-
1. Data: 2021-09-14 09:57:57
Temat: Czym jest rekompensata allegro z programu ochrony kupujących?
Od: JaceK <JaceK@wu_pe.pe_el>
Czym jest rekompensata z programu ochrony kupujących na allegro?
Chodzi mi o status prawny tego, że allegro przyznaje kupującemu taką
rekompensatę i jednocześnie windykuje sprzedającego na tę kwotę. Jakie
to ma podstawy prawne?
Allegro używa wyrazu "rekompensata".
Jeśli jest to rekompensata, to które przepisy regulują sprawy
rekompensat w takiej postaci, w jakiej ma to wdrożone Allegro?
JaceK
-
2. Data: 2021-09-14 10:26:39
Temat: Re: Czym jest rekompensata allegro z programu ochrony kupujących?
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 14.09.2021 JaceK <JaceK@wu_pe.pe_el> napisał/a:
> Chodzi mi o status prawny tego, że allegro przyznaje kupującemu taką
> rekompensatę i jednocześnie windykuje sprzedającego na tę kwotę. Jakie
> to ma podstawy prawne?
Może po prostu Art 509 k.c.?
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
3. Data: 2021-09-14 20:16:36
Temat: Re: Czym jest rekompensata allegro z programu ochrony kupujących?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 14.09.2021 o 10:26, Dominik Ałaszewski pisze:
>> Chodzi mi o status prawny tego, że allegro przyznaje kupującemu taką
>> rekompensatę i jednocześnie windykuje sprzedającego na tę kwotę. Jakie
>> to ma podstawy prawne?
> Może po prostu Art 509 k.c.?
>
Dokładnie tak to prawnie wygląda. Jeśli dochodzi do sprawy karnej, to w
postępowaniu jest dwóch pokrzywdzonych oszustwem - kupujący i ALLEGRO.
--
Robert Tomasik
-
4. Data: 2021-09-14 23:42:29
Temat: Re: Czym jest rekompensata allegro z programu ochrony kupujących?
Od: JaceK <JaceK@wu_pe.pe_el>
On 14.09.2021 20:16, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 14.09.2021 o 10:26, Dominik Ałaszewski pisze:
>
>>> Chodzi mi o status prawny tego, że allegro przyznaje kupującemu taką
>>> rekompensatę i jednocześnie windykuje sprzedającego na tę kwotę. Jakie
>>> to ma podstawy prawne?
>> Może po prostu Art 509 k.c.?
>>
> Dokładnie tak to prawnie wygląda. Jeśli dochodzi do sprawy karnej, to w
> postępowaniu jest dwóch pokrzywdzonych oszustwem - kupujący i ALLEGRO.
>
A jak nie dochodzi do sprawy karnej to jak to wygląda? Bo rozumiem, że
sąd, decyzja czy tam wyrok, strony przedstawiają dowody, swoje racje itd.
Ale od października Allegro będzie arbitralnie dopisywać do rachunków
prawie wszystkich sprzedających koszty POK jeśli sobie ustali, że
sprzedający "oszukał". Czy jest jakaś podstawa prawna pozwalająca
Allegro na finansowe obciążenie sprzedawcy w ten sposób? Napisałem
"arbitralnie", bo nie można wnieść sprzeciwu od takiej decyzji do
Allegro i chyba pozostaje sprzedającemu tylko jakaś droga sądowa (jeśli
nie zapłaci to Allegro windykuje).
Jak to wygląda od strony prawnej? Chodzi mi o sytuację, że kupujący mówi
A, sprzedawca mówi B, allegro rozsądza, że jednak A jest prawdą, wypłaca
kupującemu "rekompensatę" i wlepia sprzedawcy rachuneczek. Allegro
zarzeka się, że nie jest stroną transakcji. Mają swój program POK, mogą
sobie wydawać własne pieniądze jak chcą, ale jaka jest podstawa prawna
bez sądowego wyroku, aby na podstawie oceny wg. jakiejś wewnętrznej
procedury korporacyjnej rozsądzać, że sprzedawca "oszukał" i bez
możliwości odwołania wywodzić z tego konsekwencje finansowe? Chciałbym
zrozumieć ten temat.
JaceK
-
5. Data: 2021-09-15 01:12:04
Temat: Re: Czym jest rekompensata allegro z programu ochrony kupujących?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 14.09.2021 o 23:42, JaceK pisze:
> A jak nie dochodzi do sprawy karnej to jak to wygląda? Bo rozumiem, że
> sąd, decyzja czy tam wyrok, strony przedstawiają dowody, swoje racje itd.
Założeniem POK jest złożenie zawiadomienia o przestępstwie. Założenie
jest trochę bez sensu, bo każdy może dowolnie kretyńskie zawiadomienie
złożyć.
>
> Ale od października Allegro będzie arbitralnie dopisywać do rachunków
> prawie wszystkich sprzedających koszty POK jeśli sobie ustali, że
> sprzedający "oszukał". Czy jest jakaś podstawa prawna pozwalająca
> Allegro na finansowe obciążenie sprzedawcy w ten sposób? Napisałem
> "arbitralnie", bo nie można wnieść sprzeciwu od takiej decyzji do
> Allegro i chyba pozostaje sprzedającemu tylko jakaś droga sądowa (jeśli
> nie zapłaci to Allegro windykuje).
Tak jak to napisałeś, to jest to jakiś bezsens. Nie chce mi się tego
śledzić w nich regulaminach, bo nic tam nie sprzedaję, ale to by była
jakaś niedorzeczność. Rozumiem sytuację,w której sprzedający zostaje
skazany. Ale bez wyroku, to niby na jakiej podstawie by sobie mogli
takie rzeczy robić?
>
> Jak to wygląda od strony prawnej? Chodzi mi o sytuację, że kupujący mówi
> A, sprzedawca mówi B, allegro rozsądza, że jednak A jest prawdą, wypłaca
> kupującemu "rekompensatę" i wlepia sprzedawcy rachuneczek. Allegro
> zarzeka się, że nie jest stroną transakcji. Mają swój program POK, mogą
> sobie wydawać własne pieniądze jak chcą, ale jaka jest podstawa prawna
> bez sądowego wyroku, aby na podstawie oceny wg. jakiejś wewnętrznej
> procedury korporacyjnej rozsądzać, że sprzedawca "oszukał" i bez
> możliwości odwołania wywodzić z tego konsekwencje finansowe? Chciałbym
> zrozumieć ten temat.
Też uważam, ze to bez sensu. Kupujący - przykładowo - dostaje zwrot z
POK w wypadku pustego opakowania. No ale skąd wiadomo, kto opróżnił
opakowanie? Przypadki okradzenia paczki przez doręczyciela, to nie są
jakieś nieprawdopodobne sytuacje. Podzielam Twoją opinię, ze ALLEGRO
może swoimi środkami dysponować jak sobie tylko chce, ale przenoszenie
skutków finansowych na sprzedającego jest co najmniej wątpliwe.
Podejrzewam, że umieszczą coś takiego w regulaminie, który zaaprobują
sprzedający.
Skutki czegoś takiego mogą być niekoniecznie zgodne z zamierzeniem
autorów pomysł. Zakładając, że wypłacą sobie niesłusznie odszkodowanie,
to kupujący zmuszony do zapłaty ALLEGRO odszkodowania może złożyć
zawiadomienie o oszustwie polegającym na doprowadzeniu do niekorzystnego
rozporządzenia mieniem wspólnie i w porozumieniu z kupującym. Może się z
tego niezła bryndza zrobić.
--
Robert Tomasik
-
6. Data: 2021-09-15 01:42:37
Temat: Re: Czym jest rekompensata allegro z programu ochrony kupujących?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-09-14, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 14.09.2021 o 23:42, JaceK pisze:
>> A jak nie dochodzi do sprawy karnej to jak to wygląda? Bo rozumiem, że
>> sąd, decyzja czy tam wyrok, strony przedstawiają dowody, swoje racje itd.
>
> Założeniem POK jest złożenie zawiadomienia o przestępstwie. Założenie
> jest trochę bez sensu, bo każdy może dowolnie kretyńskie zawiadomienie
> złożyć.
>>
>> Ale od października Allegro będzie arbitralnie dopisywać do rachunków
>> prawie wszystkich sprzedających koszty POK jeśli sobie ustali, że
>> sprzedający "oszukał". Czy jest jakaś podstawa prawna pozwalająca
>> Allegro na finansowe obciążenie sprzedawcy w ten sposób? Napisałem
>> "arbitralnie", bo nie można wnieść sprzeciwu od takiej decyzji do
>> Allegro i chyba pozostaje sprzedającemu tylko jakaś droga sądowa (jeśli
>> nie zapłaci to Allegro windykuje).
>
> Tak jak to napisałeś, to jest to jakiś bezsens. Nie chce mi się tego
> śledzić w nich regulaminach, bo nic tam nie sprzedaję, ale to by była
> jakaś niedorzeczność. Rozumiem sytuację,w której sprzedający zostaje
> skazany. Ale bez wyroku, to niby na jakiej podstawie by sobie mogli
> takie rzeczy robić?
Tez nie wiem jak to wygląda na Allegro, ale taka (podobna) jest/była
normalna procedura przy płatnościach Paypalem.
>> Jak to wygląda od strony prawnej? Chodzi mi o sytuację, że kupujący mówi
>> A, sprzedawca mówi B, allegro rozsądza, że jednak A jest prawdą, wypłaca
>> kupującemu "rekompensatę" i wlepia sprzedawcy rachuneczek. Allegro
>> zarzeka się, że nie jest stroną transakcji. Mają swój program POK, mogą
>> sobie wydawać własne pieniądze jak chcą, ale jaka jest podstawa prawna
>> bez sądowego wyroku, aby na podstawie oceny wg. jakiejś wewnętrznej
>> procedury korporacyjnej rozsądzać, że sprzedawca "oszukał" i bez
>> możliwości odwołania wywodzić z tego konsekwencje finansowe? Chciałbym
>> zrozumieć ten temat.
>
> Też uważam, ze to bez sensu. Kupujący - przykładowo - dostaje zwrot z
> POK w wypadku pustego opakowania. No ale skąd wiadomo, kto opróżnił
> opakowanie? Przypadki okradzenia paczki przez doręczyciela, to nie są
> jakieś nieprawdopodobne sytuacje. Podzielam Twoją opinię, ze ALLEGRO
> może swoimi środkami dysponować jak sobie tylko chce, ale przenoszenie
> skutków finansowych na sprzedającego jest co najmniej wątpliwe.
> Podejrzewam, że umieszczą coś takiego w regulaminie, który zaaprobują
> sprzedający.
MZ dokładnie tak.
> Skutki czegoś takiego mogą być niekoniecznie zgodne z zamierzeniem
> autorów pomysł. Zakładając, że wypłacą sobie niesłusznie odszkodowanie,
> to kupujący zmuszony do zapłaty ALLEGRO odszkodowania może złożyć
> zawiadomienie o oszustwie polegającym na doprowadzeniu do niekorzystnego
> rozporządzenia mieniem wspólnie i w porozumieniu z kupującym. Może się z
> tego niezła bryndza zrobić.
Zawiadomienie oczywiście może sobie złożyć, ale do oszustwa to jeszcze
trochę brakuje.
Sprawa jest MZ z kategorii niedozwolonych zapisów umownych i jak ktoś
się chce w to bawic, to pewnie powinien iść po tej lini. Plus ewentualne
działania monopolistyczne.
--
Marcin
-
7. Data: 2021-09-15 18:58:19
Temat: Re: Czym jest rekompensata allegro z programu ochrony kupujących?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 15.09.2021 o 01:42, Marcin Debowski pisze:
> Zawiadomienie oczywiście może sobie złożyć, ale do oszustwa to jeszcze
> trochę brakuje.
Sprzedający wysyła kupującemu towar. Kupujący stwierdza, ze mu się kolor
nie podoba i wnosi o zwrot pieniędzy z POK zawiadamiając jednocześnie
Policję o oszustwie. Chciał Białe, dostał czerwone. POK wypłaca i
pobiera bez porozumienia ze sprzedającym pobierają z jego środków od
innego kupującego. I Ty masz wątpliwość, ze to oszustwo?
--
Robert Tomasik
-
8. Data: 2021-09-15 20:07:00
Temat: Re: Czym jest rekompensata allegro z programu ochrony kupujących?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-09-15, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 15.09.2021 o 01:42, Marcin Debowski pisze:
>> Zawiadomienie oczywiście może sobie złożyć, ale do oszustwa to jeszcze
>> trochę brakuje.
>
> Sprzedający wysyła kupującemu towar. Kupujący stwierdza, ze mu się kolor
> nie podoba i wnosi o zwrot pieniędzy z POK zawiadamiając jednocześnie
> Policję o oszustwie. Chciał Białe, dostał czerwone. POK wypłaca i
> pobiera bez porozumienia ze sprzedającym pobierają z jego środków od
> innego kupującego. I Ty masz wątpliwość, ze to oszustwo?
Kupujący wykorzystał procedurę i bynajmniej nie twierdził nieprawdy
(chciał biały, dostał czerwony). Może nie zrozumiał procedury i myślał,
że tak może zwrócić towar? I co to znaczy powiadomił policję o
oszustwie, że dostał biały? A allegro to przyklepało, bo ktoś olał, lub
niekompetentny, bo brak odpowiednich procedur. To także nie oszustwo.
--
Marcin