eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCo nalezy zrobic jak sie nie ma czym zaplacic?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 11. Data: 2005-05-04 21:42:07
    Temat: Re: Co nalezy zrobic jak sie nie ma czym zaplacic?
    Od: "Aurore" <s...@o...pl>

    Z zycia wziete:

    - zatrzymuja Twoj dokument tozsamosci, a Ty umawiasz sie o ktorej, do ktorej
    dostarczysz naleznosc.

    Pozdrawiam
    A.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 12. Data: 2005-05-04 22:32:01
    Temat: Re: Co nalezy zrobic jak sie nie ma czym zaplacic?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <d5b8fj$504$1@inews.gazeta.pl>, Jolanta Pers wrote:
    > Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> napisał(a):
    >> Podjezdzam na stacje benzynowa gdzies na trasie, nalewam paliwa za 200zl
    >> i ide placic.
    >> Daje moja karte platnicza (na drzwiach jest naklejka-informacja ze karty
    >> akceptuja), po czym po kilku probach sprzedawca mowi ze nie dziala, bo
    >> nie ma polaczenia z bankiem (czasami sie takie rzeczy sie zdarzaja).
    >> No i co w takiej sytuacji nalezy zrobic?
    > Prawnie to nie wiem - w praktyce pan prosi o zostawienie czegoś (komórki,
    > dowodu tożsamości) i prosi o uiszczenie do 20.00.

    Tylko dlaczego ktoś ma ponosić dodatkowe koszty z powodu niesprawności
    urządzenia sprzedawcy? Nie każdy mieszka tuż obok stacji, a coś takiego
    może się w dodatku przytrafić gdzieś na trasie. W grę MZ wchodzi wyłącznie
    jakaś forma odroczonej płatności.

    --
    Marcin


  • 13. Data: 2005-05-05 07:06:13
    Temat: Re: Co nalezy zrobic jak sie nie ma czym zaplacic?
    Od: "Jolanta Pers" <j...@W...gazeta.pl>

    Sarpedon <f...@t...cy> napisał(a):

    > *Jolanta* *Pers* [ j...@W...gazeta.pl ] napisał(a):
    >
    > o tak, a potem na rachunku komorki 5000 zl :P

    Oczywiście Ty byś zostawił włączoną komórkę?

    > a dowodu tozsamosci nie wolno odstepowac innym osobom! :>

    Ktoś zabrania? Znaczy, nie zabrania żądania zostawiania, bo to to owszem, ale
    zostawiania z własnej woli?

    JoP

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2005-05-05 08:39:50
    Temat: Re: Co nalezy zrobic jak sie nie ma czym zaplacic?
    Od: YazOO <yazoo@WYWAL_TObox.net.pl>

    Tomasz Pyra napisał(a):
    > Taka hipotetyczna sytuacja:
    >
    > Podjezdzam na stacje benzynowa gdzies na trasie, nalewam paliwa za 200zl
    > i ide placic.
    > Daje moja karte platnicza (na drzwiach jest naklejka-informacja ze karty
    > akceptuja), po czym po kilku probach sprzedawca mowi ze nie dziala, bo
    > nie ma polaczenia z bankiem (czasami sie takie rzeczy sie zdarzaja).
    >
    > No i co w takiej sytuacji nalezy zrobic?
    > Gotowki brak, a najblizszy bankomat na pewno za daleko zeby ganiac
    > piechota.
    >
    > Paliwa odlac sie nie da, a sprzedawca by chcial kase za nie.
    >
    > Czy jest jakos uregulowane prawnie to jak nalezy postapic?
    > Zakladam brak zgody sprzedawcy na "odroczony termin platnosci
    > przelewem", bo nie ma do tego kompetencji (on tu tylko jest kasierem,
    > kierownika nie ma i nie ma komorki).

    a ja przypadkiem wlalem caly bak paliwa,
    ide do kasy, i okazalo sie ze karty zapomnialem.
    wiec zostawilem im dowod osobisty, pojechalem spokojnie
    do domq pobralem kase i wrocilem uregulowac naleznosci!

    pozdr

    --
    ..::YazOO::..
    | GG ......................... 6977287 |
    | WWW .. http://www.coolfactory.abc.pl |
    | Mail ... yazoo(at)box(dot)net(dot)pl |


  • 15. Data: 2005-05-05 09:53:09
    Temat: Re: Co nalezy zrobic jak sie nie ma czym zaplacic?
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    > Paliwa odlac sie nie da - no chyba ze laweta, warsztat, odlewanie,
    > cudowanie. Na to chyba ja sie moge nie zgodzic - moge?


    no gdzie laweta, śa do tego specjalne węzyki

    P.


    --
    http://cafe.love-office.com
    ... Molestowanie Seksualne, miłość, seks, kłopoty małżeńskie, pamiętnik ...



  • 16. Data: 2005-05-05 12:30:01
    Temat: Re: Co nalezy zrobic jak sie nie ma czym zaplacic?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Tomasz Pyra wrote:

    > Daje moja karte platnicza (na drzwiach jest naklejka-informacja ze karty
    > akceptuja), po czym po kilku probach sprzedawca mowi ze nie dziala, bo
    > nie ma polaczenia z bankiem (czasami sie takie rzeczy sie zdarzaja).
    >
    > No i co w takiej sytuacji nalezy zrobic?
    > Gotowki brak, a najblizszy bankomat na pewno za daleko zeby ganiac
    > piechota.

    W przypadku kart 'wypukłych' zasadniczo istnieje możliwość 'awaryjnego'
    autoryzacji i obciążenia. Sprzedawca powinien zadzwonić do centrum
    rozliczeniowego, zgłosić sytuację, sprawdzić dane i środki, spisać
    kwitek ręcznie i dać do podpisania posiadaczowi karty.

    Jeśli sprzedawca nie potrafi tego zrobić - pozostaje faktura z
    odroczonym terminem płatności.

    Sprzedawca nie ma prawa żądać żadnych zastawów. A pozostawianie telefonu
    komórkowego jest dość głupie - zwłaszcza, jeśli telefon jest więcej
    wart, niż zatankowane paliwo ("Proszę, tu jest kasa - poproszę teraz o
    zwrot telefonu." "Jakiego telefonu?"). Zaś przetrzymywanie cudzych
    dowodów tożsamości jest nielegalne.

    Gdyby odmiawiał wystawienia takiej faktury - ja bym zgłosił na 997
    sytuację (żeby kanciarz ze stacji nie zgłosił czasem 'kradzieży'
    paliwa), a potem spokojnie w domu zrobił przelew na wskazaną kwotę na
    konto uzyskane od centrali danej sieci stacji (najlepiej przesłane faksem).

    Próba zatrzymania siłą w takiej sytuacji upoważnia do zastosowania
    obrony koniecznej.

    PS: rozmowę z kłopotliwym sprzedawcą warto dyskretnie nagrywać.


  • 17. Data: 2005-05-05 13:03:57
    Temat: Re: Co nalezy zrobic jak sie nie ma czym zaplacic?
    Od: poreba <d...@p...com>

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> popełnił 05 maj 2005
    na pl.soc.prawo utwór news:d5d3k6$aa$1@opal.futuro.pl:

    > PS: rozmowę z kłopotliwym sprzedawcą warto dyskretnie nagrywać.
    Ile kamer uważasz optymalną liczbę?

    --
    pozdro
    poreba


  • 18. Data: 2005-05-05 13:16:05
    Temat: Re: Co nalezy zrobic jak sie nie ma czym zaplacic?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Andrzej Lawa wrote:
    >
    > Próba zatrzymania siłą w takiej sytuacji upoważnia do zastosowania
    > obrony koniecznej.
    >
    Nie upoważnia.


  • 19. Data: 2005-05-05 14:39:31
    Temat: Re: Co nalezy zrobic jak sie nie ma czym zaplacic?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    poreba wrote:
    > Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> popełnił 05 maj 2005
    > na pl.soc.prawo utwór news:d5d3k6$aa$1@opal.futuro.pl:
    >
    >> PS: rozmowę z kłopotliwym sprzedawcą warto dyskretnie nagrywać.
    >
    > Ile kamer uważasz optymalną liczbę?
    >

    Jeśli nie jesteś głuchoniemy, to dyktafon wystarczy.


  • 20. Data: 2005-05-05 17:52:28
    Temat: Re: Co nalezy zrobic jak sie nie ma czym zaplacic?
    Od: abecadlo <l...@e...com>

    Przemek R... wrote:
    >>Paliwa odlac sie nie da - no chyba ze laweta, warsztat, odlewanie,
    >>cudowanie. Na to chyba ja sie moge nie zgodzic - moge?
    >
    >
    >
    > no gdzie laweta, ?a do tego specjalne w?zyki
    >
    > P.
    >
    >


    Wezyki narusza szereg przepisow ppoz. Nie mowiac ze trzeba byc
    kompletnym idiota zeby ryzykowac wezykami na stacji benzynowej :-O
    Benzyna nie pali sie. To opary benzyny sa palne!

    Klient nie tylko moze, ale musi odmowic zgode na wezyka.


strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1