-
1. Data: 2008-04-08 13:12:03
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Mikaichi <m...@v...pl>
Użytkownik A.L. napisał:
> On Mon, 7 Apr 2008 22:29:05 -0600, "Adam" <A...@u...it> wrote:
>
>>
>>"jonygliwice" <j...@g...com> wrote in message
>>news:651b05be-294c-4dfc-a429-891f9d50f005@w5g2000p
rd.googlegroups.com...
>>> Zapraszam do dyskusji. Sam powiem, ze jestem zdecydowanym zwolennikiem
>>> tych drugich, moja kolekcja na
>>> http://peb.pl/dokumenty/262530-rapidshare-s-uchowisk
a.html
>>>
>>> Pozdrawiam!
>>Kolekcja wielce imponująca
>>
>>Wielkie dzięki
>
> Zaznaczam ze w razie czego nei tylko postujacy ale i sciagajacy
> popelnie przestepstwo
a przyblizysz nam jakie przestepstwo? od razu z odniesieniem do KKarnego?
-
2. Data: 2008-04-08 19:14:33
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Friedrich <c...@p...onet.pl>
Mikaichi pisze:
> Użytkownik A.L. napisał:
>> Zaznaczam ze w razie czego nei tylko postujacy ale i sciagajacy
>> popelnie przestepstwo
>
> a przyblizysz nam jakie przestepstwo? od razu z odniesieniem do KKarnego?
Można zauważyć iż niektórym ostatnio odbija palma na punkcie
praw autorskich czego przyczyną zapewne są kłopoty
finansowe. To się przyczepią do czytania książek w empiku,
to do nagrywania słuchowisk radiowych. Jasne że głośno
krzyczą tylko że dystrybucja tylko jest zła ale najchętniej
wprowadziliby odpłatność za każdorazowy kontakt z dziełem.
Jednorazowe spojrzenie na "Damę z łasiczką" - 5zł. 5
spojrzeń w cenie 3 - tylko 3zł. Do tego powinniśmy dążyć?
-
3. Data: 2008-04-08 19:58:51
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Any User <u...@a...pl>
> przyczepią do czytania książek w empiku, to do nagrywania słuchowisk
> radiowych. Jasne że głośno krzyczą tylko że dystrybucja tylko jest zła
> ale najchętniej wprowadziliby odpłatność za każdorazowy kontakt z
> dziełem. Jednorazowe spojrzenie na "Damę z łasiczką" - 5zł. 5 spojrzeń w
> cenie 3 - tylko 3zł. Do tego powinniśmy dążyć?
Tak.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
4. Data: 2008-04-08 20:01:28
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Mikaichi <m...@v...pl>
Użytkownik Any User napisał:
>> przyczepią do czytania książek w empiku, to do nagrywania słuchowisk
>> radiowych. Jasne że głośno krzyczą tylko że dystrybucja tylko jest zła
>> ale najchętniej wprowadziliby odpłatność za każdorazowy kontakt z
>> dziełem. Jednorazowe spojrzenie na "Damę z łasiczką" - 5zł. 5 spojrzeń
>> w cenie 3 - tylko 3zł. Do tego powinniśmy dążyć?
>
> Tak.
A teraz rozwin swoja mysl...
-
5. Data: 2008-04-08 20:03:32
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Tomasz Radko <t...@i...pl>
Mikaichi pisze:
> Użytkownik Any User napisał:
>>> przyczepią do czytania książek w empiku, to do nagrywania słuchowisk
>>> radiowych. Jasne że głośno krzyczą tylko że dystrybucja tylko jest
>>> zła ale najchętniej wprowadziliby odpłatność za każdorazowy kontakt z
>>> dziełem. Jednorazowe spojrzenie na "Damę z łasiczką" - 5zł. 5
>>> spojrzeń w cenie 3 - tylko 3zł. Do tego powinniśmy dążyć?
>>
>> Tak.
>
> A teraz rozwin swoja mysl...
^^^^
Aby nie przesadzasz?
-
6. Data: 2008-04-08 20:05:17
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Mikaichi <m...@v...pl>
Użytkownik Tomasz Radko napisał:
> Mikaichi pisze:
>> Użytkownik Any User napisał:
>>>> przyczepią do czytania książek w empiku, to do nagrywania słuchowisk
>>>> radiowych. Jasne że głośno krzyczą tylko że dystrybucja tylko jest
>>>> zła ale najchętniej wprowadziliby odpłatność za każdorazowy kontakt
>>>> z dziełem. Jednorazowe spojrzenie na "Damę z łasiczką" - 5zł. 5
>>>> spojrzeń w cenie 3 - tylko 3zł. Do tego powinniśmy dążyć?
>>>
>>> Tak.
>>
>> A teraz rozwin swoja mysl...
> ^^^^
> Aby nie przesadzasz?
Podpuszczam ;)
-
7. Data: 2008-04-08 20:23:30
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Any User <u...@a...pl>
>>> przyczepią do czytania książek w empiku, to do nagrywania słuchowisk
>>> radiowych. Jasne że głośno krzyczą tylko że dystrybucja tylko jest
>>> zła ale najchętniej wprowadziliby odpłatność za każdorazowy kontakt z
>>> dziełem. Jednorazowe spojrzenie na "Damę z łasiczką" - 5zł. 5
>>> spojrzeń w cenie 3 - tylko 3zł. Do tego powinniśmy dążyć?
>>
>> Tak.
>
> A teraz rozwin swoja mysl...
To proste. Jeśli odnosi się jakąś korzyść, to powinno się za to płacić.
Inaczej jest to dążenie do socjalizmu.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
8. Data: 2008-04-08 20:33:42
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 08 Apr 2008 22:23:30 +0200, Any User napisał(a):
>> A teraz rozwin swoja mysl...
>
> To proste. Jeśli odnosi się jakąś korzyść, to powinno się za to płacić.
> Inaczej jest to dążenie do socjalizmu.
To już wiem dlaczego usenet jest bezpłatny ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis - dla Ciebie, dla rodziny ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
9. Data: 2008-04-08 21:10:12
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Friedrich <c...@p...onet.pl>
Any User pisze:
>>>> przyczepią do czytania książek w empiku, to do nagrywania słuchowisk
>>>> radiowych. Jasne że głośno krzyczą tylko że dystrybucja tylko jest
>>>> zła ale najchętniej wprowadziliby odpłatność za każdorazowy kontakt
>>>> z dziełem. Jednorazowe spojrzenie na "Damę z łasiczką" - 5zł. 5
>>>> spojrzeń w cenie 3 - tylko 3zł. Do tego powinniśmy dążyć?
>>>
>>> Tak.
>>
>> A teraz rozwin swoja mysl...
>
> To proste. Jeśli odnosi się jakąś korzyść, to powinno się za to płacić.
> Inaczej jest to dążenie do socjalizmu.
Jesli zamówiłem u artysty malarza obraz, zapłaciłem za niego
jednorazowo to pokazując go innym (sąsiadom)powinienem
płacić za każdy seans artyście tantiemy? Ale nie - sąsiedzi
przyszli do mnie w odwiedziny bezinteresownie więc nie
muszę. Tyle że okazało sie iż podczas tych odwiedzin udało
mi sie znaleźć kupca na mój samochód - więc jednak spotkanie
biznesowe czyli należy zapłacić? Nieco... chore.
Rzecz jasna tam gdzie chodzi o pieniądze dochodzi do tarć -
osoby na grupie korzystający ze strumyka dochodów z tantiem
będą bronić własną krwią jak najbardziej restrykcyjnego
prawa gdyż są zywotnie zainteresowani tym by ten strumyczek
był jak najszerszy. Nie zmienia to jednak faktu prawo
autorskie coraz częściej rozstaje się z logiką wchodząc w
pokrętne koleiny "dojenia konsumentów"
Choćby - kupując krzesło nabywam - tak mi się wydaje - do
korzystania z niego jako krzesła ale także do użycia do
dowolnie wymyślonego przeze mnie celu (podnóżek, drabina,
części do stołu etc.) Ale kupując np. konsolę PSP nie wolno
mi do własnych celów zmodyfikować biosu by móc np. ściągać i
oglądac na niej telewizję. Bo producent w rzeczy za którą
zapłaciłem mi na to nie pozwala. Chore.
-
10. Data: 2008-04-08 21:26:14
Temat: Re: Audiobooki czy sluchowiska?
Od: Tomasz Radko <t...@i...pl>
Any User pisze:
>>>> przyczepią do czytania książek w empiku, to do nagrywania słuchowisk
>>>> radiowych. Jasne że głośno krzyczą tylko że dystrybucja tylko jest
>>>> zła ale najchętniej wprowadziliby odpłatność za każdorazowy kontakt
>>>> z dziełem. Jednorazowe spojrzenie na "Damę z łasiczką" - 5zł. 5
>>>> spojrzeń w cenie 3 - tylko 3zł. Do tego powinniśmy dążyć?
>>>
>>> Tak.
>>
>> A teraz rozwin swoja mysl...
>
> To proste. Jeśli odnosi się jakąś korzyść, to powinno się za to płacić.
> Inaczej jest to dążenie do socjalizmu.
Łomatko... Klasyczny przykład szkodliwości walki z analfabetyzmem.
pzdr
TRad