eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOrzeczenie TSUE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 413

  • 161. Data: 2025-03-28 11:06:04
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 28 Mar 2025 07:58:13 +0100, Kviat wrote:
    > W dniu 27.03.2025 o 18:07, Shrek pisze:
    >> Mniej więcej o to chodziło. Związki partnerskie by to uregulowały, ale
    >> oni nie chcą związków partnerskich a małżeństw,
    >
    > Bo nie chodzi o nazwę, a o równość statusu.
    >
    >> ewentualnie obejście tego przez faktyczne zrównaie statusu związku z malżeństwem.
    >
    > No przecież właśnie o to chodzi - o zrównanie statusu.
    > Nie ma żadnego powodu dla którego takie związki nie mogłyby mieć równego
    > statusu.
    > Po co wymyślać inną nazwę, skoro status będzie taki sam?
    > Uchwalać za każdym razem dwie identyczne ustawy różniące się jednym słowem?
    > Gdzie tu sens?
    >
    > Małżeństwo homo i małżeństwo hetero.
    > Małżeństwo, to małżeństwo.
    > Tak jak prawa wyborcze kobiet i prawa wyborcze facetów.
    > Prawa wyborcze, to prawa wyborcze.
    >
    > Równie dobrze można by skreślić słowo "małżeństwo" i wpisać "związek".
    > Chodzi o równe prawa, a nie o nazwę.

    No widzisz - z małżenstwa wynikają pewne prawa.
    Być może nie chcemy ich wszystkich dawać innym związkom, stąd inna
    nazwa.

    Jeśli o mnie chodzi, to w zasadzie tylko o to prawo do adopcji dzieci
    chodzi ...

    >> I tu zaczyna się opór społeczny (poniekąd jak widać słusznie).
    > Jak widać niesłusznie.
    > Opór społeczny dla praw kobiet również był słuszny?

    Przez kilkaset lat było dobrze, i zobacz co się porobiło :-)

    J.


  • 162. Data: 2025-03-28 11:07:59
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 28 Mar 2025 07:51:26 +0100, Tomasz Kaczanowski wrote:
    > W dniu 27-03-2025 o 19:09, Shrek napisał:
    >> W dniu 27.03.2025 o 18:51, J.F pisze:
    >>
    >>>> Były. Nie jest pan rodziną, zapraszamy za drzwi.
    >>>
    >>> Hm, chyba nigdy nie widziałem zakazu odwiedzania przez znajomych,
    >>> od dawna nie widziałem też kontroli odwiedzających,
    >>> ani szczegółowej kontroli dokumentów - tak, kuzynem jestem.
    >>> I jak niby mieliby sprawdzić że nie.
    >>
    >> Pójdź na OIOM. Ale faktycznie - dokumentów nie sprawdzają.

    Na OIOM to chyba i rodzinę niechętnie wpuszczają.

    > moim zdaniem ogólnie taki krąg uprawnionych do odwiedzin/otrzymania
    > informacji o stanie zdrowia powinien być deklaratywny.

    Ale przecież jest.
    Problem głównie w przypadkach, gdy ktoś już nie zdąży deklaracji
    podpisać.

    J.


  • 163. Data: 2025-03-28 11:21:29
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2025-03-27, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 27.03.2025 o 01:07, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>>> Kogo chciałbyś w tym zakresie edukowac i w jakim celu? Nie znam
    >>>> współczesnych podręcznikow szkolnych, ale spodziewam się, że gdzies tam
    >>>> jest powiedziane, że grupy ryzyka w przypadku AIDS/HIV to m.in.
    >>>> homoseksualiści (czy też dokładniej, faceci co kopulują z facetami).
    >>>> Jest tu obecnie jakaś unijna cenzura?
    >>>
    >>> Dobre pytanie - kto sprawdzi?
    >>
    >> O, jaka ładna strona w tld edu.pl
    >>
    >> https://www.homoseksualizm.edu.pl/co-mowi-nauka/35-m
    edycyna/193-homoseksualizm-a-aids
    >
    > Spoko, ale rozmawialiśmy o szkole i podręcznikach - przejrzałem komplet
    > podręcznikow do całej podstawówki (biologia) i nic na ten temat nie ma.
    > Jedyna kontrowersyjna informacja to że XX to kobieta a XY to mężczyzna:P
    >
    >> A tu w domenie gov.pl
    >> https://www.aids.gov.pl/kampanie/2004/edukacja_seksu
    alna.doc
    >> https://aids.gov.pl/
    >>
    >> Chyba sie jednak edukuje i nie ukrywa jakoś, że geje to grupa ryzyka?
    >
    > Ale takie "kampanie" to są kierowane do tych co już wiedzą:P

    Czyli o czym się edukuje w kwestii hiv/aids w podręcznikach?

    >>> Nie wiem jak u JF ale u mnie sprzeciw bierze się stąd, że właściwe
    >>> wychowanie bez obu rodziców w sensie ojca i matki a nie osoby
    >>> rodzicielskiej jest niezwykle trudne jeśli nie niemożliwe. I wiem że są
    >>> rodziny bez obojga rodziców albo godzie jest ojciec i matka a syn kończy
    >>> w więzieniu ale to nie jest argument za tym, żeby takie ułomne rodziny
    >>> zastępcze tworzyć z definicji.
    >>
    >> Przeciez to w kazdym, indywidualnym przypadku będzie oceniał jesli nie
    >> są do jakiś wlaściwy organ/instytucja.
    >
    > Rodzina gdzie jest dwóch tatusiów jest z definicji ułomna jeśli chodzi o
    > wychowanie dziecka. Podobnie jak taka gdzie jest dwie mamy, sama mama,
    > sam tata oraz mama i tata mieszkający oddzielnie. I żadnej z nich
    > obecnie (chyba?) nie przysługuje prawo do adopcji.

    Bądzmy realistami. To przecież nie jest konkurs na najlepszego rodzica
    wszechwiata. Ilu z hetero tworzy naprawdę zdrowe rodziny? Ponownie, jak
    tego będzie z 10-20% to się wcalę nie zdziwię. Taka para 2ch gejów może
    być dużo lepszym rodzicem niż te 90-80% hetero. Nie mówie, że musi bo
    patologia wychowania nie zna płci, ale nic nie wskazuje, żeby być
    niemogła na tyle, co by ich w ogóle do tego nie dopuszczać. Jakoś
    facetów z niskim EI się i innymi przywarami się dopuszcza. Patologiczne
    baby w stylu rozmaitych karen również. Idiotom wolno, parom które rodzą
    dzieci z poważnymi chorobami genetycznymi wolno. Ale nie, to gejom
    trzeba zabronić bo tylko ojciec i matka gwarantuję. Sory Winetu, gówno
    gwarantują. Nawet mogę się założyć, że przeciętna para gejów czy
    lezbijek, tam gdzie im wolno, tworzą dużo wartościowsze i zdrowsze
    rodziny niż przecietna para hetero.

    Twoje rozumowanie wydaje się być typu, tylko węgiel może być surowcem do
    produkcji diamentów więc zakażmy produkcji węglika krzemu. I nie ma
    znaczenia, że diament z węgla wychodzi raz na milion przypadków, a
    węglika krzemu prawie zawsze. Najważniejsze że diament ma twardość 10 a
    SiC tylko 9.5, więc ten ostatni jest do dupy :)

    >> Prawa adopcyjne dla gejów nie
    >> oznaczają parytetów w dawaniu gejom dzieci do adopcji.
    >
    > Dziś nie:P Za kolejną dekadę lub dwie powstaną działy inkuzywności
    > również w tym temacie:P I emotek trochę wymuszony...

    MZ nic takiego nie powstanie bo jak widać się samoogranicza. Poza tym
    nie myl normalnego geja czy lezbijki z jakimiś, często debilnymi
    aktywiszczami, które mają w dupie środowisko o którym mówimy a chcą
    tylko zaistnieć.

    >>> To jest temat na inną dyskusję - chętnych do adopcji jest więcej niż
    >>> dzieci "do wzięcia" - bo z róznych powodów nie jest tak że jak ktoś w
    >>> bidulu to do wzięcia. Ci co "mają" być adoptowani to rodzinę znajdą. Ci
    >>> co nie albo nikt ich nie chce nie zostaną i adopcja przez gejów tu nie
    >>> pomoże.
    >>
    >> Dlaczego? Wyklucasz, że jakaś bogata para gejów zechce zaopiekowac się
    >> np. bardzo chorym lub uposleczonym dzieckiem?
    >
    > Nie wykluczam, natomiast będzie to wyjątek. Uzasadnianie ruguły

    A dla hetero nie jest?

    > wyjątkiem jest cherry pickingiem. Nie rób tak:P Albo jak już tak robisz
    > to idźmy na całość - przyznajmy gejom prawo do adopcji ale tylko tych
    > dzieci, co nikt ich nie chce i patrzmy jak świat płonie:P

    Przyznajmy i takie same prawa we wszystkim jak hetero i wtedy popatrzmy.

    >>>> Czysto
    >>>> racjonalnie to chyba najlepiej byłoby aby dziecko wychowywał gej z
    >>>> kobietą.
    >>>
    >>> Że co? A gdzie miłość między rodzicami?
    >>
    >> Zwykle pewnie na poczatku. Potem codzienność ubija u 80%++ osób. Ale
    >> cieszę się, że też jesteś idealistą.
    >
    > Naprawdę dziwny pomysł...

    To nie jest pomysł. To pewien logiczny wniosek. Przecież nie namawiam do
    tego.

    >> Empatia i zrozumienie (za czym idzie tez np. szacunek dla partnera),
    >> szczególnie długofalowo, są jednak bardziej wychowaczo pożądane.
    >
    > Myślę że dziecko (a już zwłaszcza facet) wychowane przez taką parę
    > zostanie singlem, bo jego wyobrażenie o relacja z kobietami będzie nijak
    > odzwierciedlało rzeczywistość. Dlatego piszę że rola ojca i matki jest
    > baaaaardzo ważna. I nie zastąpisz tego dwoma osobixami.

    A o jakiej realcji mówisz? Bo w Polsce i nie tylkoi to chyba nadal "ona
    popierdala, a on siedzi na kanapie i ogląda tv". To jest ten zdrowy
    standard, z którego dziecko ma czerpać? Chyba tak, bo przecież prawie
    żadni rodzice nie uczą dzieci o seksie, a o szacunku dla partnerów i
    całej tej otoczce to nadal nieliczni.

    --
    Marcin


  • 164. Data: 2025-03-28 11:32:48
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 28 Mar 2025 07:08:15 +0100, Kviat wrote:
    > W dniu 27.03.2025 o 17:35, Shrek pisze:
    >> W dniu 27.03.2025 o 07:41, Kviat pisze:
    >>>> Nic im się nie zabiera, bo takiego prawa nigdy nie mieli.
    >>> Czyli kobietom nie odbierano praw wyborczych, bo nigdy ich nie miały?
    >>
    >> Mniej więcej.
    >
    > Czyli prawa wyborcze kobiet to przywilej?
    >
    >>>> Ale generalnie większość dzieci rodzi(ła) się w małżeństwach i
    >>>> dlatego było to wspierane przez państwo.
    >>>
    >>> Wspierane przez państwo są też małżeństwa faceta i kobiety bez dzieci.
    >>
    >> Też. Bo zasadniczo stąd się dzieci biorą. Z seksu między kobietą a
    >> mężczyzną.
    >
    > Argument z dupy, bo zasadniczo ludzie robią seks zdecydowanie częściej
    > niż robią dzieci. Hetero również.
    >
    >> Dla państwa wygodniej i lepiej żeby byli małżenstwem, więc
    >> stąd małżeństwo takie wspiera.
    >
    > Zasadniczo przypomnę, że homo nie są bezpłodni, też robią seks, a jednak
    > państwo ich nie wspiera.

    Geje można powiedzieć, że są bezpłodni.
    Dzieci z tego nie będzie :-)

    Lesbijki teoretycznie są płodne.
    I co tu z nimi zrobić ...

    J.


  • 165. Data: 2025-03-28 11:35:21
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 28.03.2025 o 11:00, J.F pisze:

    >
    > Tylko że geja nie zapłodnisz.

    Zdradzę ci tajemnicę, że faceta hetero też nie zapłodnisz.

    > Może sie wystarczy udać do arabskiej dzielnicy wieczorem :-P

    Z natury jesteś taki zabawny, czy tak cię wychowano?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 166. Data: 2025-03-28 11:37:46
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 28.03.2025 o 11:06, J.F pisze:

    > Być może nie chcemy ich wszystkich dawać innym związkom,

    Przecież wiem, że nie chcecie.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 167. Data: 2025-03-28 11:59:32
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 28.03.2025 o 11:32, J.F pisze:
    >
    > Geje można powiedzieć, że są bezpłodni.

    Nie można.
    Są tak samo bezpłodni jak bezpłodni hetero.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 168. Data: 2025-03-28 12:14:08
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 28.03.2025 o 11:32, J.F pisze:
    > On Fri, 28 Mar 2025 07:08:15 +0100, Kviat wrote:
    ...
    >>
    >> Zasadniczo przypomnę, że homo nie są bezpłodni, też robią seks, a jednak
    >> państwo ich nie wspiera.
    >
    > Geje można powiedzieć, że są bezpłodni.
    > Dzieci z tego nie będzie :-)
    >
    > Lesbijki teoretycznie są płodne.
    > I co tu z nimi zrobić ...
    >

    Ale, że dwie lesbijki? No raczej nie, znaczy się tak samo jak geje. Co
    innego jedna :-)


  • 169. Data: 2025-03-28 12:21:57
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 27 Mar 2025 22:20:07 +0100, io wrote:
    > W dniu 27.03.2025 o 20:38, J.F pisze:
    >> On Thu, 27 Mar 2025 20:15:03 +0100, io wrote:
    >>> W dniu 27.03.2025 o 18:55, J.F pisze:
    >>>> On Thu, 27 Mar 2025 18:05:40 +0100, io wrote:
    >>>>>>> ...
    >>>>>>> Widocznie, jako społeczeństwo, szybko otwarliśmy się na te zmiany :-)
    >>>>>>
    >>>>>> Albo im wzrósł apetyt, bo jako społeczeństwo .. ciągle nic nie
    >>>>>> wprowadziliśmy.
    >>>>>>
    >>>>>> Przy czym większość z tych żądań nie budzi moich oporów, to może i
    >>>>>> społeczeństwo się trochę otwarło.
    >>>>>
    >>>>> No raczej, ludzie ogarniają kwestie.
    >>>>
    >>>> Albo żądania ... sensowne.
    >>>> Jak choćby dostęp do dokumentacji medycznej.
    >>>
    >>> Takiego problemu nie ma póki chory jest w stanie podpisać
    >>> pełnomocnictwo.
    >>
    >> Czasem może troche utrudniac życie, zanim podpisze.
    >
    > Nie jestem pewien o czym teraz piszesz.

    No leży np chory w szpitalu, lekarze chcą znac historię choroby,
    ale innemu "obcemu" w przychodni nie wydadzą.
    Chory przytomny i podpisać może, ale "obcego" nie wpuszczą, bo
    epidemia i wizyty są ograniczone.
    Listu poleconego za chorego na poczcie też nie odbierzesz,
    i go w końcu zwrócą nadawcy.

    >> Istnieje co prawda pełnomocnictwo ogólne, ale ... podpisałes takowe?
    >
    > Do odbierania wyników pewnie tak, ale zgoda na zabieg to raczej wymaga
    > pełnomocnictwa szczególnego.

    W tym ogólnym można by chyba wpisać taki szczegółowy punkt.

    >>>>>> Ale nad ilością toalet, to się będziemy musieli zastanowić :-)
    >>>>>> Podobnie więzieniami/aresztami.
    >>>>>
    >>>>> Ja nie rozumiem problemu. Różnicowanie po płci jest niewłaściwe.
    >>>>> Różnicować można np po tym czy ktoś jest w ciąży. Państwo w ogóle nie
    >>>>> powinno interesować się jakiej ktoś jest płci bo może z tego powodu
    >>>>> dyskryminować np mężczyzn.
    >>>>
    >>>> No ale to co - jedne wspólne toalety dla wszystkich?
    >>>
    >>> No raczej. Masz w mieszkaniu osobne toalety dla kobiet i mężczyzn? W
    >>> pociągu? Wiem, nie jechałeś pociągiem od dziecka :-)
    >>
    >> Pociąg dobry przykład. Ale już na dworcach są dwie - ciekawe czemu :-)
    >
    > Może kobiety chciały. Tobie by przeszkadzało jakby były wspólne? Są
    > jakieś badania w tym temacie?

    W pociagu jest po prostu jednak kabina.
    W publicznych ... są kabiny, ale jest też część wspólna.
    Z umywalkami "do rąk".
    Widać kobietom jakoś przeszkadzało, gdy się po tej częsci wspólnej
    mężczyzni kręcili.
    A może się bały, że chłop do kabiny wtargnie ..

    >>>> Bo gdzie mają pójść mężczyźni co się czują kobietami,
    >>>> czy kobiety, co się czują mężczyznami?
    >>>> Z więzieniami to dopiero problem :-)
    >>>
    >>> Jaki? Siedzimy na d..e tutaj i wymyślamy problemy a sprawy mają się
    >>> zupełnie inaczej, jak wyżej.
    >>
    >> Może i więzienia są teraz wielopłciowe, ale sa na nich oddziały męskie
    >> i kobiece.
    >> Wzorem pociągów - nie byłoby problemu, gdyby każdy miał własną celę z
    >> łazienką, ale nie ma.
    >> No i strażnicy czasem każą się rozbierać celem przeszukania.
    >>
    > No więc organizacyjnie pewnie taki podział na toalety jest dobry, ale
    > przecież nie zrobisz dla każdej odmiany LGBT+.

    No i potem masz takiego chłopa, co się czuje kobietą, ubiera jak jak
    kobieta, wygląda jak kobieta ... i zamknąc go z wygłodniałymi
    chłopami?

    J.


  • 170. Data: 2025-03-28 13:26:05
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 28 Mar 2025 11:59:32 +0100, Kviat wrote:
    > W dniu 28.03.2025 o 11:32, J.F pisze:
    >> Geje można powiedzieć, że są bezpłodni.
    >
    > Nie można.
    > Są tak samo bezpłodni jak bezpłodni hetero.

    Niby tak.
    A jednak mężczyzni w parach hetero czesto mają dzieci,
    a w parach homo - prawie wcale ...

    J.

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 30 ... 40 ... 42


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1