Prowadzimy remont w mieszkaniu, spoldzielczym wlasnosciowym. Sasiedzi
sie skarza, ze plyty kartonowo-gipsowe stoja na korytarzu i nasylaja na
nas nonstop administracje i spoldzielnie mieszkaniowa. Odebralam dzis
telefon, ze administrcja ma zastrzezenia co do naszego remontu i ze
chca skontrolowac stan mieszkania. Czy ja mam obowiazek wpuszczania ich
do mieszkania? Jakie przepisy to wszystko reguluja? Moze ktos pomoc, bo
zupelnie nie wiem, co robic. Przed remontem porpsilismy administracje o
zgode na remont, mamy zgode pisemna.

do góry

Użytkownik <v...@g...com> napisał w wiadomości
news:1165234411.499760.286960@80g2000cwy.googlegroup
s.com...
> Prowadzimy remont w mieszkaniu, spoldzielczym wlasnosciowym. Sasiedzi
> chca skontrolowac stan mieszkania. Czy ja mam obowiazek wpuszczania ich

Co chcą skontrolować we własnościowym mieszkaniu? :D
Mogą Ci nakazać usunięcie płyt z korytarza. Może to również zrobić Straż
Pożarna. Z tym nie wygrasz. Do mieszkania wpuszczasz policję z nakazem, a
nie administrację, chyba że jest ogólna awaria, np. sieci wodociągowej :)...
M.

do góry

"Mario" <m...@w...pl> wrote in message
news:el191e$1l4m$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik <v...@g...com> napisał w wiadomości
> news:1165234411.499760.286960@80g2000cwy.googlegroup
s.com...
>> Prowadzimy remont w mieszkaniu, spoldzielczym wlasnosciowym. Sasiedzi
>> chca skontrolowac stan mieszkania. Czy ja mam obowiazek wpuszczania ich
>
> Co chcą skontrolować we własnościowym mieszkaniu?

Ależ mieszkanie jest własnością spółdzielni a nie twoją.
Ty jesteś co najwyżej właścielem prawa do mieszkania w tym mieszkaniu.
Natomiast na pytanie, czy tak sobie moga wejść bo mają taką ochotę to ci nie
odpowiem.

do góry

>
> Ależ mieszkanie jest własnością spółdzielni a nie twoją.
> Ty jesteś co najwyżej właścielem prawa do mieszkania w tym mieszkaniu.
> Natomiast na pytanie, czy tak sobie moga wejść bo mają taką ochotę to ci
> nie odpowiem.
A spoldzielnia to niby kto?

do góry