-
11. Data: 2009-07-04 15:19:38
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
zbyszek <z...@o...eu> napisali:
> A sk?d wiesz ?e w?a?nie ukradnie? A mo?e chce mój program pu?ciae i aby to
> móg?
> zrobiae musia? zmodyfikowaae konsole. A ja ten program gratis udostepiam.
Tak, tak a Samson mial pornografie dziecieca w celach pogladowych.
Uzywanie urzadzenia przeznaczonego do lamania zabezpieczen jest nielegalne
i kropka.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
12. Data: 2009-07-04 15:40:09
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: Michał <r...@x...cy>
KRZYZAK pisze:
> Tak, tak a Samson mial pornografie dziecieca w celach pogladowych.
> Uzywanie urzadzenia przeznaczonego do lamania zabezpieczen jest nielegalne
> i kropka.
Jest nielegalne tylko dlatego, że zostało zdelegalizowane.
Posiadanie przerobionej konsoli może służyć wielu innym legalnym celom,
aniżeli korzystania z pirackiego oprogramowania. Choćby wykorzystaniu
prawa wynikającego z art. 75 par. 2 uopaipp. W takim kontekście
porównanie do delegalizacji samochodów by nie dopuścić do ofiar
śmiertelnych wcale nie jest absurdalne. To kolejny przykład państwa
policyjnego, które penalizuje jakieś czyny (moralnie neutralne) tylko
dlatego by łatwiej walczyć z czynami zupełnie innymi.
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
13. Data: 2009-07-04 16:09:37
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości
news:063c58fc-8813-4e5e-b0c2-b4fb54da6405@p29g2000yq
h.googlegroups.com
Rafal M <r...@g...com> pisze:
> Pytanie: o co tu chodzi?
To IMO proste, o dwie rzeczy - kasę i pozory.
> Od kiedy do za przerabianie rzeczy grozi
> odpowiedzialnosc karna?
Na niektóre rzeczy od jakiegoś czasu.
Np. za przerabianie broni gazowej na ostrą.
Poza tym to nie pierwszy i nie jedyny przejaw głupiego prawa w tym głupim
państwie.
Oto następny - przerób sobie samochód na taki co wykrywa radary (zaznaczam -
wykrywa, nie zakłóca ich działanie) przez zainstalowanie odpowiedniego
urządzenia i to dostępnego w legalnym obrocie.
Penalizowanie czerpania zysków z cudzego nierządu (choć sam nierząd
penalizowany nie jest), czyli przerobienie np. swojej dziewczyny z
"porządnej" katoliczki na prostytutkę. ;)
> Sytuacja: Pojde do sklepu, kupie mlotek z czerwona raczka i pozniej
> sobie go przemaluje na zielono. Na ile pojde siedziec? ;-)
A jako niekarany czy w warunkach recydywy (powrotu do przestępstwa)? ;))
--
Jotte
-
14. Data: 2009-07-04 17:11:05
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Michał <r...@x...cy> napisali:
>
> Posiadanie przerobionej konsoli może służyć wielu innym legalnym celom,
> aniżeli korzystania z pirackiego oprogramowania. Choćby wykorzystaniu
> prawa wynikającego z art. 75 par. 2 uopaipp.
Tak, tak oczywiscie. Jestes taki naiwny, czy mnie za takiego uwazasz. Na
szczescie ustawodawca naiwny nie jest. Konsole przerabia sie wylacznie po
to, zeby uzywac piratow.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
15. Data: 2009-07-04 17:22:16
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: Michał <r...@x...cy>
KRZYZAK pisze:
> Michał <r...@x...cy> napisali:
>> Posiadanie przerobionej konsoli może służyć wielu innym legalnym celom,
>> aniżeli korzystania z pirackiego oprogramowania. Choćby wykorzystaniu
>> prawa wynikającego z art. 75 par. 2 uopaipp.
>
> Tak, tak oczywiscie. Jestes taki naiwny, czy mnie za takiego uwazasz. Na
> szczescie ustawodawca naiwny nie jest. Konsole przerabia sie wylacznie po
> to, zeby uzywac piratow.
Nie, mój drogi. To bezzasadne upraszczenie rozumowania i procesu
dowodowego wyłącznie dla zaoszczędzenia fatygi.
Dla jeszcze większego zmniejszenia swojej naiwności powinieneś
postulować wyłapanie wszystkich najlepiej z natychmiastową
eksterminacją. Świat będzie wtedy bardzo bezpieczny, panie
Nie-Jestem-Naiwny-I-Łapię-Wszystkich-Jak-Leci. Przez takich totalniaków
jak Ty dorobimy się pewnie kiedyś penalizacji myślozbrodni, bo nie można
być tak naiwnym i pozwalać ludziom myślenia o przestępstwie.
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
16. Data: 2009-07-04 17:42:28
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Michał <r...@x...cy> napisali:
>
> Nie, mój drogi. To bezzasadne upraszczenie rozumowania i procesu
> dowodowego wyłącznie dla zaoszczędzenia fatygi.
Skoro w 99,9% modowanie sluzy do uzywania nielegalnych gier, to jak
najbardziej zasadne. A im mniej fatygi przy wylapywaniu cwaniaczkow, tym
lepiej.
Mam juz 4 konsole i dzialaja swietnie zgodnie z przeznaczeniem. Smiac mi
sie chce, jak slysze scieme o "kopiach bezpieczenstwa". Wiec daruj sobie
wciskanie kitu.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
17. Data: 2009-07-04 17:55:17
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
KRZYZAK pisze:
> Michał <r...@x...cy> napisali:
>> Posiadanie przerobionej konsoli może służyć wielu innym legalnym celom,
>> aniżeli korzystania z pirackiego oprogramowania. Choćby wykorzystaniu
>> prawa wynikającego z art. 75 par. 2 uopaipp.
>
> Tak, tak oczywiscie. Jestes taki naiwny, czy mnie za takiego uwazasz. Na
> szczescie ustawodawca naiwny nie jest. Konsole przerabia sie wylacznie po
> to, zeby uzywac piratow.
Czytałam niedawno o tym, że policja złapała w mieszkaniach paru z
przerobionymi konsolami.
--
animka
-
18. Data: 2009-07-04 18:00:20
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:4a4f9484@news.home.net.pl KRZYZAK <k...@k...com>
pisze:
>> Nie, mój drogi. To bezzasadne upraszczenie rozumowania i procesu
>> dowodowego wyłącznie dla zaoszczędzenia fatygi.
> Skoro w 99,9% modowanie sluzy do uzywania nielegalnych gier
A skoro kto tak powiedział, że akurat tyle?
I jak to twierdzenie udowodnił?
> Mam juz 4 konsole i dzialaja swietnie zgodnie z przeznaczeniem.
Może tak, może nie, każdy może napisać co mu sie podoba.
> Smiac mi
> sie chce, jak slysze scieme o "kopiach bezpieczenstwa".
O śmianiu (i poznawaniu) jest takie znane przysłowie, więc lepiej ostrożnie
z takimi oświadczeniami...
Stosowanie różnych zabezpieczeń uniemożliwiających de facto tworzenie kopii
bezpieczeństwa dawno już wzbudzało kontrowersje. Dotyczyło nie tylko płyt z
grami, ale i nośników zawierających inne dane.
Wystarczy poczytać.
A np. ograniczenie regionalizacji DVD? Jak wezmę swój legalnie kupiony film
z Europy do Australii to on tam jest mniej mój?
Te i podobne działania prawne podejmowane pod naciskiem bezpośrednio
zainteresowanych i odpowiednio silnych stron może i noszą znamiona
legalności. Ale to nie znaczy, że trzeba się z nimi zgadzać i zawsze
bezwolnie podporządkowywać. Prawo jest dla wszystkich, rozum dla elity.
--
Jotte
-
19. Data: 2009-07-04 18:14:07
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: Michał <r...@x...cy>
KRZYZAK pisze:
> Michał <r...@x...cy> napisali:
>> Nie, mój drogi. To bezzasadne upraszczenie rozumowania i procesu
>> dowodowego wyłącznie dla zaoszczędzenia fatygi.
>
> Skoro w 99,9% modowanie sluzy do uzywania nielegalnych gier, to jak
> najbardziej zasadne. A im mniej fatygi przy wylapywaniu cwaniaczkow, tym
> lepiej.
> Mam juz 4 konsole i dzialaja swietnie zgodnie z przeznaczeniem. Smiac mi
> sie chce, jak slysze scieme o "kopiach bezpieczenstwa". Wiec daruj sobie
> wciskanie kitu.
Nie lubię sieciowych waśni, ale czuję się w obowiązku przeciwstawić
takiemu totalniactwu, bo mam zamiar żyć jeszcze kilkadziesiąt lat i to
żyć w miarę normalnie. To co prezentujesz jest typowym wygodnictwem
umysłowym a nie zwalczaniem problemów.
1. Przerabianie konsol jest neutralne moralnie. Penalizacja czynów
neutralnych moralnie jest niebezpiecznym zwiastunem totalitaryzmów.
Innego przeznaczenia niż wygoda władzy takie prawo nie ma.
2. Udowodniłem już, że przerabianie konsol może być wykorzystane
sensownie i legalnie. Podważanie tego jest typowym czekistowskim
podważaniem rzymskiego ładu prawnego. I nie zbywaj nas gładkimi
stwierdzeniami jaki to naiwny rzekomo nie jesteś, bo imho właśnie swoją
naiwność w ten sposób prezentujesz. Naiwnie wierzysz, że cokolwiek
zdziałasz. Koszty ogromne, zysk prawie żaden.
3. Pealizacja z art 118 jest typowym efektem działania lobby, które nie
tylko osiągnęły korzyść to jeszcze na koszt podatnika.
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
20. Data: 2009-07-04 18:23:57
Temat: Re: Czy za "przerabianie rzeczy" grozi odpowiedzialnosc karna? Artykul z Gazety Wyborczej ;-)
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Michał <r...@x...cy> napisali:
>
> 1. Przerabianie konsol jest neutralne moralnie. Penalizacja czynów
Okradanie producenta jest neutralne moralnie? Nie mamy w takim razie o
czym rozmawiac.
> 2. Udowodniłem już, że przerabianie konsol może być wykorzystane
> sensownie i legalnie.
A kilogram C-4 moze sluzyc do lepienia ludzikow.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)