-
301. Data: 2023-10-03 23:32:01
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 03.10.2023 o 21:59, Shrek pisze:
>
> A jak opisze że to ufo spowodowało wypadek to będzie to równie
> prawdopodobna wersja czy nie?
> Ja wiem że myślenie nie jest waszą mocną stroną ale policzmy.
To, że Ty czegoś nie rozumiesz, to wcale nie jest dowód, że to głupie.
>
> W 2020 średnie natężenie wynosiło 50tys samochodów na dobę. doba ma
> 60*60*24=86,4k. Czyli trochę mniej niż 1 samochód na sekundę. Nie wiem w
> sumie czy w jedną stonę czy w dwie - załóżmy że w dwie, więc 1 na 3
> sekundy. Załóżmy na dodatek że sobota o 20 to nie jest reprezentacyjny
> czas i samochodów jest dwa razy mniej. Dobra - jeden samochód na 6
> sekund. Dalej ci się ta wersja o stojącej w całkowitej ciemności kiance
> wydaje o wiele bardziej prawdopodobna od ufo?
Z takim talentem powinieneś niedługi analitycznie dokonać kwadratury
koła. Wiesz, jaki by to był szpan? Ale tak do rzeczy.
Jeśli nie możemy wykluczyć, ze samochód przydzwonił w barierki i
zatrzymał się bez świateł na jezdni, to nie ma sensu liczenie
prawdopodobieństwa, bo z góry wiadomo, że któryś samochód będzie tym
pierwszym, który nadjedzie. Po za tym bierzesz średnie natężenie z dnia,
a natężenie ruchu w dzień i nocy niekoniecznie musi być równe. Jakby Ci
było argumentów, to nie można wykluczyć, że spośród nadjeżdżających
pojazdów dwa ominął, a trzeci uderzy. Ten trzeci nie będzie brał udziału
w wypadku, w wyniku którego KIA uderzyła w bariery.
--
(~) Robert Tomasik
-
302. Data: 2023-10-03 23:33:41
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 03.10.2023 o 21:47, Shrek pisze:
>
> No dobra - jak wytłumaczysz że prok rejonowa tydzień po przypisywała
> winę kiance?
In dubio pro reo - nie było dowodu na to, że winę ponosi kierujący BMW.
--
(~) Robert Tomasik
-
303. Data: 2023-10-03 23:36:04
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 03.10.2023 o 21:51, Shrek pisze:
>> O ile pasażerowie samolotów są legitymowani w 100%, to przecież mógł
>> wypłynąć motorówką i dopłynąć (przykładowo) do Wielkiej Brytanii. List
>> gończy był na Europę. Brytyjczycy nie śledzą FaceBooka polskiej
>> Policji ?
> Teoretycznie przechodzisz odprawę.
No i co to zmienia? Szukamy go w Europie. Wielka Brytania nie należy do
Unii Europejskiej.
--
(~) Robert Tomasik
-
304. Data: 2023-10-03 23:38:07
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 03.10.2023 o 22:32, Shrek pisze:
>
>> Sądzisz, że w Mołdawii albo Albanii Polak się mniej rzuca w oczy, niż
>> w Polsce?
> Niż w polsce to może i nie, ale w albanii wcale nie rzuca bardziej niż u
> nas dowolny angielsko języczny. No ale w albanii nikt go szukać
> specjalnie nie będzie. A w polsce już trochę tak. W niemczech dla
> odmiany już jest sławny.
Tu nie chodzi o sławę. Bin Ladena, to wszyscy znali i był słynny. Była
nawet kiedyś informacja, ze mieszka na ogródkach działkowych nieopodal.
Tylko to się w żaden sposób na ujęcie jego nie przełożyło i Amerykanie
musieli desant zrobić.
--
(~) Robert Tomasik
-
305. Data: 2023-10-03 23:38:58
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 03.10.2023 o 22:33, Shrek pisze:
>> Może, o ile doręczy. Ale jak odmówili przyjęcia, bo wyjechał, to już
>> takie doręczenie się nie liczy. Można do niego zadzwonić i jeśli
>> przyjdzie, to też będzie. Ale jeśli nie odbierze telefonu?
> No dobrze - to jakim cudem zawinęli gang olsena od mojego moto?
Nie wiedzieli, że o Ciebie chodziło.
--
(~) Robert Tomasik
-
306. Data: 2023-10-04 01:33:20
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-10-03, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 03.10.2023 o 08:03, Marcin Debowski pisze:
>
>> Lekko to brzmi kuriozalnie powoływanie się na informacje posłanki lewicy
>> (nie, żebym coś miał do posłanek lewicy), ale ciekawi mnie inna rzecz,
>> ten wyjazd do Dominikany miał nastąpić 2 dni po wydaniu listu gończego.
>> Wypuszczono go wyleciał na niemiecki paszport czy to się tyle czasu
>> propaguje w jakiś bazach danych, czy jeszcze coś innego?
>>
> O ile pasażerowie samolotów są legitymowani w 100%, to przecież mógł
> wypłynąć motorówką i dopłynąć (przykładowo) do Wielkiej Brytanii. List
> gończy był na Europę. Brytyjczycy nie śledzą FaceBooka polskiej Policji :-)
A cholera ich tam wie :) Ale tu raczej wygląda, że nie przez UK a
bezpośrednio na Dominikanę - gdzies nawet była dyskusja z rozważaniem
UK. W każdym razie, chyba wystarczył mu niemiecki paszport skoro polski
był zdaje się nieważny.
--
Marcin
-
307. Data: 2023-10-04 01:35:02
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-10-03, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 03.10.2023 o 20:42, Robert Tomasik pisze:
>
>> O ile pasażerowie samolotów są legitymowani w 100%, to przecież mógł
>> wypłynąć motorówką i dopłynąć (przykładowo) do Wielkiej Brytanii. List
>> gończy był na Europę. Brytyjczycy nie śledzą FaceBooka polskiej Policji :-)
>
> Teoretycznie przechodzisz odprawę.
Ale w UK, bo chyba niemiecka straż przybrzeżna nie prowadzi odprawy
paszportowej małych jednostek wypływających?
--
Marcin
-
308. Data: 2023-10-04 01:42:27
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-10-03, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 03.10.2023 o 01:47, Marcin Debowski pisze:
>>> Teoretycznie KIA mogła z jakiegoś powodu przywalić w barierę, odbić się
>>> i bezwładnie bez świateł stać na autostradzie. W tak stojący pojazd
>>> mogło uderzyć BMW. Bez tego filmu internauty nie jest to szczególnie
>>> nieprawdopodobny scenariusz.
>> Nie wiem na ile prawdopdobny jest taki scenariusz, jednak wydaje się, że
>> mało, bo do tego dochodzą inni uczestnicy ruchu, którzy by to pierwotne
>> zdarzenie widzieli i się zatrzymali. To, że jakiś samochód może stać np.
>> z pół minuty na pasie autostrady, bez oświetlenia, w ruchu jaki tam
>> wtedy panował, jest MZ skrajnie mało prawdopdobny.
>
> Ale ja nie twierdzę, ze tak było, tylko, ze tak mogło być. Jeśli w taki
> sposób opisał to kierujący BMW, a innych świadków nie było, to nie jest
> to szczególnie mniej prawdopodobna wersja. Oczywiście do czasu
> publikacji filmu.
No ale ja twierdzę, że to dość nieprawdopdobne i spodziewałbym się
policjant na miejscu tez będzie miał watpliwości. Zresztą, ja rozumiem
wiarę w prawdomówność kierowców bmw, ale mamy 3 trupy, więc chyba nie
powinni bezkrytycznie łykać deklaracji niewinności u potencjalnego
sprawcy.
Z opublikowanych zdjęć wynika ponadto, że resztki pojazdów leżały
praktycznie wszędzie, więc zdecydowanie min. 2 pojazdy brały w tym
udział a poza kia i bmw innych jakby tam nie było. To już wiadomo było
przed filmikami.
--
Marcin
-
309. Data: 2023-10-04 01:51:18
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-10-03, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 03.10.2023 o 01:38, Marcin Debowski pisze:
>>> Przy założeniu, ze omijał i nie uderzył, to w ogóle bez związku.
>> Niekoniecznie. Nawet jeśli nie uderzył ale skutkiem jego manewru była
>> utrata panowania kii to jest to jak najbardziej ten sam wypadek. Mówie
>> tu o relacji przyczynowo-skutkowej, nie winie.
>>
>> Natomiast w to, że ominał a kija ot tak sobie wjechała potem w barierkę
>> zupełnie bez związku i z niewiadomych przyczyn, to sorry Winetu, ale
>> naprawdę nie sądzę, że znajdziesz wielu, w tym siedzacych w temacie, co
>> w taki scenariusz uwierzą.
>>
>> Po prawdzie jest mozliwość, żeby z w miarę dużym prawdopodobieństwem
>> wykazać związek tych 2ch pojazdów lub brak związku (jeden wypadek). Bmw
>> jednak dość mocno dostało i z pewnością od punktu gdzie doszło do
>> uderzenia (bmw) do miejsca zatrzymania bmw było na drodze wystarczająco
>> płynów i fragmentów. Pewnie bez problemu dało się rownież ustalić
>> miejsce uderzenia, czyli w co to bmw uderzyło. Barierka? Kia? To się MZ
>> da zrobić nawet po nocy.
>
> Robisz coś na siłę. Opisane przez Ciebie sytuacje są prawdopodobne, ale
> ja pisałem o czymś zupełnie innym. KIA jedzie, traci panowanie, uderza w
> barierę a następnie odbijając się ląduje na pasie ruchu. Nadjeżdżające
> BMW chcąc KIA ominąć też traci panowanie, też uderza w barierę i stoi
> 200 metrów dalej. Ja rozważałem taką sytuację.
To by były fragmenty od miejsc odpowiednich uderzeń, a nie wszędzie.
Pooglądaj te zdjęcia, chyba Straży Pożarnej. Wszystko jest zasłane
złomem. Jakby najpierw jeden uderzył w barierke i się od niej odbił
lądując na pasie to złom byłby z grubsza do jego lokalizacji (+/- kilka
metrów). Pojawia się bmw, wymija kije, traci panowanie, niemozliwe, żeby
uderzył w barierkę tuz przy kii, wiec kolejny obszar ze złomem na jezdni
musiałby zaczynać się min. kilkadziesiąt m. od kii. Poza tym jak oba
uderzyły w barierke to barierka będzie uszkodzona w 2ch miejscach.
A różniły się te samochody kolorem? Pewnie tak, bo bmw zwykle ciemne. To
też powinno być nawet gołym okiem widac czy na bmw nie ma lakieru kii.
--
Marcin
-
310. Data: 2023-10-04 01:54:20
Temat: Re: Czy kierowca kijanki przyczynił się do wypadku
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-10-03, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Tue, 3 Oct 2023 17:41:06 +0200, Shrek wrote:
>> W dniu 03.10.2023 o 12:37, J.F pisze:
>>>> To wtedy w wypadku uczestniczyło ile samochodów szerloku?
>>>
>>> A to wtedy były dwa wypadki :-)
>>> Byc moze powiązane ...
>>
>> Mooooocno naciągane:P
>
> Dwie kolizje z barierką, to dwa wypadki :-)
To dlaczego nie ma osobnej notatki policyjnej z tego drugiego? :)
--
Marcin