-
21. Data: 2009-05-04 12:38:07
Temat: Re: zmiana nazwiska a zmiana dokumentow
Od: "gargomel" <s...@d...la.la>
Órzytkownik "castrol" napisał:
> Zgodnie z prawem musi sie zameldowac tam gdzie mieszka. Rozliczanie
> podatkow nie ma nic wspolnego z zameldowaniem. PITa sklada sie w urzedzie
> skarbowym wlasciwym dla miejsza zamieszkania.
polska prawa głupia s prawa:O(
miejsce zamieszkania to kolejny nasz bubel prawny, ale mniejsza o to, wiec
jeśli ktoś miejsca zamieszkania nie posiada to gdzie składa pita?:O)
-
22. Data: 2009-05-04 13:50:20
Temat: Re: zmiana nazwiska a zmiana dokumentow
Od: tomasz karśnicki <t...@w...pl>
gargomel pisze:
> Órzytkownik "castrol" napisał:
>> Zgodnie z prawem musi sie zameldowac tam gdzie mieszka. Rozliczanie
>> podatkow nie ma nic wspolnego z zameldowaniem. PITa sklada sie w
>> urzedzie skarbowym wlasciwym dla miejsza zamieszkania.
>
> polska prawa głupia s prawa:O(
> miejsce zamieszkania to kolejny nasz bubel prawny, ale mniejsza o to,
> wiec jeśli ktoś miejsca zamieszkania nie posiada to gdzie składa pita?:O)
Jeśli nie posiada miejsca zamieszkania i nie można ustalić miejsca
ostatniego zamieszkania, urzędem właściwym jest "urząd właściwy dla m.
st. warszawy - dzielnica śródmieście"
:)
tomasz
-
23. Data: 2009-05-04 13:51:10
Temat: Re: zmiana nazwiska a zmiana dokumentow
Od: spp <s...@o...pl>
gargomel pisze:
> polska prawa głupia s prawa:O(
> miejsce zamieszkania to kolejny nasz bubel prawny, ale mniejsza o to,
> wiec jeśli ktoś miejsca zamieszkania nie posiada to gdzie składa pita?:O)
A co to znaczy "nie posiada miejsca zamieszkania'?
--
spp
-
24. Data: 2009-05-04 14:24:15
Temat: Re: zmiana nazwiska a zmiana dokumentow
Od: "gargomel" <s...@d...la.la>
Órzytkownik "tomasz karśnicki" napisał:
> Jeśli nie posiada miejsca zamieszkania i nie można ustalić miejsca
> ostatniego zamieszkania, urzędem właściwym jest "urząd właściwy dla m. st.
> warszawy - dzielnica śródmieście"
to jak, gość mieszka pod krakowem i ma do wardzawy pita skłądać?:O)
acha, nie myl pojęcia potocznego mieszkać z pojęciem prawnym "miejsce
zamieszkania", bo mieszkać można mieć gdzie (u żony/męża, ciotki, babki,
hotelu, nawet w wynajętym kieszkaniu, a nawet własnym) nie znaczy to że
miejsce to jest miejscem zamieszkania:O)
po prostu urzędasy za mało roboty mieli (za dużo etatuf) i musieli wymyślić
coś nowego niż miejsce zameldowania:O(
-
25. Data: 2009-05-04 16:29:25
Temat: Re: zmiana nazwiska a zmiana dokumentow
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
spp pisze:
> A co to znaczy "nie posiada miejsca zamieszkania'?
Mozna byc bezdomnym.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
-
26. Data: 2009-05-04 17:37:41
Temat: Re: zmiana nazwiska a zmiana dokumentow
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "castrol" <j...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:49ff17f4$1@news.home.net.pl...
> spp pisze:
>> A co to znaczy "nie posiada miejsca zamieszkania'?
> Mozna byc bezdomnym.
Można również prowadzić tzw. wędrowniczy tryb życia - jak dawniej Romowie
(a i teraz czasem).
-
27. Data: 2009-05-04 19:04:40
Temat: Re: zmiana nazwiska a zmiana dokumentow
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
gargomel pisze:
> Órzytkownik "tomasz karśnicki" napisał:
>> Jeśli nie posiada miejsca zamieszkania i nie można ustalić miejsca
>> ostatniego zamieszkania, urzędem właściwym jest "urząd właściwy dla m.
>> st. warszawy - dzielnica śródmieście"
>
> to jak, gość mieszka pod krakowem i ma do wardzawy pita skłądać?:O)
> acha, nie myl pojęcia potocznego mieszkać z pojęciem prawnym "miejsce
> zamieszkania", bo mieszkać można mieć gdzie (u żony/męża, ciotki, babki,
> hotelu, nawet w wynajętym kieszkaniu, a nawet własnym) nie znaczy to że
> miejsce to jest miejscem zamieszkania:O)
Jeśli się tam mieszka, to jest to miejsce zamieszkania.
--
Liwiusz
-
28. Data: 2009-05-04 19:06:46
Temat: Re: zmiana nazwiska a zmiana dokumentow
Od: Rafal M <r...@g...com>
On 4 Maj, 14:38, "gargomel" <s...@d...la.la> wrote:
> polska prawa głupia s prawa:O(
> miejsce zamieszkania to kolejny nasz bubel prawny, ale mniejsza o to, wiec
Miejsce zamieszkania (a nie zameldowania) jest np w prawo jazdy (kurka
jak to sie odmienia? W prawym jezdzie).
Pozdrawiam
Rafal
-
29. Data: 2009-05-04 19:34:38
Temat: Re: zmiana nazwiska a zmiana dokumentow
Od: "gargomel" <s...@d...la.la>
Órzytkownik "spp" napisał:
> A co to znaczy "nie posiada miejsca zamieszkania'?
a co to znaczy posiadać miejsce zamieszkania?:O)
na przykład pobyt bez zamiaru stałego pobytu (czy jakoś tak, poczytaj
definicję miejsca zamieszkania bo ja teraz nie pamiętam dokładnie:O)
-
30. Data: 2009-05-04 20:16:07
Temat: Re: zmiana nazwiska a zmiana dokumentow
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
gargomel pisze:
> to jak, gość mieszka pod krakowem i ma do wardzawy pita skłądać?:O)
> acha, nie myl pojęcia potocznego mieszkać z pojęciem prawnym "miejsce
> zamieszkania", bo mieszkać można mieć gdzie (u żony/męża, ciotki, babki,
> hotelu, nawet w wynajętym kieszkaniu, a nawet własnym) nie znaczy to że
> miejsce to jest miejscem zamieszkania:O)
> po prostu urzędasy za mało roboty mieli (za dużo etatuf) i musieli wymyślić
> coś nowego niż miejsce zameldowania:O(
A ja mysle ze Ty jestes leniem i nie chcialo Ci sie sprawdzic, gdzie w
takim wypadku taki ktos mialby skladac swoje zeznanie podatkowe. A jest
to napisane dosc jasno, nawet w samym picie.
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra