eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Arogancja BSA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 41. Data: 2010-01-20 00:38:44
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2010-01-19, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:

    [...]

    > Inne przypadki - z jakiegoś powodu potrzeba jest starsza wersja
    > przeglądarki. Produkt mikrosyfu jest mądrzejszy od użytkownika:
    > starszej, nawet po odinstalowaniu (niby całkowitym) nowszej
    > przeglądarki, nie zainstaluje bo gdzieś tam wykrywa jakieś ślady nowszej.

    http://finalbuilds.edskes.net/iecollection.htm

    [...]

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 42. Data: 2010-01-20 06:53:17
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: "op23" <o...@r...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    >
    >>> Mniej problemów: koniec z "aktywacjami" po każdej drobnej zmianie w
    >>> sprzęcie, koniec użerania się z importem i ekportem danych głupiej
    >>> poczty przy wymianie padniętego dysku, koniec pilnowania naklejek i
    >>> nośników, koniec gubienia haseł przez program pocztowy...
    >>
    >> Coś bredzisz.
    >
    > Raczej ty nie masz pojęcia o "obsłudze" komputerów z produktami
    > mikrosyfa...

    Spadaj


  • 43. Data: 2010-01-20 07:49:15
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    op23 pisze:
    >
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    >
    >>
    >>>> Mniej problemów: koniec z "aktywacjami" po każdej drobnej zmianie w
    >>>> sprzęcie, koniec użerania się z importem i ekportem danych głupiej
    >>>> poczty przy wymianie padniętego dysku, koniec pilnowania naklejek i
    >>>> nośników, koniec gubienia haseł przez program pocztowy...
    >>>
    >>> Coś bredzisz.
    >>
    >> Raczej ty nie masz pojęcia o "obsłudze" komputerów z produktami
    >> mikrosyfa...
    >
    > Spadaj

    ...twoją mać.


  • 44. Data: 2010-01-20 08:07:45
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Wed, 20 Jan 2010 01:35:35 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):

    > Jest mniejszy zakres przeglądarek (dla webdevelopera to ważne).

    Mniejszy?! Nie ma MSIE i Safari no i K-Meleona.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==


  • 45. Data: 2010-01-20 08:14:29
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Wojciech Bancer pisze:

    >>> A chociażby. Jakoś nie widzę potrzebnych mi wzorów dokumentów
    >>> (m.in. PFRON, dokumenty kadrowe) dostępnych w formacie nie-office.
    >> O'RLY?
    >
    > Ano. Plus te które dostaję od klienta. OO.org bardzo ładnie rozkopuje
    > docx.

    U mnie działa.

    > [...]
    >
    >> Może jeszcze przeglądarki internetowej i odtwarzaczy multimedialnych dla
    >> linuxa nie ma?
    >
    > Z mojej działki nie ma choćby Flasha,

    ??

    Flash Player i wtyczki działąją jak złoto!

    > Fireworksa (nie, GIMP się niestety
    > nie nadaje, a i jest mniej wygodny - ergo produktywność ludziom spada).

    Kwestia przyzwyczajenia, przy czym program graficzny w przeciętnym
    biurze jest z reguły i tak zbędny.

    > Jest mniejszy zakres przeglądarek (dla webdevelopera to ważne).

    Mniejszy????

    > Oprogramowanie księgowe jest biedne (jeden LeftHand, i nie zawiera
    > wszystkiego czego potrzebuję), w dodatku nie pasuje do Twojej tezy -
    > nie jest Open Source.

    Nie mówię o firmie księgowej co ma cały hektar księgowych jednocześnie
    księgujących.

    >> Poza tym generalnie poprawnie napisany program windowsowy pod WinE
    >> pójdzie spokojnie. Tylko partackie mają problemy.
    >
    > Z moich doświadczeń wynika co inneg

    Dobrze napisane programy działają ładnie. Ba! Nawet windowsowe gry 3D
    nierzadko pójdą bardzo ładnie.


  • 46. Data: 2010-01-20 08:39:36
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Olgierd pisze:
    > Dnia Wed, 20 Jan 2010 01:35:35 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
    >
    >> Jest mniejszy zakres przeglądarek (dla webdevelopera to ważne).
    >
    > Mniejszy?! Nie ma MSIE i Safari no i K-Meleona.
    >

    Kiedyś chyba udało mi się odpalić którąś wersję explodera pod WinE ;)


  • 47. Data: 2010-01-20 09:57:40
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2010-01-20, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:

    [...]

    >>>> A chociażby. Jakoś nie widzę potrzebnych mi wzorów dokumentów
    >>>> (m.in. PFRON, dokumenty kadrowe) dostępnych w formacie nie-office.
    >>> O'RLY?
    >> Ano. Plus te które dostaję od klienta. OO.org bardzo ładnie rozkopuje
    >> docx.
    > U mnie działa.

    Nie mówię, że mi nie działa. Mówię, że potrafi rozkopać.

    >>> Może jeszcze przeglądarki internetowej i odtwarzaczy multimedialnych dla
    >>> linuxa nie ma?
    >> Z mojej działki nie ma choćby Flasha,
    >
    > ??
    >
    > Flash Player i wtyczki działąją jak złoto!

    Miałem na myśli produkt "Flash Professional CS3/CS4".
    Nie ma sensownego zamiennika do tego.

    >> Fireworksa (nie, GIMP się niestety
    >> nie nadaje, a i jest mniej wygodny - ergo produktywność ludziom spada).
    >
    > Kwestia przyzwyczajenia, przy czym program graficzny w przeciętnym

    Ty oczekujesz od profesjonalnego grafika, że przepraszam się będzie
    przyzwyczajał?

    > biurze jest z reguły i tak zbędny.

    Czekaj. Ty jak odpowiadałem w news:4b558e68@news.home.net.pl miałeś
    na myśli komputer dla sekretarki, czy komputer w _firmie_ w ogólności?
    Jeśli to pierwsze, to przyznam Ci rację - linuks się nadaje. Jak to
    drugie, to niestety nie - nie na desktop.

    >> Jest mniejszy zakres przeglądarek (dla webdevelopera to ważne).
    > Mniejszy????

    Ok, doprecyzuję. Linuksowi brakuje głównej przeglądarki mainstreamowej,
    to jest IE. Dodatkowo rendering czcionek robiony przez X Window nie
    pozwala na rzetelną ocenę, czy strona się nadaje do publikacji,
    czy nie.

    >> Oprogramowanie księgowe jest biedne (jeden LeftHand, i nie zawiera
    >> wszystkiego czego potrzebuję), w dodatku nie pasuje do Twojej tezy -
    >> nie jest Open Source.
    >
    > Nie mówię o firmie księgowej co ma cały hektar księgowych jednocześnie
    > księgujących.

    Ech. Ale taki drobiazg jak liczenie pracy autorskiej (50% KUP, zamiast
    ryczałtowego 130 parę zł) dla umowy o pracę już ma, czy nadal nie daje
    rady? Wystawia już faktury NP, czy nadal nie? :)

    [...]

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 48. Data: 2010-01-20 09:59:07
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2010-01-20, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:

    [...]

    > Kiedyś chyba udało mi się odpalić którąś wersję explodera pod WinE ;)

    Też używaliśmy ie4linux. Nie jest wiarygodny w testach, tzn potrafił
    się wyjebać "nie wiadomo czemu" i nie działał dokładnie tak jak
    odpowiednik windowsowy.

    Niektórzy to muszą używać IE w celu dostarczenia poprawnego softu,
    a nie dla zabawy "bo chcę IE" :-P

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 49. Data: 2010-01-20 09:59:25
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Wed, 20 Jan 2010 09:39:36 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    >>> Jest mniejszy zakres przeglądarek (dla webdevelopera to ważne).
    >>
    >> Mniejszy?! Nie ma MSIE i Safari no i K-Meleona.
    >>
    > Kiedyś chyba udało mi się odpalić którąś wersję explodera pod WinE

    No bo działa, to fakt, nie obsługuje wprawdzie ActiveX, ale to chyba
    zaleta ;-)

    Co do programów prawniczych -- bo ta opinia pokutuje dość często w takich
    wątkach -- jest coś takiego jak Lex w przeglądarce:
    http://lexonline.lex.pl/pages/start/e-logowanie/

    (rzecz jasna większość z Was będzie miała komunikat o blokadzie, produkt
    jest zabezpieczony po IP).

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==


  • 50. Data: 2010-01-20 10:23:43
    Temat: Re: Arogancja BSA
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Wojciech Bancer pisze:

    >> Flash Player i wtyczki działąją jak złoto!
    >
    > Miałem na myśli produkt "Flash Professional CS3/CS4".

    To pisz wyraźnie.

    > Nie ma sensownego zamiennika do tego.

    Twierdzisz, że we wszystkich firmach, gdzie przy komputerach robi się
    rzeczy biurowe, wszyscy namiętnie tworzą flashowe animacje? Nic
    dziwnego, że tyle tego gówna na współczesnych stronach WWW ;->

    >>> Fireworksa (nie, GIMP się niestety
    >>> nie nadaje, a i jest mniej wygodny - ergo produktywność ludziom spada).
    >> Kwestia przyzwyczajenia, przy czym program graficzny w przeciętnym
    >
    > Ty oczekujesz od profesjonalnego grafika, że przepraszam się będzie
    > przyzwyczajał?
    >
    >> biurze jest z reguły i tak zbędny.
    >
    > Czekaj. Ty jak odpowiadałem w news:4b558e68@news.home.net.pl miałeś
    > na myśli komputer dla sekretarki, czy komputer w _firmie_ w ogólności?

    Komputer w firmie w ogólności - przy czym większość firm używa
    komputerów do spraw typowo biurowych: pisanie pisemek, liczenie w
    arkuszu, korespondencja itepe.

    > Jeśli to pierwsze, to przyznam Ci rację - linuks się nadaje. Jak to
    > drugie, to niestety nie - nie na desktop.

    Wiesz, jak chcesz iść w specjalistyczną produkcję komputerową, to nagle
    może się okazać, że też nie masz racji, bo wymagane jest coś, czego na
    windows nie ma nigdy nie było - przy czym niekoniecznie musi to być

    >>> Jest mniejszy zakres przeglądarek (dla webdevelopera to ważne).
    >> Mniejszy????
    >
    > Ok, doprecyzuję. Linuksowi brakuje głównej przeglądarki mainstreamowej,
    > to jest IE.

    Exploder głównym przestaje być albo już przestał. Pamiętaj, że dużo
    przeglądarek ma ustawioną fałszywą identyfikację, żeby niektóre głupie
    strony nie fikały, że wymagają explodera.

    To po pierwsze. Po drugie exploder to syf i malaria, a jego poszczególne
    wersje nie są wzajemnie kompatybilne - m.in. przez to, że dowcipnisie z
    mikrosyfa mieli w nosie standardy i partolili co się da. Potem jakiś
    entuzjasta mikrosyfa napisał coś, co działa tylko z exploderem i tylko z
    jego konkretną wersją, bo wykorzystał błędny, niestandardowy mechanizm z
    któregoś explodera i teraz jest problem. Tutaj mam taki problem ze
    switchem (źle wykomentowane odwołanie do nieistniejącego już pliku ze
    starymi wersjami javowego międzymordzia) i z programem magazynowym
    (redefinicja fukncji zamiast jej przypisania).

    Zabić takich partaczy to za mało...

    > Dodatkowo rendering czcionek robiony przez X Window nie
    > pozwala na rzetelną ocenę, czy strona się nadaje do publikacji,
    > czy nie.

    Sprecyzuj proszę.

    >>> Oprogramowanie księgowe jest biedne (jeden LeftHand, i nie zawiera
    >>> wszystkiego czego potrzebuję), w dodatku nie pasuje do Twojej tezy -
    >>> nie jest Open Source.
    >> Nie mówię o firmie księgowej co ma cały hektar księgowych jednocześnie
    >> księgujących.
    >
    > Ech. Ale taki drobiazg jak liczenie pracy autorskiej (50% KUP, zamiast
    > ryczałtowego 130 parę zł) dla umowy o pracę już ma, czy nadal nie daje
    > rady? Wystawia już faktury NP, czy nadal nie? :)

    Nie wiem, nie jestem księgowym.

    Tak czy inaczej zwracam uwagę, że pisałem o linuxowaniu wszystkiego, co
    się DA. Jak ktoś używa specjalistycznego oprogramowania chodzącego
    wyłączne pod jakimś egzotycznym oprogramowaniem czy irytującą wingrozą -
    trudno. Ale należy redukować problem (i dochody M$) gdzie się tylko da.

    A to będzie dodatkowy bodziec dla producentów oprogramowania
    komercyjnego, żeby wreszcie ruszyć d*.*y i pisać oprogramowanie nie
    tylko pod "jedynie słuszny" system.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1