Zbiorniki wodne - kiedy pozwolenie na budowę jest konieczne?
2017-09-26 00:40
Staw © Matteo - Fotolia.com
Przeczytaj także: Opłata legalizacyjna: raty i odroczenie płatności
Zgodnie ze znowelizowanymi przepisami prawa budowlanego, a dokładniej art. 29 ust. 1 § 15, budowa przydomowych basenów i oczek wodnych o powierzchni do 50 mkw (przed zmianą prawa do 30 mkw) nie wymaga uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę ani pozwolenia wodnoprawnego – podlega jednak obowiązkowi zgłoszenia. Wyjątek stanowią tu zbiorniki wodne, które mają powstać poza terenem zabudowanej działki. W takim przypadku pozwolenie na budowę będzie obligatoryjnie, niezależnie od planowanej powierzchni obiektów – informuje Robert Tomaszewski z portalu www.dzialkanadmorzem.pl.W konsekwencji, wykonanie zbiornika wodnego, którego powierzchnia przekroczy 50 mkw. bez uprzedniego uzyskania pozwolenia na budowę, uznane zostanie za samowolę budowlaną.
Warto przyjrzeć się w tym kontekście wyrokowi Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z 20 kwietnia 2016 r. (sygnatura akt: II SA/Gd 625/15). Sprawa dotyczyła stawu wykopanego bez pozwolenia na budowę oraz bez pozwolenia wodnoprawnego. Właściciel nieruchomości utrzymywał, że staw powstał przypadkowo, w wyniku przyczyn naturalnych, jako skutek czyszczenia rowu melioracyjnego. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, po zbadaniu sprawy, stwierdził jednak, że nie miało miejsca bagrowanie już istniejącego rowu melioracyjnego, a intencjonalna budowa zbiornika wodnego.
fot. Matteo - Fotolia.com
Staw
Doszło zatem do samowolnego zbudowania obiektu, który w świetle prawa budowlanego wymaga dopełnienia odpowiednich formalności administracyjnych, ponieważ jego parametry wskazywały na konieczność uzyskania pozwolenia na budowę – podkreśla Robert Tomaszewski z portalu www.dzialkanadmorzem.pl.
Powierzchnia stawu wynosiła bowiem 2500 mkw (ze skarpami 2950 mkw), a w myśl art. 3 pkt 3 prawa budowlanego zbiornik wodny o takiej wielkości stanowi budowlę ziemną, która zaliczana jest do obiektów budowalnych i w konsekwencji wymaga uzyskania pozwolenia na budowę oraz pozwolenia wodnoprawnego – wyjaśnia Robert Tomaszewski z portalu www.dzialkanadmorzem.pl.Inspektor ustalił także odpowiednią opłatę legalizacyjną, która wyniosła 225 tys. zł. Właściciel nieruchomości nie zgodził się z takim rozstrzygnięciem Nadzoru Budowlanego i skierował skargę do WSA, który w przywołanym powyżej wyroku również wyraził stanowisko, zgodnie z którym doszło do intencjonalnej budowy zbiornika wodnego o powierzchni przekraczającej 50 mkw., a więc wymagającego uprzedniego uzyskania pozwolenia na budowę. Skarga została zatem oddalona – sąd nie podważył również ani sposobu, ani wysokości opłaty legalizacyjnej.
Robert Tomaszewski
Prezes ,
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)