eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOrzeczenie TSUE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 413

  • 71. Data: 2025-03-27 07:33:42
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 27.03.2025 o 06:52, Shrek pisze:

    >
    > Rodzina gdzie jest dwóch tatusiów jest z definicji ułomna jeśli chodzi o
    > wychowanie dziecka.

    Bzdura.
    Mądrzejsi od ciebie udowodnili, że nie jest.

    > Myślę że dziecko (a już zwłaszcza facet) wychowane przez taką parę
    > zostanie singlem, bo jego wyobrażenie o relacja z kobietami będzie nijak
    > odzwierciedlało rzeczywistość.

    No pewnie, bo celem wychowania jest to, żeby dziecko nie zostało singlem...
    (dla niekumatych: to był sarkazm)
    Po drugie, to że tak myślisz nijak nie oznacza, że tak jest.
    I po trzecie, zgodnie z twoją logiką trzeba zabronić wychowywania dzieci
    tym rodzicom, które wychowują dzieci na homo?

    > Dlatego piszę że rola ojca i matki jest
    > baaaaardzo ważna. I nie zastąpisz tego dwoma osobixami.

    No pewnie, bo ojciec i matka nie są osobami.

    Ręce opadają.

    A szury miały rację.
    Piotr


  • 72. Data: 2025-03-27 07:41:52
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 26.03.2025 o 18:12, Shrek pisze:
    > W dniu 26.03.2025 o 08:44, Kviat pisze:
    >
    >>> robią im aktywiści, którzy są roszczeniowi i wiadomo że jak im dasz
    >>> palec to upierdolą łokieć:P
    >>
    >> A skąd przekonanie, że akurat tobie wolno im coś "dawać", albo "nie
    >> dawać"?
    >
    > Stąd że mamy demokrację i to ludzie decydują.

    No właśnie.
    Czego nie rozumiesz?

    >> Problem w tym, że im się zabiera prawa.
    >
    > Nic im się nie zabiera, bo takiego prawa nigdy nie mieli.

    Czyli kobietom nie odbierano praw wyborczych, bo nigdy ich nie miały?
    Mężczyźni w łaskawości swojej dali im przywilej?

    >> Wiele małżeństw hetero też nie może mieć dzieci i jakoś nikt im praw
    >> do małżeństwa nie zabiera.
    >
    > Ale generalnie większość dzieci rodzi(ła) się w małżeństwach i dlatego
    > było to wspierane przez państwo.

    Wspierane przez państwo są też małżeństwa faceta i kobiety bez dzieci.
    I takich par jest coraz więcej i nikt nie robi z tego gównoburzy żeby
    odebrać im prawa do małżeństwa.
    Więc to argument z dupy.
    Będziesz pewnie zdziwiony, ale ludzie nie hetero też mogą mieć dzieci.
    Żeby jeszcze bardziej cię zszokować powiem ci w tajemnicy, że przez
    państwo wspierane są również małżeństwa, które mają dzieci z innych
    związków. Pod warunkiem, że są hetero.

    A szury miały rację.
    Piotr


  • 73. Data: 2025-03-27 07:43:06
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 26.03.2025 o 18:14, Shrek pisze:
    > W dniu 26.03.2025 o 08:50, Kviat pisze:
    >
    >>>> Wydaje mi się, że wiele w Waszym sporze wyjaśniłoby zdefiniowanie
    >>>> "prawa" i "przywileju". Dla mnie w obszarze Waszej dyskusji, to
    >>>> synonimy.
    >>>
    >>> W rozmumieniu Kviata. W moim nie.
    >>
    >> Mylisz się. W moim też nie.
    >
    > Ok - to powiedz to głośno - jesteś przeciwny jakimkolwieh przywilejom ze
    > względu na posiadanie bądź nieposiadanie kutasa i fakt w co się go wkłada:P

    Czyli jakim przywilejom?

    A szury miały rację.
    Piotr


  • 74. Data: 2025-03-27 07:46:51
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 26.03.2025 o 18:16, Shrek pisze:
    > W dniu 26.03.2025 o 08:48, Kviat pisze:
    >
    >>> Na przykład o jakie prawa chodzi?
    >>
    >> O te, które ma każdy niebędący homo, a będący homo nie mają.
    >>
    >> Na przykład o jakie przywileje chodzi?
    >
    > To znaczy?

    Pytam, o jakich przywilejach piszesz?

    >>>> Dlaczego uważasz, że prawa wyborcze dla kobiet to prawa, a nie
    >>>> przywilej?
    >>>
    >>> Dlatego że prawo do głosowania w demokrracji jest prawem a nie
    >>> przywilejem. Każdemu się należy,
    >>
    >> No właśnie.
    >>
    >>> a żeby je ograniczyć trzeba czegoś więcej niż kutas albo jego brak.

    No widzisz.
    Zaskoczę cię, geje mają kutasa.

    > Czyli ustaliliśmy - głosowanie kobiet było prawem.

    Czyli, gdy nie miały prawa do głosowania, to było zabieranie im tego prawa?

    A szury miały rację.
    Piotr


  • 75. Data: 2025-03-27 12:57:10
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 27.03.2025 o 06:52, Shrek pisze:
    > W dniu 27.03.2025 o 01:07, Marcin Debowski pisze:
    ...
    >
    >>> Nie wiem jak u JF ale u mnie sprzeciw bierze się stąd, że właściwe
    >>> wychowanie bez obu rodziców w sensie ojca i matki a nie osoby
    >>> rodzicielskiej jest niezwykle trudne jeśli nie niemożliwe. I wiem że są
    >>> rodziny bez obojga rodziców albo godzie jest ojciec i matka a syn kończy
    >>> w więzieniu ale to nie jest argument za tym, żeby takie ułomne rodziny
    >>> zastępcze tworzyć z definicji.
    >>
    >> Przeciez to w kazdym, indywidualnym przypadku będzie oceniał jesli nie
    >> są do jakiś wlaściwy organ/instytucja.
    >
    > Rodzina gdzie jest dwóch tatusiów jest z definicji ułomna jeśli chodzi o
    > wychowanie dziecka.

    Jest ułomna głownie w tym, że to nie ich dzieci, ale wychowywać można.
    Ot rodzina zastępcza a nie normalna.

    > Podobnie jak taka gdzie jest dwie mamy, sama mama,
    > sam tata oraz mama i tata mieszkający oddzielnie. I żadnej z nich
    > obecnie (chyba?) nie przysługuje prawo do adopcji.

    Do adopcji może nie, ale któryś z rodziców różnej płci może legalnie tę
    płeć zmienić w wyniku czego dziecko zostanie z dwojgiem rodziców tej
    samej płci.

    >
    >> Prawa adopcyjne dla gejów nie
    >> oznaczają parytetów w dawaniu gejom dzieci do adopcji.
    >
    > Dziś nie:P Za kolejną dekadę lub dwie powstaną działy inkuzywności
    > również w tym temacie:P I emotek trochę wymuszony...

    Nie ważniejszym jest pytanie czy będą chcieli?

    ...
    >
    >> Empatia i zrozumienie (za czym idzie tez np. szacunek dla partnera),
    >> szczególnie długofalowo, są jednak bardziej wychowaczo pożądane.
    >
    > Myślę że dziecko (a już zwłaszcza facet) wychowane przez taką parę
    > zostanie singlem, bo jego wyobrażenie o relacja z kobietami będzie nijak
    > odzwierciedlało rzeczywistość. Dlatego piszę że rola ojca i matki jest
    > baaaaardzo ważna. I nie zastąpisz tego dwoma osobixami.

    A nauka co o tym mówi? Twoje przekonanie oddaje chyba, że postrzegasz
    płciowość jako coś wyuczonego.


  • 76. Data: 2025-03-27 13:05:41
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 27.03.2025 o 05:52, Shrek pisze:
    > W dniu 26.03.2025 o 22:25, n...@o...pl pisze:
    >
    ...
    > Art. 18. Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina,
    > macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką
    > Rzeczypospolitej Polskiej.
    >
    >> Wyjaśnił, że "konstytucja w artykule 18 nie definiuje pojęcia
    >> małżeństwa".
    >
    > Oczywiście że definiuje.

    Definiuj ochronę a nie czym jest małżeństwo.


  • 77. Data: 2025-03-27 13:10:23
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 27.03.2025 o 06:22, Shrek pisze:
    > W dniu 27.03.2025 o 00:51, Marcin Debowski pisze:
    >
    ...
    >> Za parytetetami innymi niz edukacjne nie jestem.
    >
    > Ale w tej dyskusji nie ma znaczenia za czym jesteś ja czy ty, tylko za
    > czym są LGBTy i więcej literek i daczego ludzie są (przynajmniej w
    > Polsce) w dużej części sceptycznie nastawieni do nowych przywilejów dla
    > nich. Bo ich aktywiści są roszczeniowi i wiadomo że będą chcieli więcej,
    > co więcej dokleją się do nich nowe literki i te nowe literki będą
    > występowały z nowymi żądaniami. Poważnie - 10 lat temu gejom i lesbijkom
    > chodziło tylko o to żeby odwiedzać się w szpitalach (przynajmniej taka
    > była narracja) - porównaj z obecnym rychem aktywiśczów LGBTQIAP+ -
    > eskalowało szybko, co nie?

    Widocznie, jako społeczeństwo, szybko otwarliśmy się na te zmiany :-)


  • 78. Data: 2025-03-27 13:29:00
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 27 Mar 2025 13:10:23 +0100, io wrote:
    > W dniu 27.03.2025 o 06:22, Shrek pisze:
    >> W dniu 27.03.2025 o 00:51, Marcin Debowski pisze:
    > ...
    >>> Za parytetetami innymi niz edukacjne nie jestem.
    >>
    >> Ale w tej dyskusji nie ma znaczenia za czym jesteś ja czy ty, tylko za
    >> czym są LGBTy i więcej literek i daczego ludzie są (przynajmniej w
    >> Polsce) w dużej części sceptycznie nastawieni do nowych przywilejów dla
    >> nich. Bo ich aktywiści są roszczeniowi i wiadomo że będą chcieli więcej,
    >> co więcej dokleją się do nich nowe literki i te nowe literki będą
    >> występowały z nowymi żądaniami. Poważnie - 10 lat temu gejom i lesbijkom
    >> chodziło tylko o to żeby odwiedzać się w szpitalach (przynajmniej taka
    >> była narracja) - porównaj z obecnym rychem aktywiśczów LGBTQIAP+ -
    >> eskalowało szybko, co nie?
    >
    > Widocznie, jako społeczeństwo, szybko otwarliśmy się na te zmiany :-)

    Albo im wzrósł apetyt, bo jako społeczeństwo .. ciągle nic nie
    wprowadziliśmy.

    Przy czym większość z tych żądań nie budzi moich oporów, to może i
    społeczeństwo się trochę otwarło.

    Ale nad ilością toalet, to się będziemy musieli zastanowić :-)
    Podobnie więzieniami/aresztami.


    J.











  • 79. Data: 2025-03-27 13:40:03
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 27 Mar 2025 06:22:36 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 27.03.2025 o 00:51, Marcin Debowski pisze:
    >> Za parytetetami innymi niz edukacjne nie jestem.
    >
    > Ale w tej dyskusji nie ma znaczenia za czym jesteś ja czy ty, tylko za
    > czym są LGBTy i więcej literek i daczego ludzie są (przynajmniej w
    > Polsce) w dużej części sceptycznie nastawieni do nowych przywilejów dla
    > nich. Bo ich aktywiści są roszczeniowi i wiadomo że będą chcieli więcej,
    > co więcej dokleją się do nich nowe literki i te nowe literki będą
    > występowały z nowymi żądaniami. Poważnie - 10 lat temu gejom i lesbijkom
    > chodziło tylko o to żeby odwiedzać się w szpitalach (przynajmniej taka
    > była narracja) - porównaj z obecnym rychem aktywiśczów LGBTQIAP+ -
    > eskalowało szybko, co nie?

    Hm, z odwiedzinami w szpitalach, to chyba nigdy nie było problemów.
    Za to już z innymi sprawami były - głupie pytanie o stan zdrowia,
    czy nawet w którym pokoju leży, odbiór wyników badań, itp.

    >> To, że 30 lat temu sie nie domagali, świadczy akurat MZ o
    >> mądrości, bo społeczeństwo musi dojrzeć do pewnych decyzji i się po
    >> drodze wyedukować.
    >
    > Dlatego dyskutując o takich rzeczach należy myśleć właśnie o te 30 lat
    > do przodu/

    30 lat temu nie było też takiego zajoba z ODO, czy tajemnicą lekarską.

    >>> obowiązków. Dlaczego ktoś miałby dostać same prawa bez żadnych
    >>> zobowiązań wynikających choćby z kodeksu rodzinnego i opiekuńczego? Ale
    >>> pole do dyskucji jest i generalnie jestem za związkami partnerskimi (nie
    >>> tylko dla LG. Wydaje się że jednak samo śrdowisko jest podzielone, bo
    >>> część mierzy w małżeństwa a wiedzą że przyjęcie półśrodka ten cel oddala.
    >>
    >> Takie same prawa powinien dostac bo jest człowiekiem i obywatelem.
    >
    > No i ma takie same. Może sobie znaleźć małżonka przeciwnej puci:P A czy
    > ja mogę sobie przejść na emkę w wieku 40 lat jak kulson - w koncu i ja i
    > kulson jesteśmy ludzmi i obywatelami? Czy skoro sąsiad wyprowadził się

    Ależ możesz - o ile zostaniesz kulsonem :-)
    (strażakiem, żołnierzem zawodowym, i kto tam jeszcze może)

    > do fajnego domu za na oko 3 bańki to znaczy że ja też mam prawo do
    > takiego domu i państwo powinno go zrealizować?

    A sąsiadowi państwo "dało" ?

    J.


  • 80. Data: 2025-03-27 17:35:50
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 27.03.2025 o 07:41, Kviat pisze:

    >>> A skąd przekonanie, że akurat tobie wolno im coś "dawać", albo "nie
    >>> dawać"?
    >>
    >> Stąd że mamy demokrację i to ludzie decydują.
    >
    > No właśnie.
    > Czego nie rozumiesz?

    No właśnie - czego nie rozumiesz?

    >> Nic im się nie zabiera, bo takiego prawa nigdy nie mieli.
    >
    > Czyli kobietom nie odbierano praw wyborczych, bo nigdy ich nie miały?

    Mniej więcej.

    >> Ale generalnie większość dzieci rodzi(ła) się w małżeństwach i dlatego
    >> było to wspierane przez państwo.
    >
    > Wspierane przez państwo są też małżeństwa faceta i kobiety bez dzieci.

    Też. Bo zasadniczo stąd się dzieci biorą. Z seksu między kobietą a
    mężczyzną. Dla państwa wygodniej i lepiej żeby byli małżenstwem, więc
    stąd małżeństwo takie wspiera.

    > Więc to argument z dupy.

    Skoro tk uważasz, to twoje prawo.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 30 ... 42


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1