-
21. Data: 2003-01-20 11:41:04
Temat: Re: Biopaliwa upadły
Od: "TomekS" <t...@d...com.pl>
> >akurat takie biopaliwo poprawi spaliny
> >
>
> Nie wiem. Pytam. Z tego co mówią dziennikarze -- ma poprawić.
Niedawno w Wyborczej był artykuł napisany przez doktora chemii, który
powiedział coś w stylu "gdyby biopaliwo i zwykłą benzynę wylać na ziemię, to
bio byłoby czystsze o tyle, ile tego "bio" tam jest, czyli 4,5%, ale przy
spalaniu nie ma ŻADNEJ różnicy, bo zanieczyszczenia to NO (jakiś tlenek
azotu), niezależne od składu paliwa, tylko brane ze spalania gazów w
atmosferze...". To nie cytat, tylko streszczenie...
TS
-
22. Data: 2003-01-20 20:47:01
Temat: Re: Biopaliwa upadły
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Użytkownik TomekS napisał:
>>>akurat takie biopaliwo poprawi spaliny
>>>
>>>
>>>
>>Nie wiem. Pytam. Z tego co mówią dziennikarze -- ma poprawić.
>>
>>
>
>Niedawno w Wyborczej był artykuł napisany przez doktora chemii, który
>powiedział coś w stylu "gdyby biopaliwo i zwykłą benzynę wylać na ziemię, to
>bio byłoby czystsze o tyle, ile tego "bio" tam jest, czyli 4,5%, ale przy
>spalaniu nie ma ŻADNEJ różnicy, bo zanieczyszczenia to NO (jakiś tlenek
>azotu), niezależne od składu paliwa, tylko brane ze spalania gazów w
>atmosferze...". To nie cytat, tylko streszczenie...
>
Czyli, biorąc pod uwagę, że spalanie nie jest calkowite i na świat
wydostaje się sporo niespalonego paliwa, rachunek i tak wychodzi na plus.
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)
Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/
-
23. Data: 2003-01-20 21:25:07
Temat: Re: Biopaliwa upadły
Od: "MogO" <s...@...nie>
Użytkownik "AJA" <n...@w...iie.pz.zgora.pl> napisał w wiadomości
news:b0gmjg$42e$1@news.gazeta.pl...
> No pewnie i jeszcze co?
> Robcie sobie te obwdnice i metro za swoje pieniazki nie za wszystkich
> podatnikow z Polski.
Wystarczy pobierać myto od "obcych w mieście" i pieniążki się znajdą. Nie zapominaj,
że do tego Miasta przyjeżdża codziennie do pracy ( - psując rynek pracy, bo godzą
się na niższe zarobki, za które "u siebie" przeżyją) i załatwiać różne sprawy
kilkaset tysięcy ludzi w kilkudziesięciu tysiącach samochodów, smrodzących
mieszkańcom. Nie jest to takie proste "róbcie sobie..." Jest to robione nie tylko
dla mieszkańców, ale w znacznej mierze ułatwi poruszanie sie "zamiejscowym".
Swoją drogą - pamiętam, że kazano mi płacić za oddychanie (!) - tzw. "opłatę
klimatyczną" w niektórych miastach. Tam w ten sposób zarabiali i mogli "robić
sobie..." :-/
Pozdrowienia.
MogO
-
24. Data: 2003-01-21 11:44:14
Temat: Re: Biopaliwa upadły
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:b09htu$nsq$3@serwus.bnet.pl...
>
>
> Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
>
> >Ale na pewien czas nas uratowal...
> >
>
> Czy ktoś może mi wyjaśnić przed czym uratował i dlaczego ustawa, ktora
> miała chronić nasze, i tak już zmasakrowane środowisko jest tutaj tak
> negatywnie odbierana?
Po przeczytaniu odpowiedzi kolegow wyjasniam.
1. Pan Kalinowski z szelmowskim usmieszkiem tlumaczy nam ze powstana nowe
miejsca pracy..
2. Pan Kalinowski z szelmowskim usmieszkiem tlumaczy nam ze nikt na tym nie
straci.
3. Pan Kalinowski z szelmowskim usmieszkiem tlumaczy nam ze i tak juz
jezdzimy.
Wiec prosze POMYSLEC- po co wiec upieraja sie by byl OBOWIAZEK ?
Prawda jest wg mnie taka, ze
1. powstanie pare nowych miejsc pracy ale DUZYM KOSZTEM.
Ten koszt przejawi sie przede wszystkim ALBO we wzroscie podatku akcyzowego
od paliw
ALBO w "dziurze" czyli mniejszych wplywow z aksyzy od paliw. A ze dziure
trzeba bedzie zalatac
min-fin podniesie INNE podatki.
Dzieki temu pare firm straci rentownosc, pare padnie, ilus ludzi straci (po
cichu) prace.
Bilans wyjdzie na minus.
2. Zmniejszenie arealu zasiewow spowoduje wzrost cen zywnosci - oczywscie
przy aplauzie rolnikow.
spowoduje tez degradacje gleby.
Do produkcji biopaliw trzeba zuzyc energie - zanieczysci sie srodowisko.
Ale co to obchodzi Pana Kalinowskiego.
Ja bym byl za tym, by kazdy rolnik musial miec obowiazkowo conajmniej 5%
polskiej pracy
w zakupywanych produktach. Jak chce sobie jezdzic FV to niech dla rownowagi
zalatwi sobie
korepetycje z matematyki.
Spadnie bezrobocie..
Boguslaw
-
25. Data: 2003-01-21 12:45:42
Temat: Re: Biopaliwa upadły
Od: "TomekS" <t...@d...com.pl>
> >Niedawno w Wyborczej był artykuł napisany przez doktora chemii, który
> >powiedział coś w stylu "gdyby biopaliwo i zwykłą benzynę wylać na ziemię,
to
> >bio byłoby czystsze o tyle, ile tego "bio" tam jest, czyli 4,5%, ale przy
> >spalaniu nie ma ŻADNEJ różnicy, bo zanieczyszczenia to NO (jakiś tlenek
> >azotu), niezależne od składu paliwa, tylko brane ze spalania gazów w
> >atmosferze...". To nie cytat, tylko streszczenie...
> >
>
>
> Czyli, biorąc pod uwagę, że spalanie nie jest calkowite i na świat
> wydostaje się sporo niespalonego paliwa, rachunek i tak wychodzi na plus.
Niby tak, ale pewnie koszt wytworzenia biopaliwa (czyli zatrucie) będzie
większy niż oszczędności. Do paliwa dolewa się "spirytus" ale nie 96% taki
jak w sklepie, tylko 100%. Jakoś tą wodę trzeba wytrącić, a to kosztuje,
czyli truje.
Dodatkowy argument: paliwa z bio łatwiej przyswajają wodę i w związku z tym
łatwiej rozdzielają się na frakcje. Może się okazać, że samochód, nawet
prawie nowy, w którego baku jest woda (nie oszukujmy się, wiadomo skąd....)
któregoś pięknego dnia nie zapali, bo w baku nie jest benzyna, tylko 2 (albo
więcej) nie wymieszanych ze sobą składników.
Można sobie wręcz wyobrazić sytuację, że jedzie maluch, droga zaczyna biec
przez las, temperatura powietrza obniża się, samochód gaśnie i pomaga tylko
wylanie całej zawartości zbiornika na ziemię i wlanie nowej....
TomekS