eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBandyta na przepustce › Bandyta na przepustce
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!p
    ostnews.google.com!h2g2000hsg.googlegroups.com!not-for-mail
    From: Alan <s...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo,pl.regionalne.trojmiasto
    Subject: Bandyta na przepustce
    Date: Wed, 06 Jun 2007 18:10:49 -0700
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 32
    Message-ID: <1...@h...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: 83.144.94.168
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    X-Trace: posting.google.com 1181178650 1152 127.0.0.1 (7 Jun 2007 01:10:50 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Thu, 7 Jun 2007 01:10:50 +0000 (UTC)
    User-Agent: G2/1.0
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.1.4)
    Gecko/20070515 Firefox/2.0.0.4,gzip(gfe),gzip(gfe)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: h2g2000hsg.googlegroups.com; posting-host=83.144.94.168;
    posting-account=UbA1HQ0AAACq5NxrZrEtCn6XU05rU78y
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:465821 pl.regionalne.trojmiasto:241227
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam!
    Dzisiaj spacerowalem z kolega po Molo w Sopocie i w pewnym momencie
    podszedl do mnie jakis czubek i zupelnie bez powodu uderzyl mnie w
    glowe na tyle silnie ze na chwile stracilem totalnie orientacje co sie
    dzieje. Kolega solidarnie zareagowal i stanal w mojej obronie ale
    okupil to zdrowiem gdyz zwyrodnialcowi przyszla na pomoc grupa 4
    kolejnych bezmozgich typow ktorzy uzyli rak i nog nieszczedzac nas
    zbytnio. W skrocie to panowala ogolna znieczulica.
    Na szczescie akurat w tym rejonie moglem liczyczyc na chcacego
    pozostac incognito :-) czlowieka ktory przyszedz z odsiecza w trybie
    natychmaistowym i przytrzymal zadymiarza do czasu przyjazdu policji.
    Niestety, cala banda rozbiegla sie po okolicy zas policji uciekl jeden
    z napastnikow tuz przed radiowozem. Przy okazji informuje ze
    monitoring na Molo to pic na wode.
    Na koniec pojechalem na komisariat skladac zeznania jako poszkodowany,
    kolega natomiast siedzi w tym momencie na obserwacji w szpitalu.
    Lachudra ta podawala sie co sie pozniej potwierdzilo za poborowego na
    przepustce. Policja odda go w rece zandarmerii. Jak mnie zapewnili
    policjanci, prokurator wojskowy jest zdecydowanie mniej laskawi niz ma
    to miejsce w cywilu, podobnie orzecznictwo sedziow. Pytanie - czy tak
    jest rzeczywiscie? Po ilu facet wyjdzie z aresztu? Co mu teraz grozi?
    Z tego co wiem postawia mu zarzut bojki albo pobicia - o ile robi to
    znaczaca roznice.
    Zakladam ze cala sprawa na takim matole nie zrobi wrazenia i dostanie
    pewnie zawiasy a ja strace kupe czasu i nerwow. Dlatego wolalbym z
    kolega uzyskac jakies pieniadze od matola na pokrycie kosztow
    leczenia, dojazdow itp., ale zdaje sobie sprawe ze to pewnie mozliwe
    bedzie dopiero po zakonczeniu sprawy karnej, zapewne na moj wniosek w
    sadzie cywilnym. Jesli sie myle wyprowadzcie mnie z bledu.

    Pozdrawiam!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1