-
1. Data: 2002-02-25 10:42:08
Temat: Adwokat a rozwod
Od: "Piotr Markiewicz" <p...@p...pl>
Mam problem, poniewaz kazdy twierdzi co innego, na ile jest potrzebny
adwokat aby dostac rozwod w minimalnej ilosci podejsc? (jest dziecko 1 rok)
Chodzi mi o to, zeby "wysoki" sad w ramach prorodzinnosci nie wpadl na
pomysl, ze wszystko moze sie da naprawic i oglosi separacje zamiast rozwodu.
Piotr
-
2. Data: 2002-02-25 14:24:15
Temat: Re: Adwokat a rozwod
Od: "Ewa_W" <e...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Markiewicz" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:a5d4e1$rio$1@shilo.silesia.pik-net.pl...
> Mam problem, poniewaz kazdy twierdzi co innego, na ile jest potrzebny
> adwokat aby dostac rozwod w minimalnej ilosci podejsc? (jest dziecko 1
rok)
> Chodzi mi o to, zeby "wysoki" sad w ramach prorodzinnosci nie wpadl na
> pomysl, ze wszystko moze sie da naprawic i oglosi separacje zamiast
rozwodu.
Ja mam juz drugiego adwokata, sprawa toczy sie 4 rok - mysle, ze istotne
jest orzekanie o winie.
Jesli sad orzeknie, ze nastapil trwaly rozklad pozycia ....
Co do separacji, to mysle, ze to zupelnie co innego. Jesli ktos wnosi o
rozwod, to rozwod.
Gdybys wnosil o separcje ...... to bylaby inna tresc pozwu.
Ale niech sie wypowie prawnik - chetnie uslysze.
Pozdrawiam
Ewa
-
3. Data: 2002-02-25 15:09:26
Temat: Re: Adwokat a rozwod
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On Mon, 25 Feb 2002, Ewa_W wrote:
> Co do separacji, to mysle, ze to zupelnie co innego. Jesli ktos wnosi o
> rozwod, to rozwod.
Oczywiście, sąd nie może w tym przypadku orzec inaczej niż chcą strony.
Jednak strona pozwana może żądać nie tylko rozwodu (lub oddalenia
powództwa), ale także separacji, i wtedy takie orzeczenie jest możliwe.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
"We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]
-
4. Data: 2002-02-26 07:52:52
Temat: Re: Adwokat a rozwod
Od: "Piotr Markiewicz" <p...@p...pl>
> > Co do separacji, to mysle, ze to zupelnie co innego. Jesli ktos wnosi o
> > rozwod, to rozwod.
>
> Oczywiście, sąd nie może w tym przypadku orzec inaczej niż chcą strony.
> Jednak strona pozwana może żądać nie tylko rozwodu (lub oddalenia
> powództwa), ale także separacji, i wtedy takie orzeczenie jest możliwe.
Ale słyszałem o wypadkach, że sąd zamiast rozwodu ogłaszał separację "bo
może się zejdą" i czy obecność prawnika zabezbiecza przed tego typu
wygłupami wysokiego sądu?
Piotr
-
5. Data: 2002-02-26 12:30:48
Temat: Re: Adwokat a rozwod
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
"Piotr Markiewicz" <p...@p...pl> wrote in message
news:a5d4e1$rio$1@shilo.silesia.pik-net.pl...
> Mam problem, poniewaz kazdy twierdzi co innego, na ile jest potrzebny
> adwokat aby dostac rozwod w minimalnej ilosci podejsc? (jest dziecko 1
rok)
> Chodzi mi o to, zeby "wysoki" sad w ramach prorodzinnosci nie wpadl na
> pomysl, ze wszystko moze sie da naprawic i oglosi separacje zamiast
rozwodu.
>
> Piotr
Jesli malzonkowie zgodnie twierdza, ze nie mieszkaja ze soba, nie cha i ine
beda, bo
nastapil faktyczny calkowity rozpad pozycia malzenskiego wiec sytuacja
maloletniego dziecka sie nie pogorszy, adwokat nie jest potrzebny.
Jesli malzonkowie ine sa zgodni - mozna sobie wybic z glowy szybki rozwod
i adwokat tez nie jest potrzebny.
Adwokat jest potrzebny gdy jedna strona kombinuje, a drugiej nie bardzo sie
spieszy.
Boguslaw (ktory rozwiadl sie bez adwokata z zona ktora niepotrzebnie
adwokatowi swemu zaplacila).
Boguslaw