Witam

Moja znajoma żyje z mężem alkoholikiem w domu swojego ojca. Jakie są
mozliwości eksmitowania gościa, który zatruwa ludziom życie, urządza
awantury i bijatyki ?

pozdr Olek

do góry

Użytkownik "Aleksander Grzebyta" <a...@S...pl>
napisał w wiadomości news:beboml$qe3$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Moja znajoma żyje z mężem alkoholikiem w domu swojego ojca. Jakie są
> mozliwości eksmitowania gościa, który zatruwa ludziom życie, urządza
> awantury i bijatyki ?

Nie do końca przemyślałem swoje pytanie. Bo sprawa jest szersza. Chodzi o
to, że facet pije, urządza awantury, bije żonę. W jakiej kolejności się do
niego zabrać ? Czy eksmisja jest dobra jako pierwszy krok w kierunku
separacji i rozwodu ? Czy może powstaś przy eksmisji problem podziału
majątku ? Jak się zabrac za kolesia ? Może najpierw jakaś sprawa za pobicie,
o pozbawienie praw rodzicielskich ? Może najpierw rozwód ?

pozdr Olek

do góry

Trudna sprawa. Najszybciej dziala prokuratura. Niech ta twoja znajoma:
- po pierwsze: wzywa policje ZA KAZDYM razem, kiedy jest tego typu
awantura, a zwlaszcza, jesli maz bije zone.
- po drugie: niech zglosi do prokuratury fakty przemocy w rodzinie.
Eksmisja - to proces cywilny - nie karny. Prawo karne dziala szybciej.
Majac przeslanki z prawa karnego, latwiej zdobyc odpowiedni wyrok w
procesie cywilnym.....
Nie zapominaj, ze ta bita zona MUSI zrobic obdukcje - zycze
powodzenia...
Na ogol bite zony sa tak zastraszone, ze nie pojda na policje same, a
jeszcze bardziej unikaja robienia obdukcji, co jest konieczne do
wszczecia postepowania...
pozdr
A.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Dnia 2003-07-07 14:26, Aleksander Grzebyta napisał(a):

> Nie do końca przemyślałem swoje pytanie. Bo sprawa jest szersza. Chodzi o
> to, że facet pije, urządza awantury, bije żonę. W jakiej kolejności się do
> niego zabrać ? Czy eksmisja jest dobra jako pierwszy krok w kierunku
> separacji i rozwodu ? Czy może powstaś przy eksmisji problem podziału
> majątku ? Jak się zabrac za kolesia ? Może najpierw jakaś sprawa za pobicie,
> o pozbawienie praw rodzicielskich ? Może najpierw rozwód ?

Proponuję zacząć od pomocy temu człowiekowi w wyjściu z nałogu. Niech
jego żona zacznie od tego, w końcu mu to ślubowała...
- Szwejk

--
www.wielkawojna.prv.pl

1914-1918

do góry

Użytkownik Aleksander Grzebyta <a...@S...pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:bebouc$r43$...@n...onet.pl...
> Nie do końca przemyślałem swoje pytanie. Bo sprawa jest szersza. Chodzi o
> to, że facet pije, urządza awantury, bije żonę.

prokurator

W jakiej kolejności się do
> niego zabrać ?

równoczesnie jak poniżej

Czy eksmisja jest dobra jako pierwszy krok w kierunku
> separacji i rozwodu ? Czy może powstaś przy eksmisji problem podziału
> majątku ? Jak się zabrac za kolesia ? Może najpierw jakaś sprawa za
pobicie,
> o pozbawienie praw rodzicielskich ? Może najpierw rozwód ?

przy wniesieniu pozwu o rozwód/ separacje mozna wnosic o rozwod lub
separacje, pozbawienie wladzy,eksmisje co do majatku przewaznie wnosi sie
podzial po prawomocnosci orzeczenia o rozwodzie/separacji niekiedy gdy nie
przedłuża postępowania orzeka sie przy rozwodzie.
Ponadto mozna wnosic w gminie o leczenie odwykowe stacjonarne badz
niestacjonarne po zbadaniu chorego wniosek o takie leczenie kierowany jest
do sądu po orzeczeniu jednego ze sposobów leczenia chory jest pod kontrolą
sądu 2 lata

Sandra

do góry

Użytkownik "Wojciech Szweicer" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:becnpi$diq$2@news.onet.pl...
> Dnia 2003-07-07 14:26, Aleksander Grzebyta napisał(a):
>
> > Nie do końca przemyślałem swoje pytanie. Bo sprawa jest szersza. Chodzi
o
> > to, że facet pije, urządza awantury, bije żonę. W jakiej kolejności się
do
> > niego zabrać ? Czy eksmisja jest dobra jako pierwszy krok w kierunku
> > separacji i rozwodu ? Czy może powstaś przy eksmisji problem podziału
> > majątku ? Jak się zabrac za kolesia ? Może najpierw jakaś sprawa za
pobicie,
> > o pozbawienie praw rodzicielskich ? Może najpierw rozwód ?
>
> Proponuję zacząć od pomocy temu człowiekowi w wyjściu z nałogu. Niech
> jego żona zacznie od tego, w końcu mu to ślubowała...

Gość juz dostał nakaz leczenia ale bez skutku, nie trzeźwieje na tyle aby
mozna było z nim pogadać. Może przyjedziesz i pomożesz ...

Poza tym nie myśl, ze to tak z kopyta, sprawa się juz ciagnie i wszyscy są
wykończeni sytuacją.

Zyczę abys i Ty był taki prawy jak to sugerujesz w tej odpowiedzi.

pozdr Olek

do góry

Użytkownik "Sandra" <S...@w...pl> napisał w wiadomości
news:becon1$jjl$1@absinth.dialog.net.pl...

> przy wniesieniu pozwu o rozwód/ separacje mozna wnosic o rozwod lub
> separacje, pozbawienie wladzy,eksmisje co do majatku
Sandruniu, jakiego majątku?
Wspólność majątkowa na szczęście nie sięga własności własnych teściów.
Pozdrawiam,
MArta

do góry

Użytkownik "Aleksander Grzebyta" <a...@S...pl>
napisał w wiadomości news:beboml$qe3$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Moja znajoma żyje z mężem alkoholikiem w domu swojego ojca. Jakie są
> mozliwości eksmitowania gościa, który zatruwa ludziom życie, urządza
> awantury i bijatyki ?

Oni sobie tam tylko żyją. Facet nie ma żadnego tytułu prawnego do mieszkania
w tym domu. Nie obejmuje go ustawa o ochronie praw lokatorów. To, że
faktycznie mieszka tam jego żona (też tylko na podstawie dobrej woli taty)
nie daje mu żadnych praw.
Problem to jest wtedy, kiedy żona z mężem żyją razem we wspólnym domu.
Dom zaś należy do ojca, który nie ma wobec tego faceta żadnych zobowiązań.
Odkąd ojciec go sobie nie życzy, ten facet bezprawnie mieszka w jego domu.
Jest "dzikim lokatorem". Do tego znęca się nad rodziną właściciela.
A dziewczyna powinna niezależnie od tego zgłosić się na policję (w końcu
znęcanie się nad rodziną to przestępstwo) i niezależnie od razu złożyć w
sądzie pozew o rozwód z winy męża, zaznaczając, że prosi o ustalenie czasu
rozwiązania wspólnoty majątkowej małżeńskiej już od dnia złożenia pozwu o
rozwód ( to alkoholik, nie ma powodu, żeby ona odpowiadała za jego ew.
długi). Oczywiście sąd może poczekać z orzeczeniem rozwodu do zakończenia
sprawy karnej, ale to już są kwestie wtórne.
Pozdrawiam,
MArta

do góry

Użytkownik Marta Wieszczycka <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bejgks$jgm$...@a...news.tpi.pl...
> Sandruniu, jakiego majątku?
> Wspólność majątkowa na szczęście nie sięga własności własnych teściów.
> Pozdrawiam,

Martusiu przeczytalam pierwszy liscik :-) fakt cyt."w domu swojego ojca"
Twoja korekta jest uzasadniona ...

pozdrawiam

do góry