-
1. Data: 2004-02-23 14:34:08
Temat: Carrefour- co innego na cenie a co innego potem przy podpisaniu gwarancji...
Od: "Piwek" <p...@g...pl>
Mielismy z kolega taka przygode w warszawskim Carrefourze przy Wilenskiej.
Otoz kupowal moj znajomy komputer. Ja bylem jako doradzca. Po zakupie
komputera- przy wbijaniu pieczatki sklepu i podpisu na gwarancji okazalo
sie, ze jest ona na 1 rok a nie na 2 lata jak bylo napisane na cenie
wiszacej przy komputerze. Zwrocilem sprzedawcy na to uwage. To zaczal sie
tlumaczyc, ze pewnie byl blad na cenie. To ja na to, ze skoro byl blad to
teraz maja obowiazek dac 2 laat gwarancjigdyz to co jest na cenie jest
wiazace. Na to oni, ze nie moge bo oni maja te gwarancje od Optimusa i oni
tylko posrednicza i co najwyzej mozemy sobei do Optimusa dzwonic i tam
przedluzyc umowe- tylko, ze za przedluzenie sie placi. No to narobilismy
zamieszania, wezwalismy kierownika itd. Na koniec zazadalismy, zeby nam
napisali oswiawdczenie, ze pomimo, z na cenie bylo 2 lata gwarancji moga dac
tylko rok, gdyz nie maja prawa przedluzyc gwarancji jaka zalacza optimus.
Nie chcieli podpisac oswiadczenia. Kolega, zostawil swoj numer telefonu i
kazal sie skontaktowac w ciagu kilku dni i wyjasnic sprawe. Tzn , zeby
carrefour ostatecznie potweirdzil, ze nie moga nic zrobic i co tu duzo mowic
olewaja nas. Tak tez zrobili. Po 2ch dniach zadzwonil jakis koles od nich i
stweirdzil, ze nic nie zrobia. Co Wy na to? Gdzie mozna to zglosic?
Najgorsze w tym wszystkim jest to , ze nawet nie probowali zalagodzic
sytuacji. Na ich miejscu zparoponowalbym kupujacemu jakis dodatek i nie
byloby pewnie problemu. Przeciez prawo ewidentnie stoi po stronie kupujacego
w tym przypadku.
-
2. Data: 2004-02-23 16:20:20
Temat: Odp: Carrefour- co innego na cenie a co innego potem przy podpisaniu gwarancji...
Od: "bubu" <j...@o...pl>
Miałeś wybór . Mogłeś nie brać towaru i natychmiast odebrać forsę .
Wyszła rozbieżność przy kupnie . Chciałeś wymusić zobowiązanie gwarancyjne
to cię olali.
-
3. Data: 2004-02-23 17:35:08
Temat: Re: Carrefour- co innego na cenie a co innego potem przy podpisaniu gwarancji...
Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>
Użytkownik "Piwek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c1d4bu$fkk$1@inews.gazeta.pl...
> Mielismy z kolega taka przygode w warszawskim Carrefourze przy Wilenskiej.
> Otoz kupowal moj znajomy komputer. Ja bylem jako doradzca. Po zakupie
> komputera- przy wbijaniu pieczatki sklepu i podpisu na gwarancji okazalo
> sie, ze jest ona na 1 rok a nie na 2 lata jak bylo napisane na cenie
> wiszacej przy komputerze. Zwrocilem sprzedawcy na to uwage. To zaczal sie
> tlumaczyc, ze pewnie byl blad na cenie. To ja na to, ze skoro byl blad to
> teraz maja obowiazek dac 2 laat gwarancjigdyz to co jest na cenie jest
> wiazace.
CENA jest wiążąca wg KC. Ale nie gwarancja. Zadzwonili ci, ale nie wiesz w
którym kościele.
--
SQLwysyn
370HSSV-0773H
-
4. Data: 2004-02-23 18:45:44
Temat: Re: Carrefour- co innego na cenie a co innego potem przy podpisaniu gwarancji...
Od: "Piwek" <p...@g...pl>
Tzn. jesli mam napisane na cenie, ze za 2500 zl mam P4 3 GHZ a potem mi daja
P3 2GHZ tez za 2500 zl to wszystko jest ok? Przeciez w ten sposob ten
przepis jest bez sensu bo jakby sie przy kompie P4 3GHZ machneli i napisali
zamiast 2500 zl 1700 zl to potem mogliby przyniesc P3 2GHZ i poweidziec, ze
to ten z tej ceny tylko nie cena byla pomylka tylko sprzet...sic!
-
5. Data: 2004-02-23 18:46:15
Temat: Re: Carrefour- co innego na cenie a co innego potem przy podpisaniu gwarancji...
Od: "Piwek" <p...@g...pl>
Zaplata poszla karta kredytowa, odebranie forsy nie byloby tak
natychmiastowe i bezproblemowe.
-
6. Data: 2004-02-23 18:57:48
Temat: Re: Carrefour- co innego na cenie a co innego potem przy podpisaniu gwarancji...
Od: "pestifer" <p...@C...fm>
Użytkownik "Piwek" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c1dhna$hbl$2@inews.gazeta.pl...
> Zaplata poszla karta kredytowa, odebranie forsy nie byloby tak
> natychmiastowe i bezproblemowe.
dlaczego?
-
7. Data: 2004-02-23 19:35:29
Temat: Re: Carrefour- co innego na cenie a co innego potem przy podpisaniu gwarancji...
Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>
1. nie tnij całości wątku razem z nagłówkiem i cytatem do którego się
odnosisz
2. ja wypowiadałem się nt. parametrów gwarancji a nie cech komputera - czyli
de facto niezgodności towaru z ofertą
--
SQLwysyn
370HSSV-0773H
-
8. Data: 2004-02-23 20:32:33
Temat: Re: Carrefour- co innego na cenie a co innego potem przy podpisaniu gwarancji...
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
SQLwysyn wrote:
> CENA jest wiążąca wg KC. Ale nie gwarancja.
Nie uważasz, że sklep złożył określona ofertę?
KG
-
9. Data: 2004-02-23 20:50:14
Temat: Re: Carrefour- co innego na cenie a co innego potem przy podpisaniu gwarancji...
Od: "Piwek" <p...@g...pl>
No ja sie nei znam, ale w Leclercu czekalem kilka dni...
-
10. Data: 2004-02-23 20:52:27
Temat: Re: Carrefour- co innego na cenie a co innego potem przy podpisaniu gwarancji...
Od: "Piwek" <p...@g...pl>
> 2. ja wypowiadałem się nt. parametrów gwarancji a nie cech komputera -
czyli
> de facto niezgodności towaru z ofertą
Moim zdaniem gwarancja jest jedna z cech kupowanego sprzetu. No ale moge sie
mylic. Uznalem, ze inna gwarancja jest wlasnie niezgodnoscia towaru z
oferta. Jesli jest inaczej i gwarancje sie inaczej traktuje to faktycznie
nie mielismy racji.