-
1. Data: 2005-02-23 08:48:30
Temat: Czy w sadach pracuja analfabeci?
Od: "Tomasz Bednarz" <tb(usunTO)@internet.pl>
Zmienilo sie jakies prawo pocztowe czy cos i teraz listy sadowe moga sobie
lezec na poczcie 14 dni
i jak to jest mozliwe ze sad wysyla wezwanie na sprawe ktora ma byc
25.02.2005
a to wezwanie moze sobie lezec na poczcie do 26.02.2005
przeciez jak sie odbierze to wezwanie 26.02.2005 to nikomu sad nie bedzie
mogl niczego zarzucic
a to jest rownoznaczne (chyba) z jawnym zachecaniem do podejmowania dzialan
zmierzajcych do przedluzania spraw w nieskonczonosc ..........
jak to jest mozliwe! w zasadzie pytanie retoryczne
TB
-
2. Data: 2005-02-23 11:47:58
Temat: Re: Czy w sadach pracuja analfabeci?
Od: xmarcel <x...@c...pl>
Tomasz Bednarz na pl.soc.prawo w poscie
<cvhg23$df4$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał(a):
a to wezwanie moze sobie lezec na poczcie do 26.02.2005
>
> przeciez jak sie odbierze to wezwanie 26.02.2005 to nikomu sad nie
> bedzie mogl niczego zarzucic
> a to jest rownoznaczne (chyba) z jawnym zachecaniem do podejmowania
> dzialan zmierzajcych do przedluzania spraw w nieskonczonosc ..........
>
to jest normalne, a dla mnie logiczne.
niemam obowiazku siedziec caly czas w domu i czekac, az mozeee dostane
wezwanie z sadu.
jak ktos sie nagminnie uchyla od odebrania wezwania, to sedzia moze
zlecic doreczenie go policji, a nawet ABW ;)
--
pozdrawiam, xmarcel
za skutki wprowadzenia w zycie moich teorii _nieodpowiadam_ ;)
-
3. Data: 2005-02-23 12:10:18
Temat: Re: Czy w sadach pracuja analfabeci?
Od: "Tomasz Bednarz" <tb(usunTO)@internet.pl>
[...]
> to jest normalne, a dla mnie logiczne.
> niemam obowiazku siedziec caly czas w domu i czekac, az mozeee dostane
> wezwanie z sadu.
tak to jest normalne
> jak ktos sie nagminnie uchyla od odebrania wezwania, to sedzia moze
> zlecic doreczenie go policji, a nawet ABW ;)
tak tak ... ale w tym przypadku mozesz odebrac wezwanie "calkiem legalnie"
a wine niedoreczenia w terminie zwalic na sad
TB
-
4. Data: 2005-02-23 13:06:57
Temat: Re: Czy w sadach pracuja analfabeci?
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> [...]
> > to jest normalne, a dla mnie logiczne.
> > niemam obowiazku siedziec caly czas w domu i czekac, az mozeee dostane
> > wezwanie z sadu.
>
> tak to jest normalne
>
> > jak ktos sie nagminnie uchyla od odebrania wezwania, to sedzia moze
> > zlecic doreczenie go policji, a nawet ABW ;)
>
> tak tak ... ale w tym przypadku mozesz odebrac wezwanie "calkiem legalnie"
> a wine niedoreczenia w terminie zwalic na sad
> TB
>
>
Chyba wiem dlaczego tak może być. W sądzie mogą się pomylić. Policjant i
prokurator to też ludzie i moga się pomylić. Mośe się pomylić pani w urzędzie
skarbowym i zusie. Jak Ci się chce to według tego klucza możesz dopisać jeszcze
kto sie może pomylić. Ale Ty czy ja musimy być nieomylni. Musimy być na każde
pierdnięcie tych omylnych. Nie możemy wyjechać na wakacje bo zawsze może przyjść
jakieś wezwanie. I nawet jak było przysłane przez pomyłkę to i tak nie ma dla
nas ratunku. Coraz bardziej skłanim się ku tezie że sami sobie załatwiliśmy
takie postępowanie w stosunku do nas. Najgłupszy sabotaż jaki istnieje.
Zaszkodziliśmy sami sobie. Jakby ustrojowe przemiany były poprzedzone rewolucją
to zginęło by w niej z 5000 winnych. Jakby tylu sie nie znalazło to lud
pracujący miast i wsi dobrał by z niewinnych. Wtedy ci co by ocaleli w pogromie
nie skakali by za bardzo i w obawie o własne 4 litery stali by się niomylni. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2005-02-23 16:01:37
Temat: Re: Czy w sadach pracuja analfabeci?
Od: "Pawel kozik" <p...@n...pl>
> Zmienilo sie jakies prawo pocztowe czy cos i teraz listy sadowe moga sobie
> lezec na poczcie 14 dni
>
> i jak to jest mozliwe ze sad wysyla wezwanie na sprawe ktora ma byc
> 25.02.2005
> a to wezwanie moze sobie lezec na poczcie do 26.02.2005
>
> przeciez jak sie odbierze to wezwanie 26.02.2005 to nikomu sad nie bedzie
> mogl niczego zarzucic
> a to jest rownoznaczne (chyba) z jawnym zachecaniem do podejmowania dzialan
> zmierzajcych do przedluzania spraw w nieskonczonosc ..........
>
> jak to jest mozliwe! w zasadzie pytanie retoryczne
>
> TB
art. 44 par. 1 pkt 1 K.p.a. - była nowelizacja??
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2005-02-23 16:06:56
Temat: Re: Czy w sadach pracuja analfabeci?
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Tomasz Bednarz napisał(a):
> Zmienilo sie jakies prawo pocztowe czy cos i teraz listy sadowe moga sobie
> lezec na poczcie 14 dni
>
> i jak to jest mozliwe ze sad wysyla wezwanie na sprawe ktora ma byc
> 25.02.2005
> a to wezwanie moze sobie lezec na poczcie do 26.02.2005
>
> przeciez jak sie odbierze to wezwanie 26.02.2005 to nikomu sad nie bedzie
> mogl niczego zarzucic
> a to jest rownoznaczne (chyba) z jawnym zachecaniem do podejmowania dzialan
> zmierzajcych do przedluzania spraw w nieskonczonosc ..........
>
> jak to jest mozliwe! w zasadzie pytanie retoryczne
A potem narzekania, że sąd odracza rozprawę na za dwa-trzy miesiące...
Jak nie odbierzesz to trudno, odbierzesz (i zdąży to wrócić) będzie dobrze.
KG
-
7. Data: 2005-02-23 16:07:28
Temat: Re: Czy w sadach pracuja analfabeci?
Od: "jarmulowicz krzysztof" <j...@p...fm>
tak, w sadach i prokuraturach to w glownej mierze analfabeci, ktorzy nie
potrafia napisac 1 pisma bez bledow
-
8. Data: 2005-02-23 16:13:43
Temat: Re: Czy w sadach pracuja analfabeci?
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Pawel kozik napisał(a):
> art. 44 par. 1 pkt 1 K.p.a. - była nowelizacja??
o sądzie zdaje się mówimy...
KG
-
9. Data: 2005-02-23 16:52:04
Temat: Re: Czy w sadach pracuja analfabeci?
Od: "Pawel Kozik" <p...@n...pl>
> Pawel kozik napisał(a):
> > art. 44 par. 1 pkt 1 K.p.a. - była nowelizacja??
>
> o sądzie zdaje się mówimy...
>
> KG
eh racja, o sądach, a zatem:
art. 73 ustaw z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o psotępowaniu przed sądami
admnistracyjnymi /dz. u. nr 153, poz. 1270/ - była nowelizacja?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2005-02-23 16:55:29
Temat: Re: Czy w sadach pracuja analfabeci?
Od: "Pawel Kozik" <p...@n...pl>
> tak, w sadach i prokuraturach to w glownej mierze analfabeci, ktorzy nie
> potrafia napisac 1 pisma bez bledow
>
>
panie, jak chcesz pan, zeby dzialaly szybko to z bledami sie trzebaliczyc.
nikt nie jest nieomylny.
notabene - ciekawe jakbys ty piszac kilkanascie/kilkadziesiat pism dziennie
dzialal bezblednie.
pozdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl