-
21. Data: 2010-02-04 22:26:47
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Przemysław Bernat" <p...@w...pl> wrote in message
news:bo52n8og5ur5$.swutxa0nposz$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 04 Feb 2010 22:22:10 +0100, RadoslawF napisał(a):
>
>> Mięso to nie towar. Prawdziwy towar był w monopolowym i w kioskach
>> (papierosy) i jak tego w pewnym momencie zabrakło to rozpoczął się
>> demontaż systemu.
>
> Ja na szczęście za mały byłem i tylko brak czekolady i szynki odczuwałem.
> Zaraz pmlb wytłumaczy nam, że wszystko było, ale Wałęsa zeżarł, bo
> towarzysze zawsze chcieli dobrze.
Spoko, juz tlumacze.
Po pierwsze poste polki:
To efekt miesiecznych strajkow, sorry ale jak stoi 80% zakladow, transport -
to niewiele da sie zrozbic by uzupelnic zapasy.
Sprawa druga to ceny. Te byly tak niskie, ze oplacalo sie kupowac wszystko!
Nawet podwojnie czy potrojnie (nie bylo niczym nadzwyczajnym na strychach
domow po dwie trzy pralki czy telewizory, nawet nieodpakowane w orygilanych
pudlach, bylo to nawet ukzane w filmie fabularnym)
A jak niskie ceny dzialaja?
Zadam wam pytanie: Supermarket oglasza promocje, ze za tydzien w sobote
bedzie obnizka wszystkiego o 75% - i teraz:
a) kiedy ustawi sie kolejka przed supermarketem, czy beda listy i stanie
noca?
b) po jakim czasie od otwarcia supermarketu na polkach zostanie tylko ocet?
To byly przyczyny, braku towarow. Jednak brak towarow to lata strajkow '80
Przed latami 80-siatymi nie bylo problemu z podstawowa zywnoscia, wedlina,
miesem itp.
Poza tym jakosc wyrobow byla niewspomierna do obecnych.
Nawet czeklady czy w SW bylejady (wyrob czekoladopodobny) byly lepsze niz
dzis! Mam wrazenie, ze dzis czekolada w Polsce to wlasnie bylejada...
Zwlaszcza jak ja prownac z czekoladami zagranicznymi (w UK to bardzo latwe,
bo w sklepach polskich sa polskie czekolady)
O szynce nawet nie wspomne... Bo wowczas obowiazywaly normy, dzis nie ma
zadnych:)
Za PRL-u z kilogranma miesa robiono 1,3 kg szynki dzis z kilograma
rekordzisci wyciskaja nawet i 2,5kg!!!
Wiec co tak naprawde dzis jesz? I czy napewno wiecej niz za PRL-u?
Widzisz, ty nie pamietasz, ale PRL nie byl wcale taki zly, nalezalo jedynie
go "ochrzcic"! o czym miedzy innymi mowil Prymas Polski w 1981 roku:) Glemp:
"socjalizm TAK, wypaczenia NIE!"
To bylo przewodnie haslo Solidarnosci do 1989 roku do wyborow czerwcowych.
Po wyborach czerwcowych a zwlaszcza po 1990 roku pierwsze co zostalo
zniesione przez rzad Mazowieckiego top odpowiedzialnosc karna za defraudacje
publicznych pieniedzy...:)) ciekawe dlaczego to uznano za najwazniejsze?:)
ps.
i pamietaj PRL nie zbankrutowal - PRL zostal rozmontowany. To wielka
roznica...
-
22. Data: 2010-02-05 07:54:01
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: Magda <n...@w...pl>
"pmlb" wrote:
>
> > Mam takie pytanie jak w temacie.
> > Dzis przeczytalem informacje, ze ponad 300 pracownikow nie dostaje
> > wynagrodzenia za prace od 3 miesiecy!
> > Pare tygodni temu byla sprawa przedzalni (?) gdzie pracodawca nie placil od
> > ponad pol roku, a z zakladu wywozono sprzet. Ok, roku temu byla glosna
> > sprawa kolejnej firmy (chyba wspolpracujacej z jakims zakladem produkujacym
> > TV ale nie pamietam) tez pracodawca zalegal ponad 5 miesiecy.
> > Stad moje pytanie, co grozi za nie placenie pracownikowi za prace?
> > Jak to jest w Kodeksie pracy czy prawie pracy?
> > Czy to przestepstwo karne?
> > O tyle psrawa ciekawa, ze jeszcze nikt z tych wymienionych spraw prze zemnie
> > nie zostal osadzony...
Po pierwsze kto ma zostac osadzony? To jest przecież wykroczenie
przeciwko uprawnieniom pracowniczym i rozpoznawane jest na gruncie kpw
w zw. z kp. Najprawopodobniej Panstwowa Inspekcja Pracy wyruszy tam na
kontrolę i sporządzi z niej wniosek o ukaranie nieplacącego
pracodawcy. Sąd puści to nakazem na posiedzeniu i pracodawca dostanie
te 4.000. No i na tym się skończy.
-
23. Data: 2010-02-05 08:15:40
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: Przemysław Bernat <p...@w...pl>
Dnia Thu, 4 Feb 2010 22:26:47 -0000, pmlb napisał(a):
> Spoko, juz tlumacze.
> Po pierwsze poste polki:
> To efekt miesiecznych strajkow, sorry ale jak stoi 80% zakladow, transport -
> to niewiele da sie zrozbic by uzupelnic zapasy.
I jeden strajk na blisko dziesięć lat rozłożył taka gospodarkę? Ciekawe
skąd strajk, skoro było tak dobrze, a strajkujący, co wielokrotnie
władzuchna pokazała, ryzykowali ostrzelanie z ostrej amunicji przez
oddziały specjalne ZOMO.
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
24. Data: 2010-02-05 08:47:32
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: "Michal" <f...@h...com.pl>
Użytkownik "pmlb" <p...@d...com> napisał w wiadomości
news:FQHan.5161$qX3.3003@newsfe10.ams2...
>
> Spoko, juz tlumacze.
> Po pierwsze poste polki:
> To efekt miesiecznych strajkow, sorry ale jak stoi 80% zakladow,
> transport - to niewiele da sie zrozbic by uzupelnic zapasy.
A przed strajkami w latach 70-tych, 60-tych to niby półki uginały się od
towaru?
-
25. Data: 2010-02-05 12:49:37
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: RadoslawF <r...@w...pl>
Dnia 2010-02-04 23:26, Użytkownik pmlb napisał:
>
>> Ja na szczęście za mały byłem i tylko brak czekolady i szynki odczuwałem.
>> Zaraz pmlb wytłumaczy nam, że wszystko było, ale Wałęsa zeżarł, bo
>> towarzysze zawsze chcieli dobrze.
>
> Spoko, juz tlumacze.
> Po pierwsze poste polki:
> To efekt miesiecznych strajkow, sorry ale jak stoi 80% zakladow,
> transport - to niewiele da sie zrozbic by uzupelnic zapasy.
Nie wciskaj ciemnoty. Strajki wybuchły z powodu permanentnych braków
w sklepach. Najpierw były wieczne braki a dopiero potem strajki.
Pozdrawiam
-
26. Data: 2010-02-05 15:49:17
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Przemysław Bernat" <p...@w...pl> wrote in message
news:14rs443j7wh71.f0cbirwl7f6u.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 4 Feb 2010 22:26:47 -0000, pmlb napisał(a):
>
>> Spoko, juz tlumacze.
>> Po pierwsze poste polki:
>> To efekt miesiecznych strajkow, sorry ale jak stoi 80% zakladow,
>> transport -
>> to niewiele da sie zrozbic by uzupelnic zapasy.
>
> I jeden strajk na blisko dziesięć lat rozłożył taka gospodarkę? Ciekawe
> skąd strajk, skoro było tak dobrze, a strajkujący, co wielokrotnie
> władzuchna pokazała, ryzykowali ostrzelanie z ostrej amunicji przez
> oddziały specjalne ZOMO.
Popatrz, w czasie Stanu Wojennego zginelo mniej ludzi od ZOMO niz dzis
miesiecznie w aresztach tymczasowych, ja wiem, ze w prasie to sa tylko
"samobojstwa"...
Poza tym, nie jeden strajk a cala fala strajkow. Doszlo do tego, ze
niedobory byly tak potezne, z powodu strajkow, ze Solidarnosc jako jeden z
postulatow zarzadala wprowadzenia reglamentacji rzywnosci w obawie, ze
przeluzajace srtajki dobprowadza do totalnego zera w sklepach a co za tym
idzie, ludzie sami wroca do pracy...
Jeszcze raz ci napisze: ja to pamietam!
-
27. Data: 2010-02-05 15:49:38
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Michal" <f...@h...com.pl> wrote in message
news:1265359697.518175@d1.icnet...
>
> Użytkownik "pmlb" <p...@d...com> napisał w wiadomości
> news:FQHan.5161$qX3.3003@newsfe10.ams2...
>>
>> Spoko, juz tlumacze.
>> Po pierwsze poste polki:
>> To efekt miesiecznych strajkow, sorry ale jak stoi 80% zakladow,
>> transport - to niewiele da sie zrozbic by uzupelnic zapasy.
>
> A przed strajkami w latach 70-tych, 60-tych to niby półki uginały się od
> towaru?
A co brakowalo?
-
28. Data: 2010-02-05 15:53:14
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"RadoslawF" <r...@w...pl> wrote in message
news:hkh406$jfp$3@node1.news.atman.pl...
> Dnia 2010-02-04 23:26, Użytkownik pmlb napisał:
>>
>>> Ja na szczęście za mały byłem i tylko brak czekolady i szynki
>>> odczuwałem.
>>> Zaraz pmlb wytłumaczy nam, że wszystko było, ale Wałęsa zeżarł, bo
>>> towarzysze zawsze chcieli dobrze.
>>
>> Spoko, juz tlumacze.
>> Po pierwsze poste polki:
>> To efekt miesiecznych strajkow, sorry ale jak stoi 80% zakladow,
>> transport - to niewiele da sie zrozbic by uzupelnic zapasy.
>
> Nie wciskaj ciemnoty. Strajki wybuchły z powodu permanentnych braków
> w sklepach. Najpierw były wieczne braki a dopiero potem strajki.
Bzdura!
Jakie pernamentne braki!
Strajki wybuchy z powodow politycznych, a nie gospodarczych - kurde jak to
ludzie szybko zapominaja...
Moze obwa, ze dzis jest bieda i glod powoduje takie glupoty, ze strajki w
latach 80-siatych byly na tle gospodarczym?
Strajki to odpowiedz na brak mozliwosci rejestracji wolnego zwiazku
zawodowego a nie brku w sklepach, bo przed strajkami 80 co ci w sklepie
brakowalo?
Przed 1980 rokiem, to dla przykladu podam, chleb, ser bialy kupowali ludzie
ktorzy mieli kury i karmili kury swiezym chlebem i serem bialym bo tak to
tanie bylo. W Poracy jak ktos nie mial bulki czy chleba z nocnego wypieku to
byl "inny". Rano koljki za chlebem ale w sklepie chleb z wczoraj na
polkach:))) ale przecie robotnik to bylo panisko i chcial cieplego pieczywka
do pracy:)
ehhh...
-
29. Data: 2010-02-05 16:00:28
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
W dniu 2010-02-05 16:49, pmlb pisze:
>
>> A przed strajkami w latach 70-tych, 60-tych to niby pó?ki ugina?y sie
>> od towaru?
>
> A co brakowalo?
Żartujesz, prawda?
R- Co pamięta rok wprowadzenia kartek na cukier i wygląd sklepów.
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek
-
30. Data: 2010-02-05 16:03:58
Temat: Re: Co grozi za nieplacenie pracownikowi za prace?
Od: Roman Rumpel <r...@s...gazeta.pl>
W dniu 2010-02-05 16:53, pmlb pisze:
> Bzdura!
> Jakie pernamentne braki!
> Strajki wybuchy z powodow politycznych, a nie gospodarczych - kurde jak
> to ludzie szybko zapominaja...
> Moze obwa, ze dzis jest bieda i glod powoduje takie glupoty, ze strajki
> w latach 80-siatych byly na tle gospodarczym?
> Strajki to odpowiedz na brak mozliwosci rejestracji wolnego zwiazku
> zawodowego a nie brku w sklepach,
Co Ty piii, piii
ozreczytaj moze w jakiejś bibliotece, postulaty
bo przed strajkami 80 co ci w sklepie
> brakowalo?
Tobue nic? Pełne półki mięsa były, wędlin i wszystkiego dostatku.
> Przed 1980 rokiem, to dla przykladu podam, chleb, ser bialy kupowali
> ludzie ktorzy mieli kury i karmili kury swiezym chlebem i serem bialym
> bo tak to tanie bylo.
Bo taka była ekonomia za Gierka, i m.in dlatego musiało to paść z hukiem
W Poracy jak ktos nie mial bulki czy chleba z
> nocnego wypieku to byl "inny".
Jasne. nie mają na chleb -niech jedzą bułki
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek