Unieważnienie podziału majątku wspólnego byłych małżonków – skarga pauliańska
2016-03-11 12:00
Podział majątku © thodonal - Fotolia.com
Przeczytaj także: Intercyza – co zrobić, by nie zostać z niczym?
Stan faktyczny, który stanowił podstawę pytania prawnego Sądu Okręgowego i nad którym Sąd Najwyższym musiał się pochylić, przedstawiał się w sposób następujący.:Jeden z małżonków posiadał dług w stosunku do banku z tytułu umowy pożyczki i umowy o kartę kredytową. Dług ten bank sprzedał firmie, która w postępowaniu upominawczym otrzymała nakaz zapłaty, opatrzony następnie w klauzulę wykonalności. Wierzyciel mógł zatem rozpocząć egzekucję, celem uzyskania zwrotu należności. W międzyczasie, dłużnik dokonał podziału majątku wspólnego z żoną, w wyniku którego żona otrzymała w całości na własność mieszkanie wraz z działką. Małżonkowie zgodnie ustalili, iż w wyniku takiego podziału majątku wspólnego, żona nie będzie zobowiązana do wypłaty mężowi stosownego ekwiwalentu. Na zgodny wniosek stron Sąd I instancji orzekł podział majątku i przyznał żonie własność nieruchomości, nie zobowiązując jej do wypłaty ekwiwalentu. Skarga wierzyciela na dokonanie takiej czynności została oddalona przez Sąd Rejonowy (Sąd I instancji). W toku rozpoznawania apelacji wierzyciela przez Sąd Okręgowy, skład orzekający powziął wątpliwość i skierował następująco brzmiące pytanie prawne do Sądu Najwyższego:
Czy czynność procesowa dłużnika w postaci zgody na przyznanie własności rzeczy wspólnej innemu współwłaścicielowi bez pełnego ekwiwalentu, zaakceptowana orzeczeniem Sądu, może być skuteczną podstawą roszczenia uznania bezskuteczności z przepisu art. 527 k.c., przy zaistnieniu przesłanek tam unormowanych?
Przedmiotem postępowania o podział majątku jest: określenie składników majątku wspólnego, określenie ich wartości, ustalenie ewentualnych nakładów z majątków odrębnych małżonków na majątek wspólny lub odwrotnie, ustalenie wartości udziałów w majątku wspólnym, dokonanie podziału majątku oraz określenie spłat i dopłat względem współwłaścicieli – najczęściej byłych małżonków. Ostatni etap – tj. dokonywanie podziału majątku i określenie spłat i dopłat polega na stwierdzeniu przez Sąd, jaką rzecz z majątku wspólnego otrzyma współwłaściciel, a następnie, po określeniu wartości tejże rzeczy i wartości rzeczy przyznanych drugiemu współwłaścicielowi czy i w jakiej kwocie ma nastąpić spłata współwłaścicieli.
fot. thodonal - Fotolia.com
Podział majątku
Stosunki gospodarcze małżonków przedstawiają się najczęściej bardziej skomplikowanie. W obecnych stanach faktycznych nieodzowną częścią majątku wspólnego małżonków lub majątku odrębnego małżonka (tj. majątku zgromadzonego przed zawarciem małżeństwa) są zobowiązania kredytowe lub pożyczkowe. Taka też sytuacja miała miejsce w stanie faktycznym, jaki stał się podstawą orzeczenia Sądu Najwyższego. W tamtym stanie mąż jednak zrezygnował z przysługującej mu spłaty (przykład 1.), co wzbudziło sprzeciw jego wierzyciela – firmy, która kupiła jego dług od banku.
Prawo cywilne chroni wierzyciela. Daje mu możliwość złożenia tak zwanej skargi pauliańskiej w wypadku, kiedy dłużnik dokonuje czynności, mających na celu uszczuplenie jego majątku, co w konsekwencji doprowadza do jego niewypłacalności. Wierzyciel nie może zaspokoić wówczas swojej wierzytelności.
W tak zakreślonym przykładzie wierzyciel może złożyć do Sądu skargę pauliańską. Dzięki tej czynności może doprowadzić do uznania czynności darowizny samochodu za bezskuteczną. W konsekwencji samochód będzie znów we własności dłużnika, a wierzyciel, poprzez, na przykład, sprzedaż samochodu będzie mógł zaspokoić swoją wierzytelność. Czynności, jakiej dokonał małżonek, który zgodził się na orzeczenie podziału majątku bez jego spłaty, wierzyciel także przypisał celowość – tj. uniemożliwienie zaspokojenia wierzyciela. Próbował uzyskać stwierdzenie uznania tak dokonanego podział majątku za bezskuteczny.
Spór oraz niepewność Sądu Okręgowego powstała na gruncie analizy: co to jest „czynność prawna dłużnika” zmierzająca do spowodowania pokrzywdzenia wierzyciela. Do tej pory orzecznictwo uznawało, że czynność prawna dłużnika, zmierzająca do pomniejszenia swego majątku i pokrzywdzenie wierzyciela to czynność faktyczna – darowizna, sprzedaż. Czynność polegająca na wyrażeniu zgody na podział majątku wspólnego ze zrzeczeniem się roszczenia o spłatę – ekwiwalent, to jednak czynność procesowa, nie faktyczna. Wątpliwości Sądu Okręgowego potęgowała dodatkowo okoliczność, że podział majątku został orzeczony przez Sąd – działania wierzyciela zmierzały zatem do zakwestionowania wyroku Sądu.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)