Dnia Thu, 11 Jul 2019 20:51:09 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

> W dniu 11.07.2019 o 20:41, mariusz7402 pisze:
>
>>> Ale to w żaden sposób z Twoich wcześniejszych wypowiedzi nie wynikało.
>> Zwyczajni nie chciało mi się opowiadać szczegółów.
>
> OK! Ale diabeł tkwi w szczegółach. Nie dziw się, że dopytałem.
>>
>>> Czy kurator napisał, że w trakcie tej konkretnej rozmowy w obecności
>>> "Czubówny" to powiedziałeś?
>> Jest nagrane:
>> 1. "dzień dobry" w drzwiach.
>> 2. rozmowa w obecności Czubówny.
>> 3. "do widzenia" w drzwiach.
>
> W innych wątkach opisałem, jak to "zły" kurator może obejść>
Niech próbuje.


>>> Bo może twierdzić, że powiedziałeś przed
>>> rozpoczęciem nagrywania albo po zakończeniu przykładowo.
>> A to niech "se" mówi. Będzie bardziej bolało.
>
> Ciebie? Bo jego pewnie nie.
Dlaczego mnie?
Jeśli powie, że to było innego dnia.
To poproszę o podanie daty godziny i najlepiej jeszcze minuty.
Będzie się krócej męczył.

>>
>>> Albo innego dnia.>
>> Pismo jest datowane na dzień posiedzenia z Czubówną.
>
> I co z tego wynika?
Prawdopodobnie to, że inne pisma są datowane na posiedzenia z kimś innym.

>>
>>>> Czy Ty nie jesteś aby byłym policjantem?
>>> Nie. A jakie to ma znaczenie?
>> Sposób w jaki zadajesz pytania, budzi pewne podejrzenia.
>
> Poi prostu staram Ci się uświadomić, ze to nie takie proste, jak Ci się
> wydaje i tyle.
Wydaje to się prokuratorowi i innym szmaciakom, że będą krzywdzić ludzi.

> Takie same pytania zada prokurator i sąd, jakby co.

Jakie może jeszcze zadać?

do góry

Co mu jeszcze dołożyć?

> a)231kk
> b)212+216kk
> c) ???
d) ...
e) ...

Czekam na propozycje.

do góry

W dniu 11.07.2019 o 21:08, mariusz7402 pisze:

>> Ciebie? Bo jego pewnie nie.
> Dlaczego mnie?
> Jeśli powie, że to było innego dnia.
> To poproszę o podanie daty godziny i najlepiej jeszcze minuty.
> Będzie się krócej męczył.

Powie, że nie pamięta i tyle.

do góry

Dnia Fri, 12 Jul 2019 00:43:49 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

> W dniu 11.07.2019 o 21:08, mariusz7402 pisze:
>
>>> Ciebie? Bo jego pewnie nie.
>> Dlaczego mnie?
>> Jeśli powie, że to było innego dnia.
>> To poproszę o podanie daty godziny i najlepiej jeszcze minuty.
>> Będzie się krócej męczył.
>
> Powie, że nie pamięta i tyle.

Acha........... nie pamięta ale wpisał. Ciekawe? No to będzie się długo
męczył, słuchając monologów koleżanek i kolegów Krystyny. Co "odświeży" mu
pamięć z każdego dnia.

do góry

W dniu 12.07.2019 o 08:13, mariusz7402 pisze:

>>>> Ciebie? Bo jego pewnie nie.
>>> Dlaczego mnie?
>>> Jeśli powie, że to było innego dnia.
>>> To poproszę o podanie daty godziny i najlepiej jeszcze minuty.
>>> Będzie się krócej męczył.
>> Powie, że nie pamięta i tyle.
> Acha........... nie pamięta ale wpisał. Ciekawe? No to będzie się długo
> męczył, słuchając monologów koleżanek i kolegów Krystyny. Co "odświeży" mu
> pamięć z każdego dnia.
>
Jak pisał, to pamięta. Teraz nie. I na tym się skończy. Czasem trzeba
się ugiąć, by zwyciężyć.

do góry

No i widzisz wg proka musi być czynem umyślnym.


-----
> No to poświadczenie nieprawdy w dokumencie co do istotnej okoliczności i tyle.

do góry

Dnia Fri, 12 Jul 2019 08:59:29 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

> W dniu 12.07.2019 o 08:13, mariusz7402 pisze:
>
>>>>> Ciebie? Bo jego pewnie nie.
>>>> Dlaczego mnie?
>>>> Jeśli powie, że to było innego dnia.
>>>> To poproszę o podanie daty godziny i najlepiej jeszcze minuty.
>>>> Będzie się krócej męczył.
>>> Powie, że nie pamięta i tyle.
>> Acha........... nie pamięta ale wpisał. Ciekawe? No to będzie się długo
>> męczył, słuchając monologów koleżanek i kolegów Krystyny. Co "odświeży" mu
>> pamięć z każdego dnia.
>>
> Jak pisał, to pamięta. Teraz nie. I na tym się skończy.
Skończy się na tym ,że już nie będzie kuratorem.

> Czasem trzeba
> się ugiąć, by zwyciężyć.
Możesz rozwinąć?

do góry

W dniu 12.07.2019 o 12:05, ąćęłńóśźż pisze:

>> No to poświadczenie nieprawdy w dokumencie co do istotnej okoliczności
>> i tyle.
> No i widzisz wg proka musi być czynem umyślnym.

Musi, ale o co Ci chodzi? Że tu jest nieumyślnie?

do góry

W dniu 12.07.2019 o 12:27, mariusz7402 pisze:

>>>>>> Ciebie? Bo jego pewnie nie.
>>>>> Dlaczego mnie? Jeśli powie, że to było innego dnia. To
>>>>> poproszę o podanie daty godziny i najlepiej jeszcze minuty.
>>>>> Będzie się krócej męczył.
>>>> Powie, że nie pamięta i tyle.
>>> Acha........... nie pamięta ale wpisał. Ciekawe? No to będzie się
>>> długo męczył, słuchając monologów koleżanek i kolegów Krystyny.
>>> Co "odświeży" mu pamięć z każdego dnia.
>> Jak pisał, to pamięta. Teraz nie. I na tym się skończy.
> Skończy się na tym ,że już nie będzie kuratorem.

Wątpię. W praktyce udowodnienie, że celowo wpisał tam coś inaczej jest
bardzo trudne.
>
>> Czasem trzeba się ugiąć, by zwyciężyć.
> Możesz rozwinąć?
>
To cytat legendarnego lekarza Akyama, trudno to rozwijać. Nie śmiem :-)

do góry

Dnia Fri, 12 Jul 2019 14:26:05 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

> W dniu 12.07.2019 o 12:27, mariusz7402 pisze:
>
>>>>>>> Ciebie? Bo jego pewnie nie.
>>>>>> Dlaczego mnie? Jeśli powie, że to było innego dnia. To
>>>>>> poproszę o podanie daty godziny i najlepiej jeszcze minuty.
>>>>>> Będzie się krócej męczył.
>>>>> Powie, że nie pamięta i tyle.
>>>> Acha........... nie pamięta ale wpisał. Ciekawe? No to będzie się
>>>> długo męczył, słuchając monologów koleżanek i kolegów Krystyny.
>>>> Co "odświeży" mu pamięć z każdego dnia.
>>> Jak pisał, to pamięta. Teraz nie. I na tym się skończy.
>> Skończy się na tym ,że już nie będzie kuratorem.
>
> Wątpię. W praktyce udowodnienie, że celowo wpisał tam coś inaczej jest
> bardzo trudne.
Ty naprawdę masz zadatki na policjanta.
Jeżeli ja dysponuję dowodem, że nie wypowiedziałem tego słowa/słów
a gość je wpisał po wizycie u mnie tego konkretnego dnia, to zachodzi
uzasadnione podejrzenie, że gościu słyszy głosy.
Albo miał wypadek przy pracy z obsługą Ctrl+C i Ctrl+V.
Ale co by nie było to poświadczył nieprawdę. No i teraz, jak to mawia
Stanisław, kierowca Stara, w skeczu kabaretu Smile, "milczenie owiec"
będzie.

>>
>>> Czasem trzeba się ugiąć, by zwyciężyć.
>> Możesz rozwinąć?
>>
> To cytat legendarnego lekarza Akyama, trudno to rozwijać. Nie śmiem :-)
To takie "lustrzane odbicie" tzw. "złotego mostu".

do góry