eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCiekawostka - drogowo/policyjna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2004-10-19 13:07:29
    Temat: Ciekawostka - drogowo/policyjna
    Od: "Realista" <r...@s...o2.pl>

    Jechalem za Tir-em droga na ktorej byl zakaz wyprzedzania.
    Zatrzymuje mnie policja i stwierdza, ze wyprzedzilem Tir-a na zakazie
    wyprzedzania (jechalem za tym "wyprzedzonym" Tir-em)
    Policjant mnie zaskoczyl takim stwierdzeniem, pol godziny z nim dyskutowalem
    na ten temat.
    Do dyskucji dolaczyl sie drugi policjant stwirerdzajac " Ja widzialem pana
    manewr - Pan wyprzedzil tego Tira"
    Odpuscili dopiero kiedy powiedzialem, ze bardzo uwazalem bo 15 min wczenije
    jechalem w przeciwna strone i ich widzialem ze stoja.

    Ale gdyby nie odpuscili to co wtedy. Jestem na straconej pozycji w sadzie
    grodzkim jak nie przyjme mandatu? (powiedzmy ze nie mial bym przy sobie
    50-100 zl bo zapewne o to chodzilo)

    R



  • 2. Data: 2004-10-19 13:19:02
    Temat: Re: Ciekawostka - drogowo/policyjna
    Od: KrzysiekPP <k...@o...pl>

    > Ale gdyby nie odpuscili to co wtedy. Jestem na straconej pozycji w sadzie
    > grodzkim jak nie przyjme mandatu? (powiedzmy ze nie mial bym przy sobie
    > 50-100 zl bo zapewne o to chodzilo)

    Niestety jestes. Sedziowie z gruntu daja wiare policji, bo przeciez
    to "instytucja zaufania spolecznego" ...

    --
    Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/


  • 3. Data: 2004-10-19 13:45:24
    Temat: Re: Ciekawostka - drogowo/policyjna
    Od: "Lesio5" <l...@w...pl>


    Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.1bdf32b561e16b83989c38@news.task.gda.pl...
    > > Ale gdyby nie odpuscili to co wtedy. Jestem na straconej pozycji w
    sadzie
    > > grodzkim jak nie przyjme mandatu? (powiedzmy ze nie mial bym przy sobie
    > > 50-100 zl bo zapewne o to chodzilo)
    >
    > Niestety jestes.

    Zwlaszcza jak jechales sam i nie masz swiadka. Ich bylo 2 i beda swiadczyc
    nawzajem.


    --
    Leszek Grelak - Lesio5
    I thought I was someone else, someone good.
    Lou Reed - Perfect Day



  • 4. Data: 2004-10-19 13:46:19
    Temat: Re: Ciekawostka - drogowo/policyjna
    Od: "Pol-Azio" <S...@c...pl>


    Użytkownik "Realista" <r...@s...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:cl33jo$mjk$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Jechalem za Tir-em droga na ktorej byl zakaz wyprzedzania.
    > Zatrzymuje mnie policja i stwierdza, ze wyprzedzilem Tir-a na zakazie
    > wyprzedzania (jechalem za tym "wyprzedzonym" Tir-em)
    > Policjant mnie zaskoczyl takim stwierdzeniem, pol godziny z nim
    dyskutowalem
    > na ten temat.
    > Do dyskucji dolaczyl sie drugi policjant stwirerdzajac " Ja widzialem pana
    > manewr - Pan wyprzedzil tego Tira"
    > Odpuscili dopiero kiedy powiedzialem, ze bardzo uwazalem bo 15 min
    wczenije
    > jechalem w przeciwna strone i ich widzialem ze stoja.
    >
    > Ale gdyby nie odpuscili to co wtedy. Jestem na straconej pozycji w sadzie
    > grodzkim jak nie przyjme mandatu? (powiedzmy ze nie mial bym przy sobie
    > 50-100 zl bo zapewne o to chodzilo)

    W ost.wakacje mialem podobna sytuacje - w nocy polismany chcialy mi wmowic
    manewr wyprzedzania na podwojnej ciaglej innego auta
    podczas gdy bulo dokladnie odwrotnie.
    Skonczylo sie ustnym upomnieniem - choc ja nawet na chwile nie ustapilem ze
    swego stanowiska.
    Generalnie to szukali jelenia - takie jest moje zdanie.
    Nalezy walczyc o swoje.
    Jak mawia moj kolega z pracy : Trza byc twardym nie mietkim.

    Pzdrw

    PS



  • 5. Data: 2004-10-19 21:49:43
    Temat: Re: Ciekawostka - drogowo/policyjna
    Od: "volpert" <c...@o...pl>

    >> Ale gdyby nie odpuscili to co wtedy. Jestem na straconej pozycji w
    >> sadzie grodzkim jak nie przyjme mandatu? (powiedzmy ze nie mial bym
    >> przy sobie 50-100 zl bo zapewne o to chodzilo)

    mozliwe ze wcale nie chodzilo o twoje pieniadze -
    mozliwe ze to byl po prostu zaklad ze wcisna ci kit ...



  • 6. Data: 2004-10-20 10:09:53
    Temat: Re: Ciekawostka - drogowo/policyjna
    Od: "Wirtualna" <w...@s...wp.pl>


    Użytkownik "volpert" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cl425f$ik2$1@korweta.task.gda.pl...
    > >> Ale gdyby nie odpuscili to co wtedy. Jestem na straconej pozycji w
    > >> sadzie grodzkim jak nie przyjme mandatu? (powiedzmy ze nie mial bym
    > >> przy sobie 50-100 zl bo zapewne o to chodzilo)
    >
    > mozliwe ze wcale nie chodzilo o twoje pieniadze -
    > mozliwe ze to byl po prostu zaklad ze wcisna ci kit ...

    Kiedyś się chłopaki zdziwią, gdy kierowca poprosi o mandat a potem go nie
    przyjmie, prosząc o skierowanie sprawy do sądu - ciekaw jestem, czy zeznając
    w charakterze świadka gliniarze będą kłamać....

    p.
    W,




  • 7. Data: 2004-10-20 10:33:25
    Temat: Re: Ciekawostka - drogowo/policyjna
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Pol-Azio <S...@c...pl> wrote:
    > W ost.wakacje mialem podobna sytuacje - w nocy polismany chcialy mi wmowic
    > manewr wyprzedzania na podwojnej ciaglej innego auta
    > podczas gdy bulo dokladnie odwrotnie.
    > Skonczylo sie ustnym upomnieniem - choc ja nawet na chwile nie ustapilem ze
    > swego stanowiska.
    > Generalnie to szukali jelenia - takie jest moje zdanie.
    > Nalezy walczyc o swoje.

    Ja tydzień temu miałem taką sytuację w Austrii. Jadę zwykłą drogą, nagle
    ograniczenie do 80 i zakaz wyprzedzania. Samochody z naprzeciwka migają
    światłami, to jadę grzecznie 70, bo ani mi się uśmiecha płacić mandat wg
    austriackich stawek, a poza tym godzinę wcześniej dostałem mandat od Czechów
    :) Tak więc jadę skrajnie poprawnie, przy prawej krawędzi, nie za szybko i
    nagle widzę, że jakiś gość (pewnie spieszący na mecz Polska-Austria) próbuje
    wyprzedzać. W końcu sobie odpuścił, ale paręset metrów dalej zatrzymuje mnie
    żandarmeria z tekstem, że wyprzedzałem :( Na szczęście facet mówił po
    angielsku, bo ja po niemiecku się bym mu nie wytłumaczył - jak w końcu
    powiedziałem, że ludzie z naprzeciwka migali światłami i świadomie jechałem
    najpoprawniej jak mogłem, to sobie odpuścił i przeprosił za pomyłkę.

    P.


  • 8. Data: 2004-10-20 16:34:56
    Temat: Re: Ciekawostka - drogowo/policyjna
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Wirtualna" <w...@s...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:cl5ds9$hku$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Kiedyś się chłopaki zdziwią, gdy kierowca poprosi o mandat a potem go
    nie
    > przyjmie, prosząc o skierowanie sprawy do sądu - ciekaw jestem, czy
    zeznając
    > w charakterze świadka gliniarze będą kłamać....

    A czemu mieliby się krępować? Jak powiedziało się A to trzeba powidzieć i
    B.

    Alek


  • 9. Data: 2004-10-20 21:12:42
    Temat: Re: Ciekawostka - drogowo/policyjna
    Od: "WojtekPL" <l...@U...pl>

    <ciach>


    Znacie takie powiedzenie:
    "Białe kaski,
    ........ ........."

    WP



  • 10. Data: 2004-10-21 06:38:45
    Temat: Re: Ciekawostka - drogowo/policyjna
    Od: "pisarz" <q...@q...co>

    > w charakterze świadka gliniarze będą kłamać....
    A jak i kto im udowodni kłamstwo?
    Darek

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1