse aby nam odebrac
czesc pieniedzy?
Ryszard r...@i...com.pl
-
7. Data: 2003-04-15 00:39:39
Temat: Re: Czynsz?
Od: "Stan_Z" <s...@g...pl>
Użytkownik "artur" <a...@r...lublin.pl> napisał w wiadomości
news:b7em6h$bf3$1@news.lublin.pl...
>
> Jarosław Matejczuk napisał(a) w wiadomości:
> <4...@j...j
asien.net>...
> >
> >Użytkownik "Tomasz Rusiecki" <t...@j...pl> napisał w wiadomo?ci
> >news:b7csnu$psf$1@absinth.dialog.net.pl...
> >> > Jeżeli to jest współwłasno?ć, to żaden ze współwł??cicieli nie może
> >> > sam wynajmować niczego, bo do tego jest potrzebna jest zgoda
> >> > pozostałych.
>
> Mam podobna sytuacje : Jestem wlascicielem 1/8 budynku (36m2)
> otrzymalem to po rodzicach (czyli mam udzial).Jest sporzadzony akt
> notarialny
> w ktorym pisze ze ob: ze "JA" bende zarzadzal samodzielnie lokalem ( i tu
> numer
> i dane lokalu) i ponosil konsekwencje tegoz. Inni udzialowcy tez maja
takie
> lokale i wynajmuja je. Kazdy z nich pobiera jakies pieniazki za to
> i wszystko gralo. Ale ujawnila sie ostatnio ostatnia wspolwlascicielka
> ktora tu nigdy nie ponosila zadnych kosztow utrzymania budynku
> Poza tym nie ma aktu notarialnego ze wskazaniem "na konkretny lokal"
> a my pozostali mamy.
> Wynajela adwokata i domaga sie od nas czesci pieniazkow w ramach
> swego udzialu. Pozostal dla niej lokal(w ramach udzialu 65m2) ale
> ktos tam mieszka i nie moze z niego korzystac. Ja rowniez przez 30 lat
> nie moglem bo mieszkal lokator. Ja swoj lokal wyremontowalem (spory koszt)
> jestem tam zameldowany. Czy ma jakies szanse aby nam odebrac
> czesc pieniedzy?
> Ryszard r...@i...com.pl
>
>
Czegoś nie rozumiem lub słaba jest twoja relacja. Dlaczego to wy macie jej
płacić? Może przytoczysz jakieś bliższe szczegóły roszczeń jakie skierowane
zostały do was. (Pewnie masz jakieś pismo od owego adwokata)
Stan_Z