eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy jest prawo broniące rodzinę osoby chorej psychicznie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2006-03-12 09:57:13
    Temat: Czy jest prawo broniące rodzinę osoby chorej psychicznie?
    Od: poszkodowany <h...@o...pl>

    Mam brata, który jest chory psychicznie. Dwa dni temu wezwałem pogotowie
    i policję w celu zbadania brata. Lekarze wzrokowo przez 30sekund zbadali
    brata i odjechali. Odmówili złożenia jakiegokolwiek oświadczenia o
    zdrowiu brata oraz odmówili leczenia szpitalnego. Dzień później
    otrzymuję kwitek o popełnieniu przestępstwa przez brata (kradzież). Brat
    twierdzi, że nie wie co się stało. Podejrzewam od dłuższego czasu, że
    nie jest świadomy co robi (łączy silne lekarstwa z alkoholem). Lekarz
    prowadzący psychiatra nic nie robi twierdząc, że osoba chora psychicznie
    musi do niego przyjść na badania. Lekarz, który przyjechał na badanie
    brata był od samego początku negatywnie nastawiony twierdząc, że
    marnujemy jego czas. Twierdzi, że i tak ma wiele spraw w sądzie i
    następnej nie potrzebuje. Czy jestem bohaterem tragicznym? Czy jest
    jakieś wyjście z tej sytuacji? Czy do końca życia nie będę spał
    spokojnie? Poradźcie co mam robić. Policja zwala winę na lekarzy,
    szpital na policję a lekarze karetki na lekarza prowadzącego, lekarz
    prowadzący na lekarza przychodni. Błędne koło się zamyka. Czytałem o
    ubezwłasnowolnieniu osoby psychicznej pomimo, że opiekę nad bratem
    sprawuje jego matka (także już nieświadoma). Wiem, że osoba psychiczna
    ma znacznie większe prawa od jego opiekuna. Sąd wyznacza kuratora, który
    pobiera wynagrodzenie z majątku osoby ubezwłasnowolnionej. Co jeśli
    osoba ubezwłasnowolniona nie posiada majątku. Czy obciążana jest osoba
    sprawująca opiekę nad osobą chorą? Jak wygląda opieka nad osobę
    psychicznie chorą? Czy muszę zwolnić się z pracy i pilnować 24h/dobę
    osoby chorej psychicznie? Czy w takich sytuacjach możliwe jest oddanie
    osoby chorej psychicznie (osoba chorująca od 30lat w momentach nawrotu
    choroby agresywna i w ataku furii nie świadoma tego co robi) do ośrodka
    opiekuńczego na stały pobyt. Proszę powiedzcie co robić.


  • 2. Data: 2006-03-12 10:54:28
    Temat: Re: Czy jest prawo broniące rodzinę osoby chorej psychicznie?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Czy w takich sytuacjach możliwe jest oddanie
    > osoby chorej psychicznie (osoba chorująca od 30lat w momentach nawrotu
    > choroby agresywna i w ataku furii nie świadoma tego co robi) do ośrodka
    > opiekuńczego na stały pobyt. Proszę powiedzcie co robić.

    wczoraj dosc obszernie naten temat wypowiedzial sie pwien docent w
    nedznej imitacji pod napieciem na tvp3, (pieknie pojechal z prowadzacym
    , podobnie jak sedzia) obejrzyj powtorke i przemysl swoje podejscie.


    P.


  • 3. Data: 2006-03-12 11:08:45
    Temat: Re: Czy jest prawo broniące rodzinę osoby chorej psychicznie?
    Od: poszkodowany <h...@o...pl>

    Przemek R. napisał(a):
    > Czy w takich sytuacjach możliwe jest oddanie
    >> osoby chorej psychicznie (osoba chorująca od 30lat w momentach nawrotu
    >> choroby agresywna i w ataku furii nie świadoma tego co robi) do
    >> ośrodka opiekuńczego na stały pobyt. Proszę powiedzcie co robić.
    >
    > wczoraj dosc obszernie naten temat wypowiedzial sie pwien docent w
    > nedznej imitacji pod napieciem na tvp3, (pieknie pojechal z prowadzacym
    > , podobnie jak sedzia) obejrzyj powtorke i przemysl swoje podejscie.
    >
    >
    > P.
    Czy mógłbyś streścić krótko ten program. Nie wiem czy uda mi się obejrzeć.


  • 4. Data: 2006-03-12 14:32:20
    Temat: Re: Czy jest prawo broniące rodzinę osoby chorej psychicznie?
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    Witaj,

    Jedynym rozwiazaniem w tym chorym kraju jest niestety rozmowa z opieka
    spoleczna na temat hospicjum. Chwila rozmowy w momencie swiadomosci z chorym
    moze doprowadzic do wyrazenia przez niego zgody na hospicjum - i wtedy
    dzialajcie. Niestety, nie ma innej drogi, chyba ze masz duzo pieniedzy
    (wtedy prywatny osrodek), albo zelazne nerwy, konskie zdrowie i 24h na dobe
    wolne na opieke nad chorym.

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 5. Data: 2006-03-12 15:41:34
    Temat: Re: Czy jest prawo broniące rodzinę osoby chorej psychicznie?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    > Czy mógłbyś streścić krótko ten program. Nie wiem czy uda mi się obejrzeć.

    w skrocie to potepil "bydlo" ktore zyczyloby sobie pozbawienia
    podstawowych praw czlowieka "wolnosci" na okres dozywotni tylko dlatego
    ze jest chory i moze cos zrobic. Jak slusznie zauwazyl,
    prawdopodobienstwo popelnienia przez takie czlowieka przestepstwa jest
    mniejwiecej takie jak przez czlowieka mlodego zdrowego.

    P.


  • 6. Data: 2006-03-12 17:43:14
    Temat: Re: Czy jest prawo broniące rodzinę osoby chorej psychicznie?
    Od: poszkodowany <h...@o...pl>

    Przemek R. napisał(a):
    >
    >> Czy mógłbyś streścić krótko ten program. Nie wiem czy uda mi się
    >> obejrzeć.
    >
    > w skrocie to potepil "bydlo" ktore zyczyloby sobie pozbawienia
    > podstawowych praw czlowieka "wolnosci" na okres dozywotni tylko dlatego
    > ze jest chory i moze cos zrobic. Jak slusznie zauwazyl,
    > prawdopodobienstwo popelnienia przez takie czlowieka przestepstwa jest
    > mniejwiecej takie jak przez czlowieka mlodego zdrowego.
    >
    > P.
    Osoba o której mówię jest już w ciężkim stanie choroby (to kwestia czasu
    kiedy porządnie narozrabia a spraw kiedy zagrazała innym było już
    kilka). Jak zauważyłeś jest pozostawiony przez władze samemu sobie.
    Prawdopodobieństwo popełnienia kolejnego wykroczenia przez tą osobę jest
    spore. Sam lekarz potwierdził to odmawiając wypisania opini, że osoba
    nie zagraża sobie i innym. Prawo polskie może zostawiać (ale nie musi)
    furtkę dla ludziach, którzy popełnili jakieś wykroczenie a potem
    ukrywają się pod maską choroby psychicznej. Nawet osoba
    ubezwłasnowolniona ma prawo odmówić leczenia. Jeżeli osoba psychiczna ma
    prawo robić co chce i odmówić leczenia to wydaje się, że warto być
    przestępcą chorym psychicznie. To prawo w Polsce jest nadużywane. Osoba
    może mieć zaburzenia i nawet sprawować odpowiedzialne funkcje. Zdania w
    tej sprawie są podzielone. Są najprzeróżniejsze sytuacje i nie można
    mierzyć wszystkich jednakowo.
    Myślę, że osoba, która wypowiada takie słowa nigdy nia miała do
    czynienia z osobą chorą psychicznie, która naprawdę potrafi zagrażać
    życiu ludzkiemu. Moim zdaniem jeżeli osoba kiedykolwiek naraziła kogoś
    na utratę zdrowia lub życia powinna być uznana za niepoczytalną i
    umieszczona w ośrodku leczniczym. Było wiele przypadków, kiedy myślenie
    jak wyrzej się nie sprawdziło, o takich sytuacjach można poczytać np na
    stronie podnapieciem.onet.pl

    Jak zauważyłeś prawdopodobienstwo popelnienia przez takie czlowieka
    przestepstwa jest mniejwiecej takie jak przez czlowieka mlodego zdrowego.
    Czy każdy wyjątek od tej zasady powinien być ignorowany bo ktoś podpiera
    się statystyką?
    To czy jeżeli osoba chora psychicznie popełnia przestępstwo średnio co
    rok przez 30 lat (ma to w dokumentach) i ma pełną swiadomość, że jest
    bezkarna (mówi o tym głośno oczywiście nie przy lakarzach) to jest OK?
    Czy tak postępują młodzi zdrowi ludzie.


  • 7. Data: 2006-03-12 23:26:42
    Temat: Re: Czy jest prawo broniące rodzinę osoby chorej psychicznie?
    Od: "sandra" <n...@n...e-wro.pl>


    Użytkownik "poszkodowany" <h...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:dv0rd4$lbm$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Mam brata, który jest chory psychicznie. Dwa dni temu wezwałem pogotowie
    > i policję w celu zbadania brata.

    nie mozna sobie wzywac bo masz ochote na zebranie dokumentacji /opinii o
    stanie zdrowia od tego sa przychodnie


    Lekarze wzrokowo przez 30sekund zbadali
    > brata i odjechali. Odmówili złożenia jakiegokolwiek oświadczenia o
    > zdrowiu brata oraz odmówili leczenia szpitalnego.

    widac w tym momencie nie zagrazal sobie i innym


    Dzień później
    > otrzymuję kwitek o popełnieniu przestępstwa przez brata (kradzież). Brat
    > twierdzi, że nie wie co się stało. Podejrzewam od dłuższego czasu, że
    > nie jest świadomy co robi (łączy silne lekarstwa z alkoholem). Lekarz
    > prowadzący psychiatra nic nie robi twierdząc, że osoba chora psychicznie
    > musi do niego przyjść na badania.

    oczywiscie idz z bratem na takie badanie

    Lekarz, który przyjechał na badanie
    > brata był od samego początku negatywnie nastawiony twierdząc, że
    > marnujemy jego czas.

    bo chyba tak bylo skoro do tej pory nic szczegolnego sie nie stalo z chorym

    Twierdzi, że i tak ma wiele spraw w sądzie i
    > następnej nie potrzebuje. Czy jestem bohaterem tragicznym?

    Ano chyba jestes ...odnosze wrazenie ,ze nalezysz do osob pokroju " Ja
    powiem i tak musi byc "

    Czy jest
    > jakieś wyjście z tej sytuacji?

    jest w tym konkretnym przypadku zainteresowalabym sie trybem wnioskowym o
    wyrazenie zgody na przyjecie do szpitala itd. w odpowiednim sadzie bo jesli
    chodzi o tryb jaki zastosowujesz to raczej nie masz szans , z opisu wynika
    ,ze ten Twoj brat wcale nie kwalifikuje sie pod tryb nagly

    Czy do końca życia nie będę spał
    > spokojnie?

    spac bedziesz jak madrze postapisz

    Błędne koło się zamyka.

    e tam kolo nieznajomosc prawa niekiedy szkodzi i tyle

    Czytałem o
    > ubezwłasnowolnieniu osoby psychicznej pomimo,

    sa mozliwosci i wcale opieki nie musi sprawowac matka

    że opiekę nad bratem
    > sprawuje jego matka (także już nieświadoma).

    co to oznacza opieke sprawuje matka?


    Wiem, że osoba psychiczna
    > ma znacznie większe prawa od jego opiekuna.

    co to oznacza " wiem ,ze ma większe prawa"?


    Sąd wyznacza kuratora,

    a do czego niby ten kurator patrz nizej

    który
    > pobiera wynagrodzenie z majątku osoby ubezwłasnowolnionej.

    do czego ten kurator skoro ustanawia sie opieke prawna ?

    Co jeśli
    > osoba ubezwłasnowolniona nie posiada majątku.

    to nima wynagrodzenia :)

    Czy obciążana jest osoba
    > sprawująca opiekę nad osobą chorą?

    to w koncu kto sprawuje opieke nad chorym opiekun? czy kurator?

    Jak wygląda opieka nad osobę
    > psychicznie chorą?

    a to zalezy raczej jaki stan zdrowia chorego / jesli taki ,ze wyjdzie i slad
    zaginal np. to chyba logicznym jest ,ze 24 na dobe


    Czy muszę zwolnić się z pracy i pilnować 24h/dobę
    > osoby chorej psychicznie?

    jesli taka bedzie koniecznosc to napewno

    Czy w takich sytuacjach możliwe jest oddanie
    > osoby chorej psychicznie (osoba chorująca od 30lat w momentach nawrotu
    > choroby agresywna i w ataku furii nie świadoma tego co robi) do ośrodka
    > opiekuńczego na stały pobyt. Proszę powiedzcie co robić.

    o chyba wczesniej ktos napisal albo masz kasiore/prywatnie/ ale jesli
    dostaje przeblyski swiadomosci to ten numer nie uda sie .Bo z opieka tak
    jest to nie tylko ,ze opiekun wezmie kasiore za opieke nad matka czy bratem
    ale jesli czegos sie chory dopusci to opiekun bedzie odpowiadal w wielu
    przypadkach

    pozdrawiam



  • 8. Data: 2006-03-13 08:56:08
    Temat: Re: Czy jest prawo broniące rodzinę osoby chorej psychicznie?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    > Jak zauważyłeś prawdopodobienstwo popelnienia przez takie czlowieka
    > przestepstwa jest mniejwiecej takie jak przez czlowieka mlodego zdrowego.
    > Czy każdy wyjątek od tej zasady powinien być ignorowany bo ktoś podpiera
    > się statystyką?

    w zadnym wypadku nie mozna skazac kogos na dozywotnie pozbawienie
    wolnosci bo mzoe cos zrobic,

    > To czy jeżeli osoba chora psychicznie popełnia przestępstwo średnio co
    > rok przez 30 lat (ma to w dokumentach) i ma pełną swiadomość, że jest
    > bezkarna (mówi o tym głośno oczywiście nie przy lakarzach) to jest OK?
    > Czy tak postępują młodzi zdrowi ludzie.

    a to juz pretensje do prokuratora, zreszta ja bym w takim przypadku
    zwatpil w jego chorobe psychiczna.
    Nagraj to co opowiada i idz z tym w odpowiednie miejsce (policja)

    P.





  • 9. Data: 2006-03-13 19:59:24
    Temat: Re: Czy jest prawo broniące rodzinę osoby chorej psychicznie?
    Od: Karol <k...@o...pl>

    sandra napisał(a):
    Bo z opieka tak
    > jest to nie tylko ,ze opiekun wezmie kasiore za opieke nad matka czy bratem
    > ale jesli czegos sie chory dopusci to opiekun bedzie odpowiadal w wielu
    > przypadkach
    >
    > pozdrawiam
    >
    >

    To opiekun bierze kase za opiekę? Pierwsze słysze! Czy w takich
    sytuacjach opiekunowi przysługuje jakieś wynagrodzenie?


  • 10. Data: 2006-03-14 00:04:29
    Temat: Re: Czy jest prawo broniące rodzinę osoby chorej psychicznie?
    Od: "sandra" <n...@n...e-wro.pl>


    Użytkownik "Karol" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:dv4j24$i0j$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > To opiekun bierze kase za opiekę? Pierwsze słysze! Czy w takich
    > sytuacjach opiekunowi przysługuje jakieś wynagrodzenie?

    oczywiscie sedzia moze takie wynagrodzenie ustalic

    Sandra


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1