Olin napisał(a):

> > Nie ma zgłoszonego zgromadzenia, nie można używać takich urządzeń.
> Sąd nie podziela zdania ormowców Zjednoczonej Korytem Prawicy.
>
> https://czasopismo.legeartis.org/2023/04/uzycie-mega
fonu-zgromadzenia-spontanicznego-legalnego-naruszeni
e-zakazu-halasu-odmowa-wylegitymowania-policji-wyrok
/
>
> "Sąd odwoławczy uznał te argumenty za zasadne:
> ....................................................
..
> użycie megafonu przez uczestniczkę spontanicznego zgromadzenia nie było
> działaniem sprzecznym z prawem...

Mogło tak być.


ograniczenia zgromadzeń spontanicznych
cyt.
nie mogą zakłócać przebiegu zgromadzenia organizowanego w pozostałych trybach
wymienionych w ustawie
https://poradnik.ngo.pl/zgromadzenia-spontaniczne

do góry

Henryk hajdan <h...@g...com> pisze:
> Właśnie usłyszałem w radiu mecenasa, który powiedział, że zgodnie z
> art. 104-106 kodeksu wyborczego, nie było, żadnych podstaw aby usunąć
> posłankę z miejsca i zabierania jej megafonu. Wręcz przeciwnie,
> ponieważ i kandydat Mateusz Morawiecki i kandydatka Kinga Gajewska
> prowadzili agitację wyborczą
>
> Art. 106. § 1. Agitację wyborczą może prowadzić każdy komitet wyborczy
> i każdy wyborca,[...]
>
> Art. 104. Kampania wyborcza rozpoczyna się z dniem ogłoszenia aktu
> właściwego organu o zarządzeniu wyborów i ulega zakończeniu na 24
> godziny przed dniem głosowania.
> Art. 105. § 1. Agitacją wyborczą jest publiczne nakłanianie lub
> zachęcanie do głosowania w określony sposób, w tym w szczególności do
> głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego.
>
> więc prowadzenie agitacji wyborczej na terenie publicznie dostępnym, w
> rozsądnych godzinach (przykładowo między 6:00 a 22:00) nie jest
> podstawą do stosowania art. 51 kodeksu wykroczeń.
>
> Policja ma za zadanie chronić kandydatów i wyborców w okresie kampanii
> wyborczej, np. powinni wkraczać, gdy inny wyborca, czy kandydat chce
> drugiemu zabrać megafon.
>
> https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20
110210112/U/D20110112Lj.pdf

IMHO prowadzenie kampanii wyborczej ogranicza (znacząco?) zastosowanie
KW-51 ale nie wyłącza go _całkowicie_ . Usłyszałeś "wersję strony"
co do oceny tej konkretnej sytuacji którą sąd może uznać albo nie,
Jak przyjąć bez zastrzeżeń ocenę z radia to już od jutra samochody z
megafonami+ będą jeździć od 06:00 do 22:00 po ulicach miast i wsi.
Ja jestem gotów popierać prowadzenie głośnej kampanii wyborczej pod
oknami sędziów którzy uznają że działania posłanki były całkowicie
legalne bo przecież to też będzie legalne, nieprawdaż?

Dla mnie sens będzie miało ukaranie posłanki symboliczną karę.
[ Formalne uznanie winy praktycznie bez kary ]
W końcu poseł Lepper został skazany za "pytania" z mównicy Sejmowej.
bo wysokie sądki uznały że nie pytał tylko pomawiał 5 posłów SLD i PO.


[KW-51] https://lexlege.pl/kw/art-51/

--
A. Filip
| Strachy na Lachy. (Przysłowie polskie)

do góry

Dnia Thu, 21 Sep 2023 12:24:49 +0200, Robert Wańkowski napisał(a):

> W ocenie policji było to wykroczenie. Sąd rozstrzygnie.

Ocena pisowskiej bojówki jest warta mniej więcej tyle, co grupowe
przemyślenia Roberta Policmastra.

Niedawno Rachoń zrobił burdę w czasie konferencji Tuska przed TVPiS.
Prymitywy od Mniej niż Zera regularnie zakłócają konferencje polityków KO.
Tam jakoś kulsonów nie widać i nie dopatrują się wykroczeń.

Tu można podziwiać, jak Ozdoba - krzewiciel kibolskich manier - popycha
posła:
https://www.youtube.com/watch?v=cVob7gbTVYw

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
ubóstwie."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 21.09.2023 o 07:42, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 21.09.2023 o 01:57, Marcin Debowski pisze:

>> Ale po co miała się legitymować, jak jej nie wlekli? Wtedy bycie
>> posłanką nie było istotne dla sprawy. Zaczęło być jak ją zaczeli
>> szarpać.
>>
>
> Pierwsze sekundy nagrania. Podchodzą, mówią, że nie wolno używać
> megafonu,

No i co z tego, że tak mówią, skoro wolno?

> proszą o okazanie dowodu, cisza, cisza, cisza.

A miała z nimi dyskutować?
Bo "nie wolno używać megafonu", to nie jest powód do legitymowania.
Mają podać powód faktyczny, a nie wymyślony, bo im się wydawało, że nie
wolno.
(Oni doskonale wiedzieli, że jej wolno.)

> To ją wloką.

Czyli drugi raz złamali prawo.

>> Trzeba dać osobie zatrzymanej kilka sekund, choćby po to, by sięgnęła do
>> portfela. A w tym przypadku policjanci praktycznie od razu zaczęli
>> prowadzić posłankę do auta.
>
> Przecież widać i słychać jak stoi i słowem się nie odzywa, to ile
> jeszcze mieli czekać,

Mieli się odwrócić i odejść.

> mówią, że zaraz ją wywloką a ona nadal nic.

Czyli jej grozili, co również jest karalne.
Czasem lepiej z agresorem nie dyskutować, bo to może tylko dodatkowo
agresora podkręcić. Lepiej zignorować.

> Nie wiem jak parząc na film można przekonać obiektywną osobę, że chciała
> pokazać, ale ja sama mówiła trzymali ją za ręce i nie mogła.

A ja nie wiem jak patrząc na film można przekonać obiektywną osobę, że
funkcjonariusze mieli prawo ją wylegitymować i mieli prawo ją wlec do
radiowozu. Nie mieli takiego prawa.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu 21.09.2023 o 13:09, Olin pisze:
> Tu można podziwiać, jak Ozdoba - krzewiciel kibolskich manier - popycha
> posła:
> https://www.youtube.com/watch?v=cVob7gbTVYw

No właśnie, jak by wyglądała interwencja idealnej policji?
Ozdoba w zaparte, że tylko informuje wyborców, a Grabiec, że zakłóca
jego spotkanie.
Można takiego posła skuć i wywieźć, jak nie stosuje się do poleceń policji?

Powinien być jakiś program w TV(N/P), gdzie sędziowie rozstrzygają takie
hipotetyczne sprawy.
Ładna scenografia, aktorzy, statyści, prowadzący z charyzmą.

Robert

do góry

Kviat napisał(a):
> W dniu 21.09.2023 o 07:42, Robert Wańkowski pisze:
> > W dniu 21.09.2023 o 01:57, Marcin Debowski pisze:
> >> Ale po co miała się legitymować, jak jej nie wlekli? Wtedy bycie
> >> posłanką nie było istotne dla sprawy. Zaczęło być jak ją zaczeli
> >> szarpać.
> >>
> >
> > Pierwsze sekundy nagrania. Podchodzą, mówią, że nie wolno używać
> > megafonu,
> No i co z tego, że tak mówią, skoro wolno?
> > proszą o okazanie dowodu, cisza, cisza, cisza.
> A miała z nimi dyskutować?
> Bo "nie wolno używać megafonu", to nie jest powód do legitymowania.
> Mają podać powód faktyczny, a nie wymyślony, bo im się wydawało, że nie
> wolno.
> (Oni doskonale wiedzieli, że jej wolno.)
>
> > To ją wloką.
>
> Czyli drugi raz złamali prawo.
> >> Trzeba dać osobie zatrzymanej kilka sekund, choćby po to, by sięgnęła do
> >> portfela. A w tym przypadku policjanci praktycznie od razu zaczęli
> >> prowadzić posłankę do auta.
> >
> > Przecież widać i słychać jak stoi i słowem się nie odzywa, to ile
> > jeszcze mieli czekać,
> Mieli się odwrócić i odejść.
> > mówią, że zaraz ją wywloką a ona nadal nic.
> Czyli jej grozili, co również jest karalne.
> Czasem lepiej z agresorem nie dyskutować, bo to może tylko dodatkowo
> agresora podkręcić. Lepiej zignorować.
> > Nie wiem jak parząc na film można przekonać obiektywną osobę, że chciała
> > pokazać, ale ja sama mówiła trzymali ją za ręce i nie mogła.
> A ja nie wiem jak patrząc na film można przekonać obiektywną osobę, że
> funkcjonariusze mieli prawo ją wylegitymować i mieli prawo ją wlec do
> radiowozu. Nie mieli takiego prawa.


cyt. 20.09
26,3 proc. badanych. Ugrupowanie to także zanotowało spadek poparcia - o 1,7 pkt

Lipa. Było 28%. Czyli nie pikło. Nic nie ugrali dla się. Myk na "męczennika" kaczego
reżimu nie działa.
Może po pierwszym października co im skoczy. mr.Olinie i mr.Kviecie trzymajcie
kciuki:)
Kiedyś p. Janda zgłosiła pomysł mszy przed większym tuptaniem, może temat chwyci?
https://www.youtube.com/watch?v=tQkAgzxnANQ
Hymnu już się nauczyli, czas na krok następny:)

do góry

Dnia Thu, 21 Sep 2023 13:35:25 +0200, Robert Wańkowski napisał(a):

> No właśnie, jak by wyglądała interwencja idealnej policji?
> Ozdoba w zaparte, że tylko informuje wyborców, a Grabiec, że zakłóca
> jego spotkanie.
> Można takiego posła skuć i wywieźć, jak nie stosuje się do poleceń policji?

W następnej kampanii skują i wywiozą Grabca.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
ubóstwie."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 21.09.2023 o 13:58, Olin pisze:
> Dnia Thu, 21 Sep 2023 13:35:25 +0200, Robert Wańkowski napisał(a):
>
>> No właśnie, jak by wyglądała interwencja idealnej policji?
>> Ozdoba w zaparte, że tylko informuje wyborców, a Grabiec, że zakłóca
>> jego spotkanie.
>> Można takiego posła skuć i wywieźć, jak nie stosuje się do poleceń policji?
>
> W następnej kampanii skują i wywiozą Grabca.
>
Symetrysta z Ciebie. :-)

Robert

do góry

W dniu 21.09.2023 o 13:17, Kviat pisze:

>> Pierwsze sekundy nagrania. Podchodzą, mówią, że nie wolno używać
>> megafonu,
>
> No i co z tego, że tak mówią, skoro wolno?

W opinii policji nie wolno. Rozstrzygnie sąd.


>> proszą o okazanie dowodu, cisza, cisza, cisza.
>
> A miała z nimi dyskutować?

Nie. Miała wyjąc legitymację poselską i po sprawie.


> Bo "nie wolno używać megafonu", to nie jest powód do legitymowania.

Taka jest interpretacja policji. Sąd się wypowie.

> Mają podać powód faktyczny, a nie wymyślony, bo im się wydawało, że nie
> wolno.
> (Oni doskonale wiedzieli, że jej wolno.)

Ale podali paragraf, który na tą okazję mieli przygotowany przez
przełożonych. Jak sąd stwierdzi, że Morawiecki miał wystarczający
komfort to zarzuty oddali, a i może jakieś odszkodowanie dostanie.

Tylko czy ktoś będzie to śledził po kilka msc?


>> To ją wloką.
>
> Czyli drugi raz złamali prawo.

Nie. Na początku poprosili i zaszantażowali ją, że jak nie okaże to
wywloką. Groźbę spełnili. Ale w majestacie prawa w ich mniemaniu. I
znowu sąd się pochyli na czynem tym.


>>> Trzeba dać osobie zatrzymanej kilka sekund, choćby po to, by sięgnęła do
>>> portfela. A w tym przypadku policjanci praktycznie od razu zaczęli
>>> prowadzić posłankę do auta.
>>
>> Przecież widać i słychać jak stoi i słowem się nie odzywa, to ile
>> jeszcze mieli czekać,
>
> Mieli się odwrócić i odejść.

Nie po to przyszli, aby odchodzić. Jak już to mogli nie podchodzić.
Ale mleko się wylało, to musieli je zebrać i suki przenieść.


>> mówią, że zaraz ją wywloką a ona nadal nic.
>
> Czyli jej grozili, co również jest karalne.
> Czasem lepiej z agresorem nie dyskutować, bo to może tylko dodatkowo
> agresora podkręcić. Lepiej zignorować.

Wszystko odbyło się w języku dopuszczalnej normy prawa.


>> Nie wiem jak parząc na film można przekonać obiektywną osobę, że
>> chciała pokazać, ale ja sama mówiła trzymali ją za ręce i nie mogła.
>
> A ja nie wiem jak patrząc na film można przekonać obiektywną osobę, że
> funkcjonariusze mieli prawo ją wylegitymować i mieli prawo ją wlec do
> radiowozu. Nie mieli takiego prawa.

Wyżej już to samo było.


Robert

do góry

W dniu 21.09.2023 o 13:39, Alojzy Gąska pisze:
> Kiedyś p. Janda zgłosiła pomysł mszy przed większym tuptaniem, może temat chwyci?

Ale ze spowiedzią w pierwej?

Robert

do góry