Witam,

Przeglądałem umowę z PlusGsm i znalazłem w niej zapis, że zabrania się
instalowania karty sim w terminalach GSM(to takie urządzenie do
którego można podłączyć zwykły aparat lub centralę telefoniczną). Do
adapterów GSM należy nabyć specjalne karty gdzie np. minuta w sieci
Plus kosztuje 70gr.
Wyobraźmy sobie, że w biurze z telefonu komórkowego korzysta 10 osób.
Oczywiście chcemy ograniczyć koszty poprzez dzwonienie z komórki na
komórki a nie z sieci stacjonarnej na komórkę.
Są dwie drogi:
1. kupujemy pracownikom komórki, karty sim itd. (10 komórek).
2. kupujemy 1 i mocujemy w sekretariacie na łańcuchu.
3. Podłączamy do centrali telefonicznej tzw. bramkę GSM i przez nią
dzwonimy - zabronione w regulaminie jeżeli wstawimy zwykłą kartę Sim.
Dla ułatwienia dodam, że bramki GSM nie kupujemy od operatora (nie
dotuje jej). Bramka nie ma żadnych SimLocków itd. Oczywiście posiada
stosowne homologacje.\

W trzecim przypadki nie łamiemy prawa telekomunikacyjnego, bo nie ma
tranzytu ruchu z innej sieci niż nasza lokalna biura do sieci
komórkowej. W żaden sposób nie próbujemy być operatorem kierując do
bramki ruch z innych biur w danym budynku. Są to autentycznie tylko i
wyłącznie nasze rozmowy firmowe.
Czy klauzula taka może być klauzulą niedozwoloną w umowie ? Czy
kwalifikuje się to do zgłoszenia do UOKiKu
W końcu za chwilę PlusGsm może stwierdzić, że karty sim "tanie" można
instalować tylko w niebieskich aparatach, a do innych należy kupić
karty gdzie minuta połączenia będzie kosztowała np. 10zł. Analogicznie
. TPSA mogła by zabronić podłączania central abonenckich do sieci
miejskiej i kazać każdemu pracownikowi instalować osobną linię miejską
(wzrost opłat z abonamentów itd. likwidacja bezpłatnych rozmów w
obrębie biura itd.)