> Dokładnie rzecz ujmując, w paczce była deska z odważnikiem, żeby zgadzała
się
> waga paczki. Od spodu była przyklejona druga taśma (na pierwszy rzut oka
było
> to niezuważalne). Na 90% towar został podmieniony u producenta. Paczka
była
> kupowana bezpośrednio i po prostu przy odbiorze nie była rozpakowywana, bo
> nigdy by mi do głowy nie przyszło, że coś takiego mógłbym w paczce zastać.
> Nie czekałem z reklamacją, tego samego dnia pojechałem do hurtowni, ale
cała
> sprawa wyjaśniała się pomiędzy mną, hurtownią, a producentem 1,5 miesiąca.
>
> Pozdrawiam
>
> Radek
>
a mozna wiedziec co to za przemili sprzedawcy? co tak u\lubią wlasne towary
ze musza je podrabiac :)

do góry

Sat, 10 Jan 2004 16:04:29 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek napisał(a):

> Dokładnie rzecz ujmując, w paczce była deska z odważnikiem, żeby zgadzała się
> waga paczki. Od spodu była przyklejona druga taśma (na pierwszy rzut oka było
> to niezuważalne). Na 90% towar został podmieniony u producenta. Paczka była
> kupowana bezpośrednio i po prostu przy odbiorze nie była rozpakowywana, bo
> nigdy by mi do głowy nie przyszło, że coś takiego mógłbym w paczce zastać.
> Nie czekałem z reklamacją, tego samego dnia pojechałem do hurtowni, ale cała
> sprawa wyjaśniała się pomiędzy mną, hurtownią, a producentem 1,5 miesiąca.
>
> Pozdrawiam
>
> Radek

No dobrze - ale czy nie chcesz już zamówionego towaru ? Po prostu jak
hurtownia proponuje Ci wymianę to weź to co chciałeś kupić.

Można ich postraszyć zgłoszeniem na policję ( zakładam, że tą dekę i
odważnik jeszcze masz - jako dowód) fakto oszustwa lub wyłudzenia.
Inna sprawa że w zależności od wartości tego towaru ( oszustwa ) sprawa
może zostać umożona z uwagi na małą wartość.

Mieczysław

do góry

On Sat, 10 Jan 2004, Radek wrote:

>+ Faktury korygującej jeszcze nie posiadam,
[...]
>+ Kupowałem towar, w domu stwierdziłem, że w opakowaniu tego towaru po prostu
>+ nie ma.

Wrrr.... a nie mogłeś tych szczegółów podać w pierwszym poście
na .podatki ?
I wKF: jakbyś tak pisał *POD* cytatem...

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry

Mieczyslaw <m...@o...pl> napisał(a):

> Sat, 10 Jan 2004 16:04:29 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek napisał(a):
>
> > Dokładnie rzecz ujmując, w paczce była deska z odważnikiem, żeby zgadzała
się
>
> > waga paczki. Od spodu była przyklejona druga taśma (na pierwszy rzut oka
było
>
> > to niezuważalne). Na 90% towar został podmieniony u producenta. Paczka
była
> > kupowana bezpośrednio i po prostu przy odbiorze nie była rozpakowywana,
bo
> > nigdy by mi do głowy nie przyszło, że coś takiego mógłbym w paczce zastać.
> > Nie czekałem z reklamacją, tego samego dnia pojechałem do hurtowni, ale
cała
> > sprawa wyjaśniała się pomiędzy mną, hurtownią, a producentem 1,5 miesiąca.
> >
> > Pozdrawiam
> >
> > Radek
>
> No dobrze - ale czy nie chcesz już zamówionego towaru ? Po prostu jak
> hurtownia proponuje Ci wymianę to weź to co chciałeś kupić.
>
> Można ich postraszyć zgłoszeniem na policję ( zakładam, że tą dekę i
> odważnik jeszcze masz - jako dowód) fakto oszustwa lub wyłudzenia.
> Inna sprawa że w zależności od wartości tego towaru ( oszustwa ) sprawa
> może zostać umożona z uwagi na małą wartość.
>
> Mieczysław


Wartość brutto towaru to 1500 zł, więc nie jest taka mała (przynajmniej dla
mnie) :))
Zamówiony towar mógłbym niby wziąść tylko, że teraz to mi nie jest już
potrzebny,
poprzednio kupowałem go dla klienta, gdy się okazało, że zamiast towaru jest
odważnik, to musiałem iść do innej hurtowni i tam kupić (no bo przecież
klient nie będzie czekał nie wiadomo ile czasu aż sprawa się wyjaśni, prawda?)
Dowód oczywiście posiadam
ale tak sobie myślę, z tego co czytam na usenecie, ze chyba wezmę albo ten
towar albo jakiś inny. Po prostu chcę już zakończyć tą sprawę i mieć spokój.
Jeżeli hurtownia może się uprzeć i zażądać, żebym wziął towar ten lub inny, a
jak nie to sprawa moze się ciągnąc nie wiadomo ile jeszcze czasu, to po
prostu wolę wziąść towar.

dziękuję wszystkim za pomoc.

Pozdrawiam

Radek



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Sun, 11 Jan 2004 07:46:11 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek napisał(a):

> Mieczyslaw <m...@o...pl> napisał(a):
>
>> Sat, 10 Jan 2004 16:04:29 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek napisał(a):
>>
>>> Dokładnie rzecz ujmując, w paczce była deska z odważnikiem, żeby zgadzała
> się
>>
>>> waga paczki. Od spodu była przyklejona druga taśma (na pierwszy rzut oka
> było
>>
>>> to niezuważalne). Na 90% towar został podmieniony u producenta. Paczka
> była
>>> kupowana bezpośrednio i po prostu przy odbiorze nie była rozpakowywana,
> bo
>>> nigdy by mi do głowy nie przyszło, że coś takiego mógłbym w paczce zastać.
>>> Nie czekałem z reklamacją, tego samego dnia pojechałem do hurtowni, ale
> cała
>>> sprawa wyjaśniała się pomiędzy mną, hurtownią, a producentem 1,5 miesiąca.
>>>
>>> Pozdrawiam
>>>
>>> Radek
>>
>> No dobrze - ale czy nie chcesz już zamówionego towaru ? Po prostu jak
>> hurtownia proponuje Ci wymianę to weź to co chciałeś kupić.
>>
>> Można ich postraszyć zgłoszeniem na policję ( zakładam, że tą dekę i
>> odważnik jeszcze masz - jako dowód) fakto oszustwa lub wyłudzenia.
>> Inna sprawa że w zależności od wartości tego towaru ( oszustwa ) sprawa
>> może zostać umożona z uwagi na małą wartość.
>>
>> Mieczysław
>
>
> Wartość brutto towaru to 1500 zł, więc nie jest taka mała (przynajmniej dla
> mnie) :))
>
> dziękuję wszystkim za pomoc.
>
> Pozdrawiam
>
> Radek

Przy takiej kwocie sprawy by nie umożono.
Ale jak pisałem - możesz ich postraszyć że zgłosisz na policję - może wtedy
zmienią zdanie. Próbować można.

Zyczę powodzenia
Mieczysław

do góry