-
11. Data: 2008-04-09 07:34:36
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Ewa Pawelec <e...@g...agh.edu.pl>
In pl.rec.ksiazki Friedrich <c...@p...onet.pl> wrote:
> Rzecz jasna tam gdzie chodzi o pieniądze dochodzi do tarć -
> osoby na grupie korzystający ze strumyka dochodów z tantiem
> będą bronić własną krwią jak najbardziej restrykcyjnego
> prawa gdyż są zywotnie zainteresowani tym by ten strumyczek
> był jak najszerszy.
Nie zawsze i niekoniecznie. Jak notorycznie przekonują się rządy
podnoszące (i obniżające) podatki, niekoniecznie im wyższy podatek
tym więcej pieniędzy, a takoż im wyższe opłaty za użytkowanie czegoś
tym więcej pieniędzy z tego. Przekonali się o tym chociażby autorzy
książek wystawionych na Baen Free Library.
EwaP HF FH
--
Ewa Pawelec, KSP IF UO
Power corrupts, but we all need electricity
-
12. Data: 2008-04-09 10:06:34
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "Friedrich" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ftgmvj$h66$1@opal.icpnet.pl...
> Ale kupując np. konsolę PSP nie wolno mi do własnych celów zmodyfikować
> biosu by móc np. ściągać i oglądac na niej telewizję. Bo producent w
> rzeczy za którą zapłaciłem mi na to nie pozwala. Chore.
Ciekawe czy ten producent wie, gdzie może sobie swój zakaz wsadzic ??
Pozdrawiam Przemek
-
13. Data: 2008-04-09 12:22:01
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Tapatik <t...@b...adresu>
Użytkownik Friedrich napisał:
> Mikaichi pisze:
>
>> Użytkownik A.L. napisał:
>
>
>>> Zaznaczam ze w razie czego nei tylko postujacy ale i sciagajacy
>>> popelnie przestepstwo
>>
>>
>> a przyblizysz nam jakie przestepstwo? od razu z odniesieniem do KKarnego?
>
>
> Można zauważyć iż niektórym ostatnio odbija palma na punkcie praw
> autorskich czego przyczyną zapewne są kłopoty finansowe. To się
> przyczepią do czytania książek w empiku, to do nagrywania słuchowisk
> radiowych. Jasne że głośno krzyczą tylko że dystrybucja tylko jest zła
> ale najchętniej wprowadziliby odpłatność za każdorazowy kontakt z
> dziełem. Jednorazowe spojrzenie na "Damę z łasiczką" - 5zł. 5 spojrzeń w
> cenie 3 - tylko 3zł. Do tego powinniśmy dążyć?
>
>
Raczej ze względu na ogrom tego zjawiska. Po co chodzic do kina, skoro
można zaczekać na Divx'a? Po co kupować płytę z nagraniami swojego
ukochanego artysty, skoro można ściągnąć mp3?
Z tym, że za każdym razem właściciel praw autorskich na tym traci, czy
to jest autor książki, czy artysta, czy reżyser filmu/słuchowiska itp.
Kiedyś był z tym mniejszy problem, bo nie było nośników cyfrowych i po
kilkukrotnym przegraniu piosenek z kasety na kasetę jakośc była coraz
gorsza. Tej wady nie ma w przypadku plików mp3 itp.
--
Pozdrawiam,
Tapatik
-
14. Data: 2008-04-09 12:40:14
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Mikaichi <m...@v...pl>
Użytkownik Tapatik napisał:
> Raczej ze względu na ogrom tego zjawiska. Po co chodzic do kina, skoro
> można zaczekać na Divx'a?
Nie, tu akurat rozmijasz sie z rzeczywistoscia.
Powinno byc "Po co isc do kina za pol roku, jak mozna DivX obejrzec juz
dzisiaj".
> Po co kupować płytę z nagraniami swojego
> ukochanego artysty, skoro można ściągnąć mp3?
Pytanie tez jesttakie "czemu nie mozna kupic mp3".
Inne pytani jest "Dlaczego plyta kosztujaca w stanach $15 (~35 zł)
kosztuje u nas 74 złote?"
> Z tym, że za każdym razem właściciel praw autorskich na tym traci, czy
> to jest autor książki, czy artysta, czy reżyser filmu/słuchowiska itp.
Z jednej strony traci z drugiej inni mowia, ze nei zyskuje ;)
-
15. Data: 2008-04-09 12:54:40
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Tomasz Radko <t...@i...pl>
Tapatik pisze:
> Raczej ze względu na ogrom tego zjawiska. Po co chodzic do kina, skoro
> można zaczekać na Divx'a? Po co kupować płytę z nagraniami swojego
> ukochanego artysty, skoro można ściągnąć mp3?
> Z tym, że za każdym razem właściciel praw autorskich na tym traci, czy
> to jest autor książki, czy artysta, czy reżyser filmu/słuchowiska itp.
Znajomy niedawno ściągnął prawie czterdziestoletnie wydawnictwo grupy
"Touch" zatytułowane bezpretensjonalnie "Touch" (BTW wyszukiwanie tego
na p2p to koszmar. A jak pomyśleć o wykonawcy, który przyjął nazwę The
The...). Płyty w sklepie, nawet gdyby gdzieś była, na pewno by nie kupił
(bo album jest dla niego wart minimalnego ryzyka procesu, nie jest
natomiast tych $15). Wytłumacz mi w jaki sposób właściciel praw
majątkowych poniósł stratę. Na czym polegałaby jego korzyść, gdyby mój
znajomy tej płyty nie ściągnął.
pzdr
TRad
-
16. Data: 2008-04-09 13:02:43
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Mikaichi <m...@v...pl>
Użytkownik Tomasz Radko napisał:
> Znajomy niedawno ściągnął
Yyyyyyyyy... To sciaganie porzestalo byc legalne?
-
17. Data: 2008-04-09 13:12:44
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Tomasz Radko <t...@i...pl>
Mikaichi pisze:
> Użytkownik Tomasz Radko napisał:
>
>> Znajomy niedawno ściągnął
>
> Yyyyyyyyy... To sciaganie porzestalo byc legalne?
>
>
Ktoś napisał, że każde ściągnięcie to strata dla właściciela praw
majątkowych. To testuję tę hipotezę.
-
18. Data: 2008-04-09 13:15:24
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Mikaichi <m...@v...pl>
Użytkownik Tomasz Radko napisał:
> Mikaichi pisze:
>> Użytkownik Tomasz Radko napisał:
>>
>>> Znajomy niedawno ściągnął
>>
>> Yyyyyyyyy... To sciaganie porzestalo byc legalne?
>>
>>
>
> Ktoś napisał, że każde ściągnięcie to strata dla właściciela praw
> majątkowych. To testuję tę hipotezę.
Aha, to ja bede lurkowal tego forka ;)
-
19. Data: 2008-04-10 01:37:53
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Tapatik pisze:
> Raczej ze względu na ogrom tego zjawiska. Po co chodzic do kina, skoro
> można zaczekać na Divx'a? Po co kupować płytę z nagraniami swojego
Masz dostatecznie dobre DivX-y oraz (co ważniejsze) sprzęt wystarczająco
dobry, żeby uzyskać jakość nie gorszą, niż w kinie?
-
20. Data: 2008-04-10 06:36:37
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Any User <u...@a...pl>
>> Raczej ze względu na ogrom tego zjawiska. Po co chodzic do kina, skoro
>> można zaczekać na Divx'a? Po co kupować płytę z nagraniami swojego
>
> Masz dostatecznie dobre DivX-y oraz (co ważniejsze) sprzęt wystarczająco
> dobry, żeby uzyskać jakość nie gorszą, niż w kinie?
Ty masz może jakiś interes w tym, aby ideologicznie wspierać piractwo?
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com