Czy moge na stronie umiescic nazwe czyjejs firmy (jednoosobowa wiec imie i
nazwisko) wraz ze zdjeciami prac jakie zrobila u mnie w domu. Beda to
zdjecia fuszerek a nie dobrej roboty. Nie zostaly one skonczone ani
poprawione.

Fantom

do góry

Użytkownik "Fantom" <s...@s...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ijnsko$rsm$1@news.task.gda.pl...
> Czy moge na stronie umiescic nazwe czyjejs firmy (jednoosobowa wiec imie i
> nazwisko) wraz ze zdjeciami prac jakie zrobila u mnie w domu. Beda to
> zdjecia fuszerek a nie dobrej roboty. Nie zostaly one skonczone ani
> poprawione.
>
> Fantom
Mozesz...
kto Ci zabroni?
np. na pl.misc.budowanie ;-)
najwyzej Cie poda o znieslawienie ale watpie

pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl

do góry

On 19 Lut, 08:48, "Fantom" <s...@s...poczta.onet.pl> wrote:
> Czy moge na stronie umiescic nazwe czyjejs firmy (jednoosobowa wiec imie i
> nazwisko) wraz ze zdjeciami prac jakie zrobila u mnie w domu. Beda to
> zdjecia fuszerek a nie dobrej roboty. Nie zostaly one skonczone ani
> poprawione.


Ja tak zrobilam swego czasu jednym partaczom, ktorzy zignorowali moje
reklamacje, niegrzecznie mnie splawili i unikali kontaktu. Zalozylam
strone, podalam nazwe i adres firmy oraz wkleilam mnostwo zdjec.
Unikalam komentarzy w stylu "partacze" "oszusci" "niesolidni"
"naciagacze" itp., po prostu opis tego co i jak zrobili, wraz ze
zdjeciami, ktore w zasadzie mowily same za siebie. Strona sie ladnie
wyszukiwala pod nazwa firmy :) Dodatkowo znajomy zadzwonil do nich w
roli zainteresowanego zamowieniem klienta, zaniepokojonego zawartoscia
mojej strony.
Nastepnego dnia wlasciciel firmy cudownie odnalazl moj numer telefonu
i zaoferowal zwrot polowy ceny, ktora zaplacilam, w zamian za
usuniecie strony. Powinnam byla zadac zwrotu calosci, i zabrania ode
mnie tego badziewia co wykonali, ale nie chcialam sie juz kopac z
koniem. Tak czy owak bylo skuteczne, a oni powinni byli wiedziec, ze
ciezarnej sie nie podskakuje ;)

do góry

Uzytkownik "lolka" <l...@b...pl>

> Ja tak zrobilam swego czasu jednym partaczom, ktorzy zignorowali moje
> reklamacje, niegrzecznie mnie splawili i unikali kontaktu. Zalozylam
> strone, podalam nazwe i adres firmy oraz wkleilam mnostwo zdjec.
> Unikalam komentarzy w stylu "partacze" "oszusci" "niesolidni"
> "naciagacze" itp., po prostu opis tego co i jak zrobili, wraz ze
> zdjeciami, ktore w zasadzie mowily same za siebie. Strona sie ladnie
> wyszukiwala pod nazwa firmy :) Dodatkowo znajomy zadzwonil do nich w
> roli zainteresowanego zamowieniem klienta, zaniepokojonego zawartoscia
> mojej strony.
> Nastepnego dnia wlasciciel firmy cudownie odnalazl moj numer telefonu
> i zaoferowal zwrot polowy ceny, ktora zaplacilam, w zamian za
> usuniecie strony. Powinnam byla zadac zwrotu calosci, i zabrania ode
> mnie tego badziewia co wykonali, ale nie chcialam sie juz kopac z
> koniem. Tak czy owak bylo skuteczne, a oni powinni byli wiedziec, ze
> ciezarnej sie nie podskakuje ;)

Brakuje jeszcze informacji o tym kto Cie zapylil i w jakich okolicznosciach
:-)

do góry

> Czy moge na stronie umiescic nazwe czyjejs firmy (jednoosobowa wiec
> imie i nazwisko) wraz ze zdjeciami prac jakie zrobila u mnie w domu.
> Beda to zdjecia fuszerek a nie dobrej roboty. Nie zostaly one
> skonczone ani poprawione.

Poszukaj w necie, ale chyba ochrona nie dotyczy firm, nawet jednoosobowych.

Adam

do góry

Dnia 19-02-2011 o 08:48:40 Fantom <s...@s...poczta.onet.pl>
napisał(a):

> Czy moge na stronie umiescic nazwe czyjejs firmy (jednoosobowa wiec imie
> i nazwisko) wraz ze zdjeciami prac jakie zrobila u mnie w domu. Beda to
> zdjecia fuszerek a nie dobrej roboty. Nie zostaly one skonczone ani
> poprawione.

Skoro to firma to mozna bez problemu.


leon

do góry

On 19 Lut, 20:13, "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> wrote:

>
> Brakuje jeszcze informacji o tym kto Cie zapylil i w jakich okolicznosciach
> :-)

Wszyscy u ciebie w rodzinie tacy glupi, czy po prostu miales
niedotlenienie okoloporodowe?

do góry

Dnia Sun, 20 Feb 2011 16:41:44 +0100, adam napisał(a):

> Poszukaj w necie, ale chyba ochrona nie dotyczy firm, nawet
> jednoosobowych.

Ochrona dóbr osobistych i owszem tak. Ochrona danych osobowych i owszem,
nie.

--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl

do góry

Uzytkownik "lolka" <l...@b...pl>

>> Brakuje jeszcze informacji o tym kto Cie zapylil i w jakich
>> okolicznosciach
>> :-)
>
> Wszyscy u ciebie w rodzinie tacy glupi, czy po prostu miales
> niedotlenienie okoloporodowe?

Aha

do góry