Wypłata wynagrodzenia "pod stołem" - jakie są skutki prawne takich działań?
2025-01-17 11:44
Wypłata wynagrodzenia "pod stołem" narusza przepisy prawa pracy © piter2121 - Fotolia.com
Przeczytaj także: Jakie zmiany w prawie od 1 stycznia 2019?
Mimo prób uszczelniania systemu, nadal zauważyć można, że niektóre z firm transportowych (bo to branża jest nam najbliższa i w niej poruszamy się każdego dnia) jak i zapewne innych, wypłaca część należności pracownikowi w sposób nielegalny. Dzięki temu pracodawca oszczędza na składkach ubezpieczenia społecznego, ale w oczywisty sposób łamie przepisy prawa pracy. Prawo łamie również pracownik przyjmujący wynagrodzenie w ten sposób. Tego typu działania nadal kojarzą się z najbardziej z firmami transportowymi, bo to tutaj kierowcy często zatrudniani są na najniższą krajową, a resztę dostają właśnie „pod stołem” – mówi Mariusz Frąc, ekspert rynku transportowego, założyciel Stowarzyszenia Ambasador Polskiego Transportu.
Konsekwencje prawne dla firmy
-
Naruszenie przepisów prawa pracy:
Jak mówi Art. 86 Kodeksu pracy, „Pracodawca ma obowiązek terminowego i w pełnej wysokości wypłacania wynagrodzenia określonego w umowie o pracę. Ukrywanie części wynagrodzenia narusza te przepisy. Zgodnie z Art. 281 pkt 2 Kodeksu pracy: Wypłacanie wynagrodzenia w sposób niezgodny z prawem może skutkować karą grzywny od 1 000 do 30 000 zł, nakładaną przez Państwową Inspekcję Pracy (PIP). -
Odpowiedzialność podatkowa:
Art. 78 Ordynacji podatkowej mówi, że „Wypłacanie wynagrodzenia „pod stołem" stanowi oszustwo podatkowe, ponieważ pracodawca unika odprowadzania zaliczek na podatek dochodowy oraz składek ZUS. Zaś w Art. 56 Kodeksu karnego skarbowego czytamy, że „Fałszowanie deklaracji podatkowych lub ich niewłaściwe sporządzanie może skutkować grzywną, karą ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 5.” -
Naruszenie przepisów ubezpieczeniowych
Pracodawca ma obowiązek zgłosić pełne wynagrodzenie pracownika do ZUS. Niewywiązywanie się z tego obowiązku może skutkować (Art. 98 Ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych):- Grzywną do 5 000 zł.
- Naliczaniem odsetek od zaległych składek.
- Obciążeniem firmy kosztami ubezpieczenia za zaległe okresy.
-
Odpowiedzialność karna za oszustwo
Art. 286 Kodeksu karnego mówi, że „Jeśli działania pracodawcy mają na celu pokrzywdzenie wierzyciela (np. komornika), może zostać to uznane za przestępstwo oszustwa, zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności.
fot. piter2121 - Fotolia.com
Wypłata wynagrodzenia "pod stołem" narusza przepisy prawa pracy
Wpływ na reputację firmy
Wszelkie nielegalne działania, skutkują oczywiście utratą zaufania klientów i partnerów. Firmy transportowe często opierają swoje relacje z klientami i kontrahentami na wiarygodności oraz uczciwości. Informacja o praktykach takich jak wypłacanie wynagrodzeń „pod stołem" może zniszczyć reputację firmy, prowadząc do zerwania współpracy – tłumaczy Anna Lenart, członkini zarządu MaWo Group.
Kolejną kwestią mogą być problemy w rekrutacji pracowników. Kierowcy niechętnie będą podejmować pracę w firmie, która działa w sposób nieuczciwy, zwłaszcza jeśli dochodzi do nadużyć wobec pracowników.
Olbrzymim problemem dla firmy jest ryzyko utraty certyfikatów i zezwoleń. W branży transportowej firmy muszą spełniać określone standardy, w tym posiadać certyfikat kompetencji zawodowych. Nieetyczne praktyki mogą prowadzić do odebrania takich certyfikatów przez organy nadzorcze – dodaje Anna Lenart.
Pozostałe zagrożenia
Istotne jest aby przedsiębiorcy wiedzieli, że grozi im odpowiedzialność solidarnościowa. Zgodnie z art. 299 Kodeksu spółek handlowych, w przypadku spółek kapitałowych członkowie zarządu mogą odpowiadać swoim majątkiem za zobowiązania spółki, jeśli dojdzie do niewypłacalności.
Firmie grozi także kontrola urzędowa i sankcje. Informacja o wypłacaniu wynagrodzenia „pod stołem" może zostać zgłoszona do Państwowej Inspekcji Pracy, ZUS lub urzędu skarbowego, co może skutkować kontrolą. Jeśli ujawni ona nieprawidłowości, firmie grożą wysokie kary finansowe. Jeśli chodzi o raportowanie ESG i raport, który może być wymagany przy ubieganiu się przez przedsiębiorstwo o kontrakt, takie informacje także mogą zaszkodzić firmie.
Zagrożeniem są również konflikty z pracownikami. Kierowcy mogą w przyszłości zgłosić roszczenia dotyczące niewypłaconych składek ZUS, podatków czy wynagrodzenia. Tego rodzaju spory mogą trafić do sądu pracy.
Wspomnieć należy także o ryzyku odpowiedzialności karnej kierownictwa. W przypadku wykrycia oszustw odpowiedzialność może ponieść właściciel firmy lub zarząd, co wiąże się z osobistymi konsekwencjami prawnymi.
Wypłacanie wynagrodzenia „pod stołem" jest działaniem nielegalnym i grozi firmie transportowej, odpowiedzialnością prawną, zarówno cywilną, karną, jak i podatkową. Na firmy spaść mogą sankcje finansowe w postaci kar, odsetek i konieczności zapłaty zaległych składek. Utrata reputacji wśród klientów, pracowników i kontrahentów, a także długofalowe konsekwencje biznesowe, jak trudności w prowadzeniu działalności i utrata wiarygodności, mogą prowadzić do upadku. Zależy nam na tym, aby właściciele byli tego świadomi i działali zgodnie z przepisami, nie ponosząc olbrzymiego ryzyka – podsumowuje Mariusz Frąc z SAPT i MaWo Group.
Mariusz Frąc - ekspert ds. rynku transportowego w Polsce i Europie. Współwłaściciel MaWo Group, spółki zajmującej się kompleksowymi rozwiązaniami dla transportu.
Anna Lenart - członek Zarządu MaWo Group
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)