Pytalem nie tak dawno tu o problem ktory przytocze pokrotce:
- zakupilem towar od firmy na podstawie zamowienia u przedstawiciela
- kontakt osobisty mam tylko z przedstawicielem;
- PH pracowal dla firmy jako osoba prowadzaca DG;
- zgodnie z informacja uzyskana od PH moglem towar zwrocic jesli nie
bedzie odpowiedni;
- towar zwrocilem do PH, przyjal go, wystawil dowod odbioru;
- firma macierzysta PH twierdzi, ze zwrocilem po terminie, jednak
takowy nie byl okreslony przez PH a na dodatek przyjal zwrot (okazalo
sie ze PH mial upowaznienie do przyjmowania zwrotow);
- wierzytelnosc mojej firmy zostala przekazana do firmy windykacyjnej;
- w tzw. 'miedzyczasie' PH przestal pracowac dla owej firmy.

To juz bylo. Odeslalem do firmy macierzystej PH i firmy windykacyjnej
dowod odbioru towaru, dodatkowo opisalem cala zaistniala sytuacje
(list polecony + PO). Niestety nie wywolalo to zadnej korzystnej dla
mnie reakcji. Wierzytelnosc jest rzekomo nadal wymagalna. I teraz
pytanie wlasciwe od laika. Czy jesli wystawiony zostanie sadowy nakaz
platnosci to czy sad moze nakazac zabezpieczenie naleznosci na majatku
firmy (chodzi o kwote wlasciwa 5000 zl + odsetki + koszty) a pozniej
dopiero moge sie odwolywac, oraz wykazywac brak zlej woli z mojej
strony i przedstawiac zaistniale fakty? Czy jesli przegram (a kysz!)
to dochodzenie swoich pieniedzy bedzie mozliwe tylko na drodze
cywilnej od PH?

Pozdrawiam i dziekuje za zainteresowanie. Tomek.

--
51°49'15'' N 19°18'22'' E