eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zwalczanie szkodnikow a ustawa o ochronie zwierzat :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2007-09-05 17:41:07
    Temat: Re: zwalczanie szkodnikow a ustawa o ochronie zwierzat :)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Abu wrote:
    > Andrzej Lawa pisze:
    >
    >> Swoją drogą kiedyś na wakacjach starownika, która dostarczyła nam drób
    >> na obiad, na miejscu koguta zarżnęła - teraz by pewnie poszła siedzieć
    >> ;-> (chore czasy...)
    > które? te w których starowinka zabijała koguta, czy te dzisiejsze w
    > których jej tego nie wolno było zrobić? ;)

    Dzisiejsze :)

    Jestem mieszczuchem i z tzw. "żywiną" niewiele miałem do czynienia
    (więcej - jestem wegetarianinem), ale - do licha ciężkiego - skoro te
    zwierzęta się hoduje na mięso, to ich zabijanie jest całkiem normalną
    rzeczą i nie należy robić z tego jakiegoś wstydliwego tematu. Bo potem
    mamy taką paranoję, że ludzie żrą mięso, ale jak ktoś im przypomina, że
    to kawałki zwierząt, to doznają szoku...



  • 12. Data: 2007-09-06 08:57:49
    Temat: Re: zwalczanie szkodnikow a ustawa o ochronie zwierzat :)
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Wed, 05 Sep 2007 09:33:11 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

    > Na świnki i inne zwierzęta spożywcze są odpowiednie paragrafy - ale i
    > tak domowy ubój, jak to dawniej bywało, odpada...
    >
    > Swoją drogą kiedyś na wakacjach starownika, która dostarczyła nam drób
    > na obiad, na miejscu koguta zarżnęła - teraz by pewnie poszła siedzieć
    > ;-> (chore czasy...)

    Wbrew pozorom ubój domowy wielu zwierząt jest nadal dozwolony. Przy
    niektórych jest wymagane badanie weterynaryjne. Drób nadal idzie pod
    siekierę arte legis bez żadnych papierków.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1