eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBezkarność Gminy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2004-08-10 15:16:31
    Temat: Re: Bezkarność Gminy
    Od: j...@g...pl

    Link do ustawy:

    http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 12. Data: 2004-08-10 17:17:48
    Temat: Re: Bezkarność Gminy
    Od: "Krzysztof" <r...@i...com.pl>

    > Odpowiedzialność Gminy za skutki nie przeprowadzenia eksmisji
    > >
    > Art. 15
    > 2. W sprawie o opróżnienie lokalu sąd z urzędu zawiadamia gminę
    > właściwą ze względu na miejsce położenia lokalu podlegającego
    > opróżnieniu w celu umożliwienia jej wstąpienia do sprawy.
    > 3. Do udziału gminy w sprawie o opróżnienie lokalu stosuje się
    > odpowiednio przepisy o interwencji ubocznej, z wyjątkiem art. 78, art. 79
    > zdanie drugie i art. 83 Kodeksu postępowania cywilnego. Gmina nie musi
    > wykazywać interesu prawnego, a jej przystąpienie następuje po stronie
    powoda.
    >
    > Art. 18.
    > 1. Osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego są obowiązane do dnia
    opróżnienia
    > lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie.
    > 2. Z zastrzeżeniem ust. 3, odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1,
    > odpowiada wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby otrzymać z tytułu
    > najmu lokalu. Jeżeli odszkodowanie nie pokrywa poniesionych strat,
    właściciel
    > może żądać od lokatora odszkodowania uzupełniającego.

    > Niestety tego nie mogłem wyegzekwować nawet po wygraniu sprawy sądowej o
    zwrot zalegającego wówczas czynszu - dzicy byli niewypłacalni , komornik nie
    miał z czego ściągać. W majestacie prawa dalej sobie mieszkali w moim lokalu ,
    gmina zawiadomiona o tym nie reagowała. Taka sytuacja trwała następne parę lat.

    > 4. Jeżeli gmina nie dostarczyła lokalu socjalnego osobie uprawnionej
    > do niego z mocy wyroku sądowego, właścicielowi przysługuje roszczenie
    > odszkodowawcze od gminy w wysokości odpowiadającej różnicy między
    > odszkodowaniem określonym w ust. 2 a odszkodowaniem płaconym przez
    > byłego lokatora, o ile osoba ta nadal zamieszkuje w lokalu właściciela.
    >
    wyrok sądowy nie zawierał uprawnienia do lokalu socjalnego.
    Wydaje mi się że gmina była zobowiązana do niezwłocznego przeprowadzenia
    eksmisji - jeżeli tego nie robiła to powinna ponieść wszystkie tego
    konsekwencje - nawet te wynikające z niewypłacalności dzikich lokatorów -
    jeżeli ich nie wyeksmitowała !

    > Dodam jeszcze, że roszczenia ze świadczeń okresowych przedawniają sie po 3
    > latach, więc wszystko co byłe przed 3 laty niestety przepadło.
    >
    Moje roszczenia nie zostały potraktowane przez sąd jako świadczenia okresowe -
    skutkiem tego musiałem zapłacić duży wpis od sprawy. Jest to wątek uboczny - w
    tej sprawie zwracałem się do sądu apelacyjnego ale moja interpretacja roszczenia
    (jako świadczenia okresowego)została odrzucona.

    > Proszę zapoznać się z ustawą z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw
    > lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego.
    >
    Ustawa ta ukazała się po zaistnieniu mojej sprawy.
    Niezależnie od tego , w art. 16 stwierdza się że wyroków eksmisji nie wykonuje
    się w okresie od 1.11 do 31.03 następnego roku jeżeli osobie eksmitowanej nie
    wskazano lokalu socjalnego. Wynika z tego że poza tym okresem wyrok eksmisji
    takiej osoby powinien być wykonany na bruk , jeżeli nie został wykonany - jest
    za to odpowiedzialna Gmina i powinna ponieść tego konsekwencje. Czyż nie ?

    > Pozdrawiam
    >
    >
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 13. Data: 2004-08-10 23:07:57
    Temat: Re: Bezkarność Gminy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Krzysztof" <r...@i...com.pl> napisał w wiadomości
    news:0c9d.00000b1e.41186be8@newsgate.onet.pl...

    Nie bardzo rozumiem, że masz pretensje do gminy, że nie przeprowadziła
    eksmisji z Twojego spółdzielczego lokalu. Eksmisje raczej komornik
    przeprowadza. A osobą władną wnieść pozew o eksmisję jesteś Ty - skoro to
    Twoje mieszkanie. Przy mieszkaniu spółdzielczym nie bardzo widzę rolę gminy
    w tej sprawie. No chyba, że są jakieś inne uwarunkowania, o których nie
    napisałeś.


  • 14. Data: 2004-08-11 05:26:29
    Temat: Re: Bezkarność Gminy
    Od: "Krzysztof" <r...@i...com.pl>

    > Użytkownik "Krzysztof" <r...@i...com.pl> napisał w wiadomości
    > news:0c9d.00000b1e.41186be8@newsgate.onet.pl...
    >
    > Nie bardzo rozumiem, że masz pretensje do gminy, że nie przeprowadziła
    > eksmisji z Twojego spółdzielczego lokalu. Eksmisje raczej komornik
    > przeprowadza. A osobą władną wnieść pozew o eksmisję jesteś Ty - skoro to
    > Twoje mieszkanie. Przy mieszkaniu spółdzielczym nie bardzo widzę rolę gminy
    > w tej sprawie. No chyba, że są jakieś inne uwarunkowania, o których nie
    > napisałeś.
    >
    Wniosłem pozew o eksmisję i uzyskałem wyrok eksmisji dla dzikich.
    Wyrok ten na mocy obowiązujących wówczas przepisów (był rok bodajże 1994)
    złożyłem do Gminy - jedynie ona była uprawniona do prowadzenia eksmisji. Nikt
    inny fizycznie prowadzić eksmisji nie miał prawa! Po zmianie przepisów w
    okresie późniejszym egzekucję administracyjną eksmisji zmieniono na egzekucję
    komorniczą. No i z tego wynika sedno sprawy - jedynie Gmina była uprawniona i
    zobowiązana do egzekucji wyroku eksmisji - ale tego przez lata nie wykonywała
    czym naraziła mnie na straty.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 15. Data: 2004-08-11 21:20:58
    Temat: Re: Bezkarność Gminy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Krzysztof" <r...@i...com.pl> napisał w wiadomości
    news:0c9d.00000f16.4119ae04@newsgate.onet.pl...

    > Wniosłem pozew o eksmisję i uzyskałem wyrok eksmisji dla dzikich.
    > Wyrok ten na mocy obowiązujących wówczas przepisów (był rok bodajże 1994)
    > złożyłem do Gminy - jedynie ona była uprawniona do prowadzenia eksmisji.
    Nikt
    > inny fizycznie prowadzić eksmisji nie miał prawa! Po zmianie przepisów w
    > okresie późniejszym egzekucję administracyjną eksmisji zmieniono na
    egzekucję
    > komorniczą. No i z tego wynika sedno sprawy - jedynie Gmina była
    uprawniona i
    > zobowiązana do egzekucji wyroku eksmisji - ale tego przez lata nie
    wykonywała
    > czym naraziła mnie na straty.

    A żaliłeś się na bezczynność w międzyczasie? No i jeśli się nie mylę, to z
    chwilą zmiany przepisu, to należało z tym iść do komornika.


  • 16. Data: 2004-08-12 09:55:38
    Temat: Re: Bezkarność Gminy
    Od: "Krzysztof" <r...@i...com.pl>

    > Użytkownik "Krzysztof" <r...@i...com.pl> napisał w wiadomości
    > news:0c9d.00000f16.4119ae04@newsgate.onet.pl...
    >
    > > Wniosłem pozew o eksmisję i uzyskałem wyrok eksmisji dla dzikich.
    > > Wyrok ten na mocy obowiązujących wówczas przepisów (był rok bodajże 1994)
    > > złożyłem do Gminy - jedynie ona była uprawniona do prowadzenia eksmisji.
    > Nikt
    > > inny fizycznie prowadzić eksmisji nie miał prawa! Po zmianie przepisów w
    > > okresie późniejszym egzekucję administracyjną eksmisji zmieniono  na
    > egzekucję
    > > komorniczą. No i z tego wynika sedno sprawy - jedynie Gmina była
    > uprawniona i
    > > zobowiązana do egzekucji wyroku eksmisji - ale tego przez lata nie
    > wykonywała
    > > czym naraziła mnie na straty.
    >
    żaliłem się na bezczynność - oddalono, wnosiłem apelacje - bezskutecznie. Nie
    rozpatrzono merytorycznie - uznano że nie mam legitymacji do występowania jako
    strona.

    Nie można było iść do komornika , bo o tym kto miał eksmisję prowadzić
    decydowała data uprawomocnienia wyroku eksmisji (przed , czy po zmianie
    przepisów)

    Czy nikomu nie wpadło nic do głowy na temat ewentualnych argumentów
    popierających tezę o odpowiedzialności Gminy za nieprzeprowadzenie eksmisji ???

    - albo na temat ogólniejszy - odpowiedzialności za swoje działania lub brak
    działań (w przypadku gdy było się do nich zobowiązanym) ???

    > A żaliłeś się na bezczynność w międzyczasie? No i jeśli się nie mylę, to z
    > chwilą zmiany przepisu, to należało z tym iść do komornika.
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1