-
1. Data: 2010-05-20 14:42:34
Temat: Czy można uniknąc zachowku?
Od: "karol" <k...@p...onet.pl>
Mam pytanie - mama chce mi przepisać gospodartstwo tak żeby mój brat nie
miał do niego prawa po jej smierci (bo ma ją gdzies). Czy to w ogóle
mozliwe?
Karol
-
2. Data: 2010-05-20 15:15:11
Temat: Re: Czy można uniknąc zachowku?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
karol wrote:
> Mam pytanie - mama chce mi przepisać gospodartstwo tak żeby mój brat nie
> miał do niego prawa po jej smierci (bo ma ją gdzies). Czy to w ogóle
> mozliwe?
>
przepisanie gospodarstwa tak. uniknięcie zachowku - nie.
pozostaje jest temat wydziedziczenia, ale to nie jest takie proste.
-
3. Data: 2010-05-20 15:36:29
Temat: Re: Czy można uniknąc zachowku?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "karol" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ht3hs2$jan$1@mx1.internetia.pl...
> Mam pytanie - mama chce mi przepisać gospodartstwo tak żeby mój brat nie
> miał do niego prawa po jej smierci (bo ma ją gdzies). Czy to w ogóle
> mozliwe?
Istnieje coś takiego, jak zachowek. Zatem przy normalnej darowiźnie
powstanie problem, gdyby mama w najbliższym czasie zmarła. Ale zawsze może
Ci to gospodarstwo sprzedać. Wówczas ono będzie Twoje. Tylko wówczas koszty
tej operacji będą wyższe. To co z pieniędzmi otrzymanymi od Ciebie mama
zrobi, to już jej sprawa. Może Ci je podarować :-)
-
4. Data: 2010-05-20 15:38:19
Temat: Re: Czy można uniknąc zachowku?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ht3jl1$8me$3@inews.gazeta.pl...
> karol wrote:
>> Mam pytanie - mama chce mi przepisać gospodartstwo tak żeby mój brat nie
>> miał do niego prawa po jej smierci (bo ma ją gdzies). Czy to w ogóle
>> mozliwe?
>>
>
> przepisanie gospodarstwa tak. uniknięcie zachowku - nie.
> pozostaje jest temat wydziedziczenia, ale to nie jest takie proste.
Moim zdaniem matka może pytającemu sprzedać to gospodarstwo i wówczas nei
będą miały zastosowania przepisy o zachowku. Abstachuję tu od etycznej
strony tej operacji, ale jak rozumiem Karol nas o to nie pytał.
-
5. Data: 2010-05-20 15:43:33
Temat: Re: Czy można uniknąc zachowku?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Robert Tomasik wrote:
> To co z pieniędzmi otrzymanymi
> od Ciebie mama zrobi, to już jej sprawa. Może Ci je podarować :-)
Co niestety nie zmieni tematu zachowku.
Będzie mu musiał 1/4 z tego odpalić.
-
6. Data: 2010-05-20 15:53:15
Temat: Re: Czy można uniknąc zachowku?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ht3la6$8me$5@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik wrote:
>> To co z pieniędzmi otrzymanymi od Ciebie mama zrobi, to już jej sprawa.
>> Może Ci je podarować :-)
>
> Co niestety nie zmieni tematu zachowku.
> Będzie mu musiał 1/4 z tego odpalić.
Bezsprzeczny fakt, ale w praktyce namierzenie takiej darowizny w
postępowaniu spadkowym jest skrajnie nieprawdopodobne. Zakładając, że nie
będą to miliony, to zidentyfikowanie takiego składnika majątku jest po
prostu niemożliwe.
-
7. Data: 2010-05-20 16:20:24
Temat: Re: Czy można uniknąc zachowku?
Od: Jan <j...@w...pl>
witek pisze:
> karol wrote:
>> Mam pytanie - mama chce mi przepisać gospodartstwo tak żeby mój brat
>> nie miał do niego prawa po jej smierci (bo ma ją gdzies). Czy to w
>> ogóle mozliwe?
>>
>
> przepisanie gospodarstwa tak. uniknięcie zachowku - nie.
>
> pozostaje jest temat wydziedziczenia, ale to nie jest takie proste.
Jeden ze sposobów na "niewdzięczną" rodzinkę to dożywocie. Teoretycznie
do podważenia, w praktyce dość trudno. Załatwia spadkobranie i zachowek
jednocześnie. Mama (na Twoim utrzymaniu) mieszka dalej, a gospodarstwo
jest Twoje.
-
8. Data: 2010-05-20 18:16:55
Temat: Re: Czy można uniknąc zachowku?
Od: mvoicem <m...@g...com>
(20.05.2010 18:20), Jan wrote:
> witek pisze:
>> karol wrote:
>>> Mam pytanie - mama chce mi przepisać gospodartstwo tak żeby mój brat
>>> nie miał do niego prawa po jej smierci (bo ma ją gdzies). Czy to w
>>> ogóle mozliwe?
>>>
>>
>> przepisanie gospodarstwa tak. uniknięcie zachowku - nie.
>>
>> pozostaje jest temat wydziedziczenia, ale to nie jest takie proste.
>
>
> Jeden ze sposobów na "niewdzięczną" rodzinkę to dożywocie. Teoretycznie
> do podważenia, w praktyce dość trudno. Załatwia spadkobranie i zachowek
> jednocześnie. Mama (na Twoim utrzymaniu) mieszka dalej, a gospodarstwo
> jest Twoje.
A dlaczego załatwia zachowek? Przecież do zachowku liczą się darowizny
dokonane za życia w ciągu ostatnich X lat, a w przypadku najbliższych -
bezterminowo.
p. m.
-
9. Data: 2010-05-20 22:17:03
Temat: Re: Czy można uniknąc zachowku?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Robert Tomasik wrote:
>
> Moim zdaniem matka może pytającemu sprzedać to gospodarstwo i wówczas
> nei będą miały zastosowania przepisy o zachowku. Abstachuję tu od
> etycznej strony tej operacji, ale jak rozumiem Karol nas o to nie pytał.
Etycznie to też żaden problem.
Jak sprzeda to do spadku wejdzie kasa ze sprzedaży i też będzie git.
-
10. Data: 2010-05-20 22:18:57
Temat: Re: Czy można uniknąc zachowku?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Robert Tomasik wrote:
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:ht3la6$8me$5@inews.gazeta.pl...
>> Robert Tomasik wrote:
>>> To co z pieniędzmi otrzymanymi od Ciebie mama zrobi, to już jej
>>> sprawa. Może Ci je podarować :-)
>>
>> Co niestety nie zmieni tematu zachowku.
>> Będzie mu musiał 1/4 z tego odpalić.
>
> Bezsprzeczny fakt, ale w praktyce namierzenie takiej darowizny w
> postępowaniu spadkowym jest skrajnie nieprawdopodobne. Zakładając, że
> nie będą to miliony, to zidentyfikowanie takiego składnika majątku jest
> po prostu niemożliwe.
O ile w którymkolwiem miejscu posłużą się kontem bankowym, to
namierzenie darowizny będzie bardzo łatwo.
Sądzisz, że mu oko nie zadrży jak usłyszy, że składa oświadczenie w US
pod odpowiedzialnością karno-skarbową.
Dla tych paru złotych nie warto kombinować.