W dniu 29.03.2025 o 17:10, io pisze:

>> Pisamki zacytowały kulsona, co stwierdził że nastolatka przebiegała w
>> miejsu niedozwolonym. To widzisz na filmie?
>>
>>
>
> Ale kiedy on to stwierdził? Tak jak Ty po oglądnięciu filmu?

Z cudzyslowiu wynika że w rozmowie z pismakiem. Oczywiście pisamki mogą
koloryzować, ale znasz zasady pismak >> kulson. No i jak pisamki kłamią
to kulsony mają recznika prasowego żeby reagował i bronił dobrego
imienia policji. Więc dopóki coś takiego się nie wydarzy że to trzymamy
się tego co napisały pismaki.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 29.03.2025 o 17:27, io pisze:

>> Ale czytałem co pisamki napisali że kulson powiedział.
>
> Ale to w szpitalu tak mówił, trochę co innego niż złożyć takie zeznanie.

No mówił. I kłamał.

- Kierowca VW potrącił 14-letnią mieszkankę Rzeszowa, która przebiegała
przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Dziewczynka została przewieziona
do szpitala. Kierowca był trzeźwy - mówi asp. Andrzej Stebnicki z
Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.


>> I co z tego? Przebiegała w miejscu niedozwolonym czy sierżant
>> poświadcza nieprawdę?
>
> No ale skąd on może wiedzieć którędy przebiegała?

To skoro nie może wiedzić to dlaczego pierdoli gdzie przebiegała?


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 29.03.2025 o 17:40, io pisze:

>> Dodajmy że jednostronnych, więc o prawidłowości wyroku mowy być
>> zasadniczo nie może. Dlatego wynik takiego postępowania powinien iść
>> do śmieci w razie zgłoszenia sprzeciwu. A tak nie jest bo jest znany
>> następnemu sędziemu.
>
> Zwykle nie są jednostronne, jest sprzeciw w temacie przyjęcia mandatu.

Są jednostronne bo papiery są przygotowywane przez skladającego.

> Powinno być normalne postępowanie.

Dokładnie. A wyrok sądu nakazowego nie powinien się nazywać wyrok i nie
powinien zawierać kary. To powinno wyglądać tak - sąd w instancji -1
pochyla się nad kwitami przesłanymi przez oskarżyciela i mów - to się
kupy nie trzyma oddalam, albo to rzeczywiście może być czyn zabroniony -
na wokandę z tym, ewentualnie mediacja jak się obie strony zgadzają. I
tyle. A nie żadne że na podstawie kwitów dostarczonych przez jedną
stronę skazuje się kogoś na cokolwiek (choćby nieprawomocnie).


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 29.03.2025 o 17:52, Shrek pisze:
> W dniu 29.03.2025 o 17:40, io pisze:
>
>>> Dodajmy że jednostronnych, więc o prawidłowości wyroku mowy być
>>> zasadniczo nie może. Dlatego wynik takiego postępowania powinien iść
>>> do śmieci w razie zgłoszenia sprzeciwu. A tak nie jest bo jest znany
>>> następnemu sędziemu.
>>
>> Zwykle nie są jednostronne, jest sprzeciw w temacie przyjęcia mandatu.
>
> Są jednostronne bo papiery są przygotowywane przez skladającego.
>
>> Powinno być normalne postępowanie.
>
> Dokładnie. A wyrok sądu nakazowego nie powinien się nazywać wyrok i nie
> powinien zawierać kary. To powinno wyglądać tak - sąd w instancji -1
> pochyla się nad kwitami przesłanymi przez oskarżyciela i mów - to się
> kupy nie trzyma oddalam, albo to rzeczywiście może być czyn zabroniony -
> na wokandę z tym, ewentualnie mediacja jak się obie strony zgadzają. I
> tyle. A nie żadne że na podstawie kwitów dostarczonych przez jedną
> stronę skazuje się kogoś na cokolwiek (choćby nieprawomocnie).
>
>

Więc widzisz, że uniewinnić można to i skazać pewnie w jakiejś sytuacji
również. Ale nie ma uzasadnienia skazywanie jak się ktoś nie miał okazji
wypowiedzieć a już sprzeciw wyraził (np odmawiając przyjęcia mandatu).

do góry

W dniu 29.03.2025 o 17:44, Shrek pisze:
> W dniu 29.03.2025 o 17:10, io pisze:
>
>>> Pisamki zacytowały kulsona, co stwierdził że nastolatka przebiegała w
>>> miejsu niedozwolonym. To widzisz na filmie?
>>>
>>>
>>
>> Ale kiedy on to stwierdził? Tak jak Ty po oglądnięciu filmu?
>
> Z cudzyslowiu wynika że w rozmowie z pismakiem. Oczywiście pisamki mogą
> koloryzować, ale znasz zasady pismak >> kulson. No i jak pisamki kłamią
> to kulsony mają recznika prasowego żeby reagował i bronił dobrego
> imienia policji. Więc dopóki coś takiego się nie wydarzy że to trzymamy
> się tego co napisały pismaki.
>

Widać, że to śmierdzi, ale jeszcze nie wiadomo czym dokładnie.

do góry

W dniu 29.03.2025 o 17:48, Shrek pisze:
> W dniu 29.03.2025 o 17:27, io pisze:
>
>>> Ale czytałem co pisamki napisali że kulson powiedział.
>>
>> Ale to w szpitalu tak mówił, trochę co innego niż złożyć takie zeznanie.
>
> No mówił. I kłamał.
>
> - Kierowca VW potrącił 14-letnią mieszkankę Rzeszowa, która przebiegała
> przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Dziewczynka została przewieziona
> do szpitala. Kierowca był trzeźwy - mówi asp. Andrzej Stebnicki z
> Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
>
>
>>> I co z tego? Przebiegała w miejscu niedozwolonym czy sierżant
>>> poświadcza nieprawdę?
>>
>> No ale skąd on może wiedzieć którędy przebiegała?
>
> To skoro nie może wiedzić to dlaczego pierdoli gdzie przebiegała?
>
>

Aspirant z poprzedniego akapitu to sierżant? Komendanta powinni wywalić
że nie umie kierować :-)

do góry

W dniu 29.03.2025 o 08:02, Shrek pisze:
> W dniu 29.03.2025 o 00:17, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Czyli we wstępnym poświadczli nieprawdę - bo z tego co zacytowały pisami
>>> sierżant nie stwierdził że nie wiedzą jak było, tylko że dziwczyna
>>> przebiegała w miejscu niedozwolonym. Co okazało się nieprawdą.
>>
>> Nie sądzę aby coś takiego stwierdził. Co prawda nie znam zwyczajów
>> panujących w policji, ale chyba musiałby być kretynem aby coś takiego
>> stwierdzić.
> Swoją drogą to cud że ojcu udało się wyrwać nagranie (wygląda na
> monitoring miejski). Podejrzewam, że jakiś operator z własnej inicjatywy
> je zabezpieczył i dlatego się nie nadgrało. Powiem ci, że dzwonią czasem
> policjanci po miesiącach w zasadzie tylko po to żeby zrobić notatkę że
> nagranie nie jest już dostępne. Kolega mówił:P Najlepsze jest jak się
> okazuje że mimo najlepszych chęci żeby się przedawniło zostało jednak
> zabezpieczone;)
>
> W zasadzie do pełni szczęścia brakuje tylko wyliczanki Roberta co
> ojciec-oszołom zrobił nie tak i ile wszyscy teraz mają roboty jak się
> amatorzy swoje gówniane śledztwa prowadzą;P
>
>

Tam jeszcze po drodze był biegły, któremu wyszła grubo zaniżona prędkość
sprawcy...

Ale jak działa ten wyrok nakazowy? Prokurator przynosi akt oskarżenia o
czyn A i wnosi o karę więzienia, a sąd czyta kwity, mówi ja tu widzę
oczywisty czyn mniejszej wagi B i orzekam w trybie nakazowym 1000 zł
grzywny?

MJ
PS. A ojciec zaginionego chłopca z Warszawy jeździ teraz po kraju i
wyławia kolejne zwłoki zaginionych, których policja szukała od miesięcy...

do góry

W dniu 29.03.2025 o 18:12, io pisze:

> Więc widzisz, że uniewinnić można to i skazać pewnie w jakiejś sytuacji
> również.

A nie powinno być można.

> Ale nie ma uzasadnienia skazywanie jak się ktoś nie miał okazji
> wypowiedzieć a już sprzeciw wyraził (np odmawiając przyjęcia mandatu).

W ogóle to jest jakiś absurd, że można wydać wyrok bez prawa do obrony.
Gdzie kurwa zasada domniemania niewinności?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 27.03.2025 o 18:32, Shrek pisze:
> Policyjne i oświadczenie ilustracyjne:
>
> "- Kierowca VW potrącił 14-letnią mieszkankę Rzeszowa, która przebiegała
> przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Dziewczynka została przewieziona
> do szpitala. Kierowca był trzeźwy - mówi asp. Andrzej Stebnicki z
> Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. "
> https://rzeszow-news.pl/dwa-poranne-wypadki-w-rzeszo
wie-dwoje-14-latkow-
> w-szpitalu/
>
> A tu samo zdarzenie:
>
> https://www.youtube.com/watch?v=y1YE-coDZsc
>
> Co ciekawe... oświadczenie ilustracyjne skuteczne
>
> "6 marca bez rozprawy i słuchania świadków zapadł wyrok. Sprawca wypadku
> został obciążony kosztami postępowania i otrzymał nakaz wypłaty
> zadośćuczynienia dla skrzywdzonej dziewczynki w kwocie 5 tys. zł..."
>

https://wolnemedia.net/pirat-drogowy-z-rzeszowa-zapl
aci-jedynie-grzywne-5tys-zl-niebywale/

Taka opinia, której nie podzielam o tyle, że wcale nie uważam by
kierowcę należało ukrzyżować, nieumyślne wypadki zdarzają się nawet na
przejściach. Natomiast ktoś powinien beknąć za to, że "policja nie była
zainteresowana sprawdzeniem nagrania z monitoringu w celu ustalenia
faktów, wierząc w zeznania kierowca i jego dwóch kolegów, też
mundurowych, których wiózł, którzy złożyli fałszywe zeznania," a "sąd
wydał wyrok nawet nie przesłuchując świadków".

do góry

On 2025-03-29, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 29.03.2025 o 04:37, Marcin Debowski pisze:
>>> Bo pewnie nie powiedziała. Za mało czasu żeby ustalić wersje. Ustalono
>>> potem i było w to zamieszanych więcej osób niż ta policjantka.
>>
>> Jakby nie powiedziała to odruch zwykle jest taki, że się w miarę
>> gwałtownie hamuje, a tam wygląda mi, że tego nie było. Dlaczego on się
>> tak daleko zatrzymał? Czy to taka perspektywa z tej kamery?
>
> Bo nie patrzył na drogę i zaczął hamować dopiero jak ją pierdąlnął.
> jechał koło 80, zaczął hamować sekundę po uderzeniu (standardowy czas
> reakcji) wtedy już miał 25 metrów za przejściem, potem hamowanie drugie
> 30 i masz 55 metrów za przejściem. A ile wyszło?

Nie wiem. Ale Michał gdzieindziej napisał, że biegłemu wyszło mało. No
ale jeśli cofnął a wcześniej prawie nie hamował z blokadą kół to może
dlatego wyszło mało.

--
Marcin

do góry