eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo konsumenckieSerwisy streamingowe w czasach pandemii: uwaga na pułapki!

Serwisy streamingowe w czasach pandemii: uwaga na pułapki!

2020-06-03 11:55

Serwisy streamingowe w czasach pandemii: uwaga na pułapki!

Streaming © thodonal - Fotolia.com

VOD, czyli wideo na żądanie, popularnością cieszy się nie od dziś, ale to właśnie w czasach pandemii mamy do czynienia z prawdziwym boomem na tę usługę. Zmuszeni do izolacji coraz częściej korzystamy z serwisów streamingowych. Europejskie Centrum Konsumenckie przestrzega jednak, że na tym rynku nie brakuje nieuczciwych fałszywych platform, które naciągają klientów, wyłudzają ich dane osobowe i nie respektują przepisów prawa autorskiego. Na co uważać?

Przeczytaj także: UOKiK ujawnia kolejne oszustwa na pokazach. Kary na ponad 1,4 mln zł

Jak przypomina Europejskie Centrum Konsumenckie wideo na żądanie (z ang. VOD – video on demand) umożliwia oglądanie wybranych materiałów w dowolnym czasie i miejscu poprzez podłączone do sieci urządzenie, czy to telefon, czy Smart TV, tablet, a nawet konsolę do gier.

Użytkowników serwisów streamingowych przybywa z roku na rok - w minionym roku liczba rejestracji wzrosła o pokaźne 42%. Warto też pamiętać, że z każdego konta może korzystać więcej niż jedna osoba - ponad 66% użytkowników Netflixa udostępnia swoje hasła, w efekcie czego 1 konta używają przeciętnie 2,5 osoby.

Prawdziwy boom na streaming nastał wraz z wybuchem pandemii. Z tego też względu Komisja Europejska przekonała wiodące serwisy streamingowe, by obniżyły jakość obrazu wideo w celu zapewnienia lepszej prędkości transmisji internetowej podczas korzystania z innych usług, tj. spotkań internetowyvh podczas pracy zdalnej.

fot. thodonal - Fotolia.com

Streaming

Typową sztuczką oszustów jest prezentowanie niewzbudzającej podejrzeń strony głównej, zawierającej zdjęcia lub zwiastuny filmów dostępnych w krótkim bezpłatnym okresie próbnym.


Pułapki nielegalnych serwisów streamingowych:


  • Typową sztuczką oszustów jest prezentowanie niewzbudzającej podejrzeń strony głównej, zawierającej zdjęcia lub zwiastuny filmów dostępnych w krótkim bezpłatnym okresie próbnym. Po rejestracji użytkownik odkrywa, że nie ma dostępu do obiecanej zawartości. Kilka dni później konsument otrzymuję fakturę za roczną subskrypcję, w którą automatycznie został zmieniony okres próbny.
  • Większość nielegalnych serwisów streamingowych oprócz sprzedaży fałszywych subskrypcji czerpie zyski ze sprzedaży danych osobowych wprowadzonych przez użytkowników podczas rejestracji. Niekiedy rozsyłają nawet, za pośrednictwem e-maila lub SMS, wiadomości prywatne z informacją o tym, że ze względów bezpieczeństwa wymagana jest większa ilość danych osobowych.
  • Innym źródłem dochodu dla oszustów są reklamy. Na ekranie mogą pojawiać się natrętnie wyskakujące okna. Zaprogramowano je w taki sposób, aby trudno się było ich pozbyć, a kliknięcie w nie generowało dochód na rzecz operatora.

Sprawdź przed rejestracją:


  • opinie innych użytkowników
  • czy portal kusi obejrzeniem filmu wciąż wyświetlanego w kinach – jest duża szansa, że znalazł się na nim nielegalnie
  • czy cena za subskrypcję, w porównaniu z legalną konkurencją, nie jest podejrzanie atrakcyjna
  • reklamy znajdujące się na stronie - te dotyczące zakładów bukmacherskich, czy pornografii mogą świadczyć o nielegalności serwisu
  • czy na stronie widnieją regulamin, dane kontaktowe oraz czy numer telefonu do działu obsługi online odpowiada
  • czy użytkownikom wolno wgrywać pliki? Taka możliwość często wiąże się z nielegalnością platformy
  • czy witryna korzysta z bezpiecznego protokołu https a nie http - w polu wyszukiwania tuż przed adresem internetowym strony
  • czy w jasny i łatwo dostępny sposób informuje o kosztach
  • czy strona pozwala na płatność kartą kredytową i debetową – wówczas w razie problemów możesz zwrócić się do swojego banku o rozpoczęcie procedury „chargeback”

Zarejestrowałeś się na nielegalnej stronie, jak postępować?


  • Fałszywe faktury zawierają często agresywne nakazy, np. ze strony samozwańczego prawnika lub firmy windykacyjnej. Nie daj się zastraszyć!
  • Przekaż informacje policji. Możesz też ostrzec innych użytkowników w internecie np. na portalach społecznościowych.
  • Jeśli nie masz pewności, czy informacje podane w witrynie są prawdziwe lub czy platforma, na której dokonałeś rejestracji, nie jest fałszywa, skonsultuj się z Europejskim Centrum Konsumenckim.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: