Witam,

Czy leci z nami prawnik, który zna się na tej ustawie?

pzdr
topjes

do góry

Dnia Tue, 7 Dec 2004 11:48:03 +0100, topjes <n...@d...rady> napisał:

> Witam,
>
> Czy leci z nami prawnik, który zna się na tej ustawie?

leci


--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

"Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> wrote in message
news:opsim1pgrrmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> Dnia Tue, 7 Dec 2004 11:48:03 +0100, topjes <n...@d...rady> napisał:
>
> > Witam,
> >
> > Czy leci z nami prawnik, który zna się na tej ustawie?
>
> leci

To zapinam pasy ;)

Oddaję uszkodzony sprzęt do reklamacji (nawet w pudełku go zaniosłem). A
sprzedwca na to: "bez instrukcji, sterowników, jakiejś tam blaszki (sic!) i
dwóch kabelków ja Panu tego nie przyjmę do reklamacji".
I teraz - czy to ma jakąś podstawę prawną w świetle ww Ustawy? Ja nic
takiego w tej Ustawie nie znajduję. Wydaje mi się, że jeśli uszkodził mi się
sprzęt i go przyniosę do serwisu (i tak przyniosłem go w pudełku) to
sprzedawca powinien to przyjąć - nawet bez kabelków, instrukcji itd.
Problem jest o tyle istotny, ze sprzedawca jest średnio miły a ja zgubiłem
gdzieś instrukcję (nota bene angielską - polskiej oczywiście nie było).

pzdr
topjes

do góry

Użytkownik topjes napisał:
>
> Oddaję uszkodzony sprzęt do reklamacji (nawet w pudełku go zaniosłem). A
> sprzedwca na to: "bez instrukcji, sterowników, jakiejś tam blaszki (sic!) i
> dwóch kabelków ja Panu tego nie przyjmę do reklamacji".
> I teraz - czy to ma jakąś podstawę prawną w świetle ww Ustawy?

a co ma ustawa do tego ? oddajesz sprzet z tytulu gwarancji to stosujesz
sie do warunkow gwarancji, jesli w gwarancji jest ze ma byc komplet, to
ma byc i tyle. Nie ma kompletu nie ma reklamacji, przynajmniej nie w
swietle gwarancji.

Ja nic
> takiego w tej Ustawie nie znajduję. Wydaje mi się, że jeśli uszkodził mi się
> sprzęt i go przyniosę do serwisu (i tak przyniosłem go w pudełku) to
> sprzedawca powinien to przyjąć

nie zawsze.
Sprzedawca na ogol nie jest autoryzowanym serwisiem. Jesli przyniesiesz
urzadzenie - plyta glowna do kompa - i brakuje elementow ktore z Twojego
punku widzenia sa nieistotne, to sprzedawca wysyla to do serwisu i na
ogol takie cos podlega wymianie, ale serwis nie wydaje sprzetu w
kawalkach tylko komplet. Zeby rozliczyc sie dalej serwis takze musi
dostac komplet uszkodzonego sprzetu. Dlatego nalezy dostarczac wszystko.
Sprzedawca rownie dobrze moze przyjac taka reklamacje warunkowo (brak
kompletu) i pozostaje ona wtedy do rozpatrzenia przez dystrybutora.

Jaki to jest sprzet tak w ogole ? masz do niego karte gwarancyjna ?


--
fi5h

do góry

"fi5h" <f...@o...pl> wrote in message news:cp92hp$qa3$1@news.onet.pl...

> a co ma ustawa do tego ? oddajesz sprzet z tytulu gwarancji to stosujesz
> sie do warunkow gwarancji,

Boże! A co ma gwarancja do tego! Oddaję sprzęt powołując się na tę ustawę a
nie na gwarancję - tak trudno to zrozumieć?
JEST TU JAKIKOLWIEK PRAWNIK?

> Jaki to jest sprzet tak w ogole ? masz do niego karte gwarancyjna ?

Nie. Mam tylko fakturę. Płyta główna do kompa.

pzdr
topjes

do góry

Użytkownik topjes napisał:

>
> Boże! A co ma gwarancja do tego! Oddaję sprzęt powołując się na tę ustawę a
> nie na gwarancję - tak trudno to zrozumieć?
> JEST TU JAKIKOLWIEK PRAWNIK?

trudno bo nei napisales z jakiego tytulu korzystasz, dopiero doczytalem
w poprzednim temacie.


>
> pzdr
> topjes
>

do góry

"fi5h" <f...@o...pl> wrote in message news:cp98pm$nfu$1@news.onet.pl...
> trudno bo nei napisales z jakiego tytulu korzystasz, dopiero doczytalem
> w poprzednim temacie.

Raz - jest w tytule wątku
Dwa - cytat mój "I teraz - czy to ma jakąś podstawę prawną w świetle ww
Ustawy? "

:))))

pzdr
topjes

do góry