-
1. Data: 2006-09-13 11:16:00
Temat: Co mam zrobić...
Od: "ag" <b...@g...pl>
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,36143
53.html
"[..]Pracę nad znowelizowaną dwa tygodnie temu ustawą samorządową toczyły
się w ekspresowym tempie. Posłowie za wszelką cenę chcieli zmienić sposób
przeliczania głosów na mandaty, który byłby korzystny dla rządzącej
koalicji. Udało się. Tyle że poprawiona ustawa zawiera koszmarny błąd, na
który w gonitwie po władzę nie zwrócili uwagi parlamentarzyści. Chodzi o
artykuły niedopuszczające do udziału w wyborach samorządowych osób, które w
rok od wyborów - ogłoszonych na 12 listopada br. - zmieniły miejsce
zameldowania i tym samym znalazły się w innym okręgu wyborczym. [...]
Państwowa Komisja Wyborcza próbuje ratować sytuacje na własną rękę, bo
posłowie robić już tego nie zamierzają. Członkowie lokalnych komisji
wyborczych dostaną informacje o orzeczeniu Trybunału, do którego należy się
dostosować."
Co mam zrobić gdy nie pozwolą mi głosować? Gdy komisja stwierdzi że ją
interesuje wyłącznie ustawa, lub gdy po prostu znając moje sympatie
polityczne przewodniczący komisji odmówi wydania karty bo sam popiera inną
niż ja opcję?
p;
aga
-
2. Data: 2006-09-13 20:04:57
Temat: Re: Co mam zrobić...
Od: Johnson <j...@n...pl>
ag napisał(a):
>
> Co mam zrobić gdy nie pozwolą mi głosować? Gdy komisja stwierdzi że ją
> interesuje wyłącznie ustawa, lub gdy po prostu znając moje sympatie
> polityczne przewodniczący komisji odmówi wydania karty bo sam popiera inną
> niż ja opcję?
> p;
Ordynacja wyborcza mówi kto w konkretnych wyborach może głosować. Więc
jak według ustawy nie możesz, to nie możesz i już.
Natomiast gdy odmówią ci wydania karty do głosowania z innego powodu (w
co mocno wątpię) to możesz złożyć protest wyborczy.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
3. Data: 2006-09-13 21:53:55
Temat: Re: Co mam zrobić...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Johnson wrote:
> Ordynacja wyborcza mówi kto w konkretnych wyborach może głosować. Więc
> jak według ustawy nie możesz, to nie możesz i już.
Ale wyrok TK jest obowiązujący - i bez "okresu karencji" (jak przy
parkomatach).
Czyli taki zapis w ustawie jest nieważny.
-
4. Data: 2006-09-14 04:31:58
Temat: Re: Co mam zrobić...
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
>
> Ale wyrok TK jest obowiązujący - i bez "okresu karencji" (jak przy
> parkomatach).
>
Ale wyrok TK dotyczy innej ustawy. Co do nowej ustawy znów trzeba by
przejść przez TK.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
5. Data: 2006-09-14 06:46:53
Temat: Re: Co mam zrobić...
Od: kam <#k...@w...pl#>
Johnson napisał(a):
> Ale wyrok TK dotyczy innej ustawy. Co do nowej ustawy znów trzeba by
> przejść przez TK.
a to jest nowa ustawa?
KG
-
6. Data: 2006-09-14 07:12:42
Temat: Re: Co mam zrobić...
Od: "ag" <b...@g...pl>
"Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
news:eeam55$j2a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Andrzej Lawa napisał(a):
>
>>
>> Ale wyrok TK jest obowiązujący - i bez "okresu karencji" (jak przy
>> parkomatach).
>>
>
> Ale wyrok TK dotyczy innej ustawy. Co do nowej ustawy znów trzeba by
> przejść przez TK.
Czyli na mocy ustawy zostałem pozbawiony jednego z praw publicznych, do
czego normalnie potrzeba wyroku sądowego...
p;
ag
-
7. Data: 2006-09-14 10:40:14
Temat: Re: Co mam zrobić...
Od: Johnson <j...@n...pl>
kam napisał(a):
> Johnson napisał(a):
>> Ale wyrok TK dotyczy innej ustawy. Co do nowej ustawy znów trzeba by
>> przejść przez TK.
>
> a to jest nowa ustawa?
>
Nie wiem i nic mnie to nie obchodzi :)
Ale pomyślałem że chodzi o nową ordynacje wyborczą, tę którą niedawno
uchwalono i że tam jest jakiś bubel.
Ja tylko twierdzę że jak w obowiązującej ustawie jest napisane że ktoś
nie może głosować, to nie może on twierdzić że jest inaczej i domagać
się prawa do głosowania. Nie wydaje mi sie żeby w tym zakresie przepisy
konstytucji były bezpośrednią podstawą.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
8. Data: 2006-09-14 10:41:12
Temat: Re: Co mam zrobić...
Od: Johnson <j...@n...pl>
ag napisał(a):
> Czyli na mocy ustawy zostałem pozbawiony jednego z praw publicznych, do
> czego normalnie potrzeba wyroku sądowego...
>
Mylisz kolejność.
Wyroki są właśnie oparte na ustawach. Więc skoro ustawa cię czegoś
pozbawia, to nie ma potrzeby wyroku.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
9. Data: 2006-09-14 11:24:27
Temat: Re: Co mam zrobić...
Od: "ag" <b...@g...pl>
"Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
news:eebbph$c18$4@nemesis.news.tpi.pl...
> ag napisał(a):
>
>> Czyli na mocy ustawy zostałem pozbawiony jednego z praw publicznych, do
>> czego normalnie potrzeba wyroku sądowego...
>>
>
> Mylisz kolejność.
> Wyroki są właśnie oparte na ustawach. Więc skoro ustawa cię czegoś
> pozbawia, to nie ma potrzeby wyroku.
Ano prawda. Należy się tylko cieszyć że oprócz pozbawienia praw wyborczych
nie każą nosic jakichś naszywek czy opasek w nowym miejscu zamieszkania
przez 12 miesięcy...
p;
ag