-
1. Data: 2007-06-29 12:20:39
Temat: Czy musze malować pokój w akademiku?
Od: "Dawid" <d...@p...fm>
Czy ktos z szanownych grupowiczów orientuje się w temacie malowania pokoji w
akademiku. W regulaminie nic na temat malowania nie ma, a kierowniczka
upiera się ze nie podpisze karty obiegowej. Jak rozwiązać powyższy problem,
pomijając malowanie.
--
Dawid K.
-
2. Data: 2007-06-29 13:05:02
Temat: Re: Czy musze malować pokój w akademiku?
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Patrze, patrze a tu Dawid porozsypywal nastepujace haczki:
> Czy ktos z szanownych grupowiczów orientuje się w temacie malowania pokoji w
> akademiku. W regulaminie nic na temat malowania nie ma, a kierowniczka
> upiera się ze nie podpisze karty obiegowej. Jak rozwiązać powyższy problem,
> pomijając malowanie.
Olac karte obiegowa, wystapic na pismie z zadaniem wydania
dyplomu/dokumentow. Wiecej info - w archiwum grupy (w zeszlym tyg byl
bodajze podobny watek, jakis rok temu tez)
--
badzio
-
3. Data: 2007-06-29 15:33:38
Temat: Re: Czy musze malować pokój w akademiku?
Od: argothiel <a...@i...niechce.spamu.pl>
badzio napisał(a):
> Patrze, patrze a tu Dawid porozsypywal nastepujace haczki:
>> Czy ktos z szanownych grupowiczów orientuje się w temacie malowania
>> pokoji w akademiku. W regulaminie nic na temat malowania nie ma, a
>> kierowniczka upiera się ze nie podpisze karty obiegowej. Jak
>> rozwiązać powyższy problem, pomijając malowanie.
>
> Olac karte obiegowa, wystapic na pismie z zadaniem wydania
> dyplomu/dokumentow. Wiecej info - w archiwum grupy (w zeszlym tyg byl
> bodajze podobny watek, jakis rok temu tez)
Tam była sprawa bardzo prosta - bo obiegówkę się składało, żeby otrzymać
dyplom, który i tak uczelnia musi wydać. Czasem jednak bez obiegówki nie
dopuszczą (czy bezprawnie?) do obrony pracy magisterskiej. A wtedy
trzeba iść do rektora itp.
Pozdrawiam, argothiel
Aha: link do niedawnej dyskusji:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.prawo/browse_th
read/thread/19cc2c2189c52d40/6a091432f7a0d35d?lnk=st
-
4. Data: 2007-07-02 05:55:32
Temat: Re: Czy musze malować pokój w akademiku?
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Patrze, patrze a tu argothiel porozsypywal nastepujace haczki:
> Tam była sprawa bardzo prosta - bo obiegówkę się składało, żeby otrzymać
> dyplom, który i tak uczelnia musi wydać.
Niejawnie zalozylem ze chodzi o wydanie dyplomu.
> Czasem jednak bez obiegówki nie
> dopuszczą (czy bezprawnie?) do obrony pracy magisterskiej. A wtedy
> trzeba iść do rektora itp.
A jest uczelnia, ktora wymaga podbicia obiegowki przed dopuszczeniem do
obrony pracy? Raczej nie sadze - to by sie wiazalo z uniemozliwieniem
studentowi skorzystania z biblioteki czy akademika a to juz jest lamanie
chyba jego praw.
--
badzio
-
5. Data: 2007-07-03 00:08:22
Temat: Re: Czy musze malować pokój w akademiku?
Od: argothiel <a...@i...niechce.spamu.pl>
badzio napisał(a):
> A jest uczelnia, ktora wymaga podbicia obiegowki przed dopuszczeniem do
> obrony pracy? Raczej nie sadze - to by sie wiazalo z uniemozliwieniem
> studentowi skorzystania z biblioteki czy akademika a to juz jest lamanie
> chyba jego praw.
Zgodnie z tym, co ludzie pisali w tamtym wątku - jest:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.prawo/msg/91d28
b62a6b6d384
http://groups.google.pl/group/pl.soc.prawo/msg/31f05
3d66995ac6d
Pozdrawiam, argothiel