-
1. Data: 2002-11-19 10:04:48
Temat: Co zmienic w polskim prawie! ?
Od: "&RJU" <t...@p...onet.pl>
Witam!!
Zastanawia mnie ostatnio co nalezaloby zmienic w polskim prawie, zeby cale
panstwo sprawniej dzialalo i bylo mniej przestepstw gospodarczych i np,
korupcji? Czy na przyklad nie zrobic brutalnie ale skutecznie, ze za
jakakolwiek defraudacje panstwowych pieniedzy po krutkim( choc to chyba
niemozliwe w Polsce) procesie wyrokiem skazujacym nastepowaloby calkowity
przepadek mienia ( nie tylko zdefraudowanego). Chyba wtedy korupcja w Polsce
bylaby mniejsza- odechcialoby sie krasc! :-) Mam zatem pytanie co wy
chcielibyscie zmienic( majac wladze) w polskim prawie nie tylko karnym!!
Dzieki za wszelkie opinie...
pozdrawiam &-rju
-
2. Data: 2002-11-19 10:06:15
Temat: Re: Co zmienic w polskim prawie! ?
Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>
"&RJU" <t...@p...onet.pl> naskrobał/a w
news:ard295$5qh$1@galaxy.uci.agh.edu.pl:
> Mam zatem pytanie co wy chcielibyscie
> zmienic( majac wladze) w polskim prawie nie tylko karnym!! Dzieki za
> wszelkie opinie...
Podmioty :)
--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
...99 zmiana reki.
-
3. Data: 2002-11-19 10:10:14
Temat: Re: Co zmienic w polskim prawie! ?
Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>
"&RJU" <t...@p...onet.pl> naskrobał/a w
news:ard295$5qh$1@galaxy.uci.agh.edu.pl:
> Mam zatem pytanie co wy chcielibyscie
> zmienic( majac wladze) w polskim prawie nie tylko karnym!! Dzieki za
> wszelkie opinie...
Podmioty :)
Problem z polskim prawem nie polega na tym, że jest beznadziejne (chociaż
babole się zdarzają, ale gdzie nie?), tylko z tym, że m.in.:
a) ludzie go nie znają nawet w stopniu minimalnym,
b) za częśto jest zmieniane, modyfikowane, korygowane i nowelizowane,
--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
Dzien bez wspomnienia o Babylon 5, to dzien stracony.
-
4. Data: 2002-11-19 18:12:30
Temat: Re: Co zmienic w polskim prawie! ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl>
Moim zdaniem nie wysokość kary, ale jej nieuchronność jest o wiele lepszym
lekarstwem na przestępczość. Zauważ, że kierowcy zwalniają widząc radiowóz
policyjny z radarem, podczas gdy grozi im zaledwie kilkadziesiąt złotych
mandatu. Za takie włamanie można dostać kilka lat, a jednak się włamują.
Polskie prawo jest, jakie jest. Problem moim zdaniem leży przede wszystkim w
tym, iż twórcy nowego prawa nie znają już obowiązującego. Stąd głównie
problemy. Przed wojną w polsce była tzw. Komisja Kodyfikacyjna. Kilku
dobrych prawników miało za zadanie opiniować proponowane przez parlament
ustawy oraz ich zmiany. Może warto by wrócić do tej praktyki?
-
5. Data: 2002-11-19 20:10:19
Temat: Re: Co zmienic w polskim prawie! ?
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
Robert Tomasik napisa_(a):
> Polskie prawo jest, jakie jest. Problem moim zdaniem leży przede
wszystkim w
> tym, iż twórcy nowego prawa nie znają już obowiązującego. Stąd głównie
> problemy. Przed wojną w polsce była tzw. Komisja Kodyfikacyjna. Kilku
> dobrych prawników miało za zadanie opiniować proponowane przez parlament
> ustawy oraz ich zmiany. Może warto by wrócić do tej praktyki?
To raczej parlament nie mieszał w przygotowanych projektach. A dzisiaj
ani dobrych projektów, ani rozsądku w sejmie. A najtrwlasze przedwojenne
akty prawne to i tak były dekrety...
KG
-
6. Data: 2002-11-19 20:37:24
Temat: Re: Co zmienic w polskim prawie! ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl>
Zgodzę się, ale zauważ Kamil, że dekrety były tworzone niejako jednoosobowo.
Po prostu ktoś się czuł odpowiedzialny za to co robi. Przy ustawie nie ma
takiej odpowiedzialności. Rozmywa się. Jak Sejm uchwali ustawę, w wyniku
której Skarb Państwa straci masę pieniędzy, to nie pozwiesz ich do sądu, bo
powiedzą, że to była "wola narodu". Przy dekrecie można było postawić
delikwenta przynajmniej przed Trybunałem Stanu. To jednak w mojej ocenie
nieco wymuszało profesjonalizm.
-
7. Data: 2002-11-19 21:32:50
Temat: Re: Co zmienic w polskim prawie! ?
Od: "PzKw_Panther" <pzkw_panther@(nospam)gazeta.pl>
Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl> wrote in
news:3DDA9AAB.8220C302@poczta.onet.pl:
> Robert Tomasik napisa_(a):
> > Polskie prawo jest, jakie jest. Problem moim zdaniem le?y przede
> wszystkim w
>> tym, i? twórcy nowego prawa nie znają ju? obowiązującego. Stąd g?ównie
>> problemy. Przed wojną w polsce by?a tzw. Komisja Kodyfikacyjna. Kilku
>> dobrych prawników mia?o za zadanie opiniowa? proponowane przez parlament
>> ustawy oraz ich zmiany. Mo?e warto by wróci? do tej praktyki?
>
> To raczej parlament nie miesza? w przygotowanych projektach. A dzisiaj
> ani dobrych projektów, ani rozsądku w sejmie. A najtrwlasze przedwojenne
> akty prawne to i tak by?y dekrety...
>
> KG
>
A nie byly to czasem rozporzadzenia z moca ustawy wydawane przez Prezydenta???
A tak swoja droga,byl to dobry sposob na ominiecie parlamentu ktory by spapral
robote komisji kodyfikacyjnych (chociaz parlament II RP raczej byl bardziej
zrownowazony niz obecny) a rozporzadzenia te dotyczyly najczesciej wlasnie ustaw
majacych "Prawo" albo "Kodeks" w nazwie.A dzisiaj? Wystarczy spojrzec co chlopcy
parlamentarzysci nawyprawiali z ustawa o KRS,szkoda po prostu gadac,tysiace ton
papieru do wyrzucenia,sfrustrowani studenci ktorzy na tydzien przed egzaminem
dostaja drgawek ze trzeba sie nauczyc zmian :)
A dekrety to byly zdaje sie po wojnie...
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2002-11-19 21:58:48
Temat: Re: Co zmienic w polskim prawie! ?
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
PzKw_Panther napisa_(a):
> A nie byly to czasem rozporzadzenia z moca ustawy wydawane przez Prezydenta???
> A tak swoja droga,byl to dobry sposob na ominiecie parlamentu ktory by spapral
> robote komisji kodyfikacyjnych
Chyba tak, sens pozostaje ten sam.
KG
-
9. Data: 2002-11-20 12:09:39
Temat: Re: Co zmienic w polskim prawie! ?
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"Robert Tomasik" <r...@w...pl> wrote in message
news:are3mt$gfh$1@news.tpi.pl...
> Moim zdaniem nie wysokość kary, ale jej nieuchronność jest o wiele lepszym
> lekarstwem na przestępczość. Zauważ, że kierowcy zwalniają widząc radiowóz
> policyjny z radarem, podczas gdy grozi im zaledwie kilkadziesiąt złotych
> mandatu. Za takie włamanie można dostać kilka lat, a jednak się włamują.
Prosze nie opowiadac bzdur.
WYSOKOSC kar dla kierowcow jest niewspolmernie wysoka do innych kar.
Kierowcy, ktorzy wiedza, ze do +20 policjantowi nie oplaci sie wypisywac
mandatu
nie zwalniaja na widok radiowozu gdy jada +10. Kara choc nieuchronna -
pogrozenie palcem,
jest zbyt niska...
Czlowiek ktory wuszarpnie babci 10 PLN inejest scigany ze wzgledu na nizka
szkodliwosc,,
ZAROWNO wysokosc jak i nieuchronnosc kar maja wplyw...
Boguslaw
-
10. Data: 2002-11-20 18:11:39
Temat: Re: Co zmienic w polskim prawie! ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@w...pl>
To nie tak. Policjantowi nigdy nie opłaca się wypisywać mandatu. Policjant
nic z tego nie ma, poza kłopotem. Dawniej, to czasem dawali jeszcze za to
premie, ale teraz pieniędzy na premie nie ma, bo są oszczędności.
To, że nie zatrzymuje się samochodów przekraczających niewiele narzucone
ograniczenie wynika ze zdrowego rozsądku, a nie lenistwa. A jeśli niektórzy
na tym korzystają, no to trudno. Czy jesteś za wprowadzeniem obligatoryjnego
karania mandatem przez policjanta za każde dostrzeżone wykroczenie?
Gwarantuję Ci, że doprowadziło by to do absurdu i mało kto przejechałby
przez miasto bez mandatu. Niestety generalnie nie przestrzegamy przepisów i
tyle. Policja kara tylko najbardziej rażące przypadki.