eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › 2011 - nic nie ma na temat ko.uz.przych od umów autorskich
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2010-12-10 00:00:49
    Temat: Re: 2011 - nic nie ma na temat ko.uz.przych od umów autorskich
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (09.12.2010 11:41), NKAB - wrote:
    > mvoicem <m...@g...com> napisał(a):
    >
    >> >
    >> > Widzisz, dla Ciebie nie jest, ale dla innych - owszem.
    >> >
    > I tego właśnie nie rozumiem. Nie wiem czy w USA czy WB też
    > są takie same kwiatki jak w naszym (łumen-łimin) ale te wszystkie
    > dziwolongi powstawały w okresie totalnego niewolnictwa, bogaci nie
    > mieli nic do roboty to wymyślali różne regułki.

    Czyli innymi słowy - stosowanie się do zasad języka którego się używa -
    to niewolnictwo, zaś ich łamanie - ducha wolnego znak? Interesujące. A
    może byś jednak zadał sobie trochę trudu i dowiedział się skąd się
    bierze "u" a skąd "ó", czy też "ch" i "h"? Uwierz mi - żyją jeszcze tacy
    którzy je odmiennie wymawiają.

    [...]
    >> > > Dzięki za info chociaż Tusk w TV straszył, że to się zmieni.
    >>> > > I tak muszę renegocjować umowy bo muszę uwzględnić wzrost
    >>> > > kosztów utrzymania w nowym roku z powodu kumulującego się vatu
    >>> > > w cenach wg mnie będzie tak ok 20% w górę.
    >> >
    >> > A to czemu aż tyle? Masz wśród dostawców dóbr łańcuszek na przemian
    >> > vatowców i nievatowców?
    >> >
    > Od 2004 jestem wyłącznie na umowach o dzieło u osób prawnych
    > stąd ten wątek.
    >
    > Taka wysokość przewidywana jest z powodu podniesienia podaków vat
    > przez cały świat.

    Bardzo mnie interesuje jak wyliczyłeś te 20% podwyżki kosztów po zmianie
    stawki 22% na 23%.

    Jedyne wytłumaczenie jakie bym zrozumiał, to to że coś co jest twoim
    kosztem od "produkcji" do twojego zakupu przechodzi 20x przez parę
    vatowiec-nievatowiec. Wtedy istotnie - mielibyśmy około 20% podwyżki.
    Ale mówisz że to nie ten przypadek. Więc jaki?

    p. m.


  • 12. Data: 2010-12-10 08:22:01
    Temat: Re: 2011 - nic nie ma na temat ko.uz.przych od umów autorskich
    Od: "NKAB -" <n...@g...pl>

    mvoicem <m...@g...com> napisał(a):


    > Czyli innymi słowy - stosowanie się do zasad języka którego się używa -
    > to niewolnictwo, zaś ich łamanie - ducha wolnego znak? Interesujące. A
    > może byś jednak zadał sobie trochę trudu i dowiedział się skąd się
    > bierze "u" a skąd "ó", czy też "ch" i "h"? Uwierz mi - żyją jeszcze tacy
    > którzy je odmiennie wymawiają.
    >

    Moim zadniem człowiek czujący się jako niezależny nie robi
    z tego jakichkolwiek problemów. Orotgrafia to rodzaj religii.
    Jak ktoś wierzy to może nawet cierpieć z tego powodu.

    > > Taka wysokość przewidywana jest z powodu podniesienia podaków vat
    > > przez cały świat.
    >
    > Bardzo mnie interesuje jak wyliczyłeś te 20% podwyżki kosztów po zmianie
    > stawki 22% na 23%.
    >
    > Jedyne wytłumaczenie jakie bym zrozumiał, to to że coś co jest twoim
    > kosztem od "produkcji" do twojego zakupu przechodzi 20x przez parę
    > vatowiec-nievatowiec. Wtedy istotnie - mielibyśmy około 20% podwyżki.
    > Ale mówisz że to nie ten przypadek. Więc jaki?
    >

    20 % to mój szacunek dot. zwiększenia kosztów utrzymania (nie zakładu
    pracy tylko obywatela) wywołany wprowadzeniem zwyżki stawki vat o 1%.
    Według moich szacunków wystarczy 5 pośredników i już mamy założony cel
    inflacyjny (ulubione określenie Balcerowicza).

    Zauważ, że zapowiedź zmiany vatu w 2011 już w tym roku zaowocowała
    zwyżką cen żywności o ok 5-7%.

    Andrzej.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2010-12-10 19:01:55
    Temat: [OT]Re: 2011 - nic nie ma na temat ko.uz.przych od umów autorskich
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (10.12.2010 09:22), NKAB - wrote:
    > mvoicem <m...@g...com> napisał(a):
    >
    >
    >> > Czyli innymi słowy - stosowanie się do zasad języka którego się używa -
    >> > to niewolnictwo, zaś ich łamanie - ducha wolnego znak? Interesujące. A
    >> > może byś jednak zadał sobie trochę trudu i dowiedział się skąd się
    >> > bierze "u" a skąd "ó", czy też "ch" i "h"? Uwierz mi - żyją jeszcze tacy
    >> > którzy je odmiennie wymawiają.
    >> >
    > Moim zadniem człowiek czujący się jako niezależny nie robi
    > z tego jakichkolwiek problemów. Orotgrafia to rodzaj religii.
    > Jak ktoś wierzy to może nawet cierpieć z tego powodu.
    >

    Ortografia to taki sam rodzaj religii jak np. niesranie na ulicy,
    okazywanie szacunku starszym czy ustępowanie miejsca ciężarnym w autobusie.

    Jeżeli jesteś taki niezależny że nie musisz się stosować do powyższych,
    to gratuluję.

    p. m.


  • 14. Data: 2010-12-13 10:20:54
    Temat: Re: [OT]Re: 2011 - nic nie ma na temat ko.uz.przych od umów autorskich
    Od: "NKAB -" <n...@W...gazeta.pl>

    mvoicem <m...@g...com> napisał(a):

    >
    > Jeżeli jesteś taki niezależny że nie musisz się stosować do powyższych,
    > to gratuluję.
    >

    To już sfera kultury i też są tacy ludzie, którym to wisi.
    Mnie to nie rusza aż tak aby się nad nimi pastwić.
    Poprostu ich poziom jest taki a mój inny i tyle.

    Wiesz, ta dyskusja raczej mnie interesuje od strony czysto
    praktycznego wpływu języka na rozwój naszego społeczeństwa.
    Tam gdzie jest język bardziej logiczny, tam są lepsi praktycy
    i tam właśnie powstają bomby atomowe i komputery nie w teorii
    ale w rzeczywistości.

    My tracimy czas na pierdoły i kłótnie o byle co.

    Andrzej.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1