-
1. Data: 2010-04-14 12:49:42
Temat: Re: Jechać na badanie samochodem bez badań?
Od: "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam>
Użytkownik "olgierd" <n...@n...problem> napisał
w wiadomości news:pan.2010.04.14.12.20.48@rudak.org...
> Dnia Wed, 14 Apr 2010 13:53:26 +0200, Maciek napisał(a):
>
>> Jak legalnie dojechać "przeterminowanym" samochodem
>> na badanie techniczne? Tylko lawetą, czy da się
>> dostać gdzieś jednorazową "przepustkę" na drogę?
>
> Jeśli nie masz bardzo daleko to śmiało.
Ma względnie niedaleko, i do tego ulicami, którymi
jeździłem diesiątki razy i patroli nie widziałem,
więc "na pewno" kontrola po drodze mu nie grozi.
Ja jednak pytam, JAK w tej sytuacji NIE POPEŁNIĆ
wykroczenia (jazda samochodem bez ważnych badań),
a nie czy da się uniknąć wykrycia (kontroli drogowej).
Dla niedowidzących cytat z podkreśleniem:
"Jak __legalnie__ dojechać (...)?"
Maciek
-
2. Data: 2010-04-14 12:56:31
Temat: Re: Jechać na badanie samochodem bez badań?
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 14.04.2010 Maciek <m...@e...com.pl.nospam> napisał/a:
> Dla niedowidzących cytat z podkreśleniem:
>
> "Jak __legalnie__ dojechać (...)?"
Legalnie się wg mnie nie da. Laweta pozostaje.
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
3. Data: 2010-04-14 12:57:27
Temat: Re: Jechać na badanie samochodem bez badań?
Od: WS <L...@c...pl>
On 14 Kwi, 14:49, "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam> wrote:
> Dla niedowidzących cytat z podkreśleniem:
>
> "Jak __legalnie__ dojechać (...)?"
zapewne zalatwic pozwolenie czasowe ;)
http://www.bip.krakow.pl/?dok_id=3276&sub=procedura&
proc=KM-9
w praktyce (na wlasna odpowiedzialnosc oczywiscie) po prostu pojechac
na ten przeglad ;)
WS
-
4. Data: 2010-04-14 12:57:48
Temat: Re: Jechać na badanie samochodem bez badań?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Maciek pisze:
> Dla niedowidzących cytat z podkreśleniem:
>
> "Jak __legalnie__ dojechać (...)?"
Wsiąść i pojechać. Przecież to nie przestępstwo.
http://auto.wieszjak.pl/mandaty-i-punkty-karne/89949
,Co-grozi-za-brak-badan-technicznych-samochodu.html
"po zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego, otrzymujemy pokwitowanie -
upoważnia nas ono do doprowadzenia pojazdu do okręgowej stacji kontroli
pojazdów "
--
Liwiusz
-
5. Data: 2010-04-14 13:01:50
Temat: Re: Jechać na badanie samochodem bez badań?
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-04-14 14:57, WS pisze:
>> Dla niedowidzących cytat z podkreśleniem:
>>
>> "Jak __legalnie__ dojechać (...)?"
>
>
> zapewne zalatwic pozwolenie czasowe ;)
http://www.bip.krakow.pl/?dok_id=3276&sub=procedura&
proc=KM-9
Mówisz, że to proste?
"Dokumenty od wnioskodawcy (strony)
I. Wniosek o czasową rejestrację pojazdu (druk wniosku stanowi załącznik do
niniejszej procedury).
II. Załączniki do wniosku:
...
3. W przypadku przejazdu związanego z koniecznością dokonania badania
technicznego lub naprawy, właściciel zwraca dotychczasowe tablice
rejestracyjne
i dowód rejestracyjny (jeżeli pojazd je posiada)."
Czyli cała procedura wyrejestrowania i zarejestrowania od nowa. :(
--
spp
-
6. Data: 2010-04-14 13:07:37
Temat: Re: Jechać na badanie samochodem bez badań?
Od: WS <L...@c...pl>
On 14 Kwi, 15:01, spp <s...@o...pl> wrote:
> W dniu 2010-04-14 14:57, WS pisze:
> Mówisz, że to proste?
ja? alez skad... to autor watku nie chce prostego rozwiazania ;)
WS
PS. ja nie pamietam, zebym od kilkunastu lat w samochodzie, czy tez
motocyklu zrobil przeglad przed koncem waznosci poprzedniego... ale
niektorzy lubia komplikowac proste sprawy ;)
-
7. Data: 2010-04-14 13:12:54
Temat: Re: Jechać na badanie samochodem bez badań?
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-04-14 14:57, Liwiusz pisze:
> Maciek pisze:
>
>
>> Dla niedowidzących cytat z podkreśleniem:
>>
>> "Jak __legalnie__ dojechać (...)?"
>
>
> Wsiąść i pojechać. Przecież to nie przestępstwo.
Do momentu, jak ci się zdarzy wypadek. I przesrane na całe życie może.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
8. Data: 2010-04-14 13:19:38
Temat: Re: Jechać na badanie samochodem bez badań?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> W dniu 2010-04-14 14:57, Liwiusz pisze:
>> Maciek pisze:
>>
>>
>>> Dla niedowidzących cytat z podkreśleniem:
>>>
>>> "Jak __legalnie__ dojechać (...)?"
>>
>> Wsiąść i pojechać. Przecież to nie przestępstwo.
>
>
> Do momentu, jak ci się zdarzy wypadek. I przesrane na całe życie może.
Samo życie to ryzyko, jak ktoś się boi o wszystko, zawsze może
popełnić samobójstwo.
--
Liwiusz
-
9. Data: 2010-04-14 13:29:49
Temat: Re: Jechać na badanie samochodem bez badań?
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:hq4f0k$21s$...@n...onet.pl...
> Do momentu, jak ci się zdarzy wypadek. I przesrane na całe życie może.
Może próbować pchać autko? :>
--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity
-
10. Data: 2010-04-14 13:30:59
Temat: Re: Jechać na badanie samochodem bez badań?
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-04-14 15:19, Liwiusz pisze:
>>> Wsiąść i pojechać. Przecież to nie przestępstwo.
>> Do momentu, jak ci się zdarzy wypadek. I przesrane na całe życie może.
> Samo życie to ryzyko, jak ktoś się boi o wszystko, zawsze może
> popełnić samobójstwo.
A co szkodzi nie ryzykować w tym przypadku?
Nadmierne ryzyko bez powodu jest takie sobie.
--
Przemysław Adam Śmiejek