-
1. Data: 2003-08-25 08:57:09
Temat: zgoda na wykonanie kanalizacji.....
Od: "jerry" <j...@p...com.pl>
Czesc - mam problem - gmina planuje budowe kanalizacji i sąsiadka, do której
z mojej działki idzie prąd gaz i woda nie chce zgodzić sie na przekopanie
kanalu po naszej wspólnej drodze, tzn ona chyba ma 1/4 mój ojciec jest
spadkobiercą 1/16 reszta właścicieli nie zyje - jest to nasz wspólna droga
dojazdowa do domów. Macie na to jakiś sposób? czy według Was problem
przyłącza domu do kanalizacji mozna określić jako cele publiczne?, bo jeżeli
tak to może można będzie tu zastosować art 124 ustawy o gospodarce
nieruchomościami., z którego wynika, że starosta może administracyjnie
wyrazić taką zgode.
I jeszcze jedno - co może zrobić mój ojciec jeżeli przeprowadzono gazociąg,
który zaopatruje między innymi tą sąsiadke przez jego działke bez jego
zgody - przynajmniej oficjalnie. Pewnym precensem jet tu fakt, że kobita
wyraziła pisemną zgode żeby ten gazociąg szedł po jej działce, a jak
przyszli robotnicy to sie rozmyśliła i gaz poszedł po mojej działce....
--
--
Jareks
SuchaB
KMY K113 87' 125p L LPG +AB82KM
KMY X959 90' 125p Milleniu Edition AB82KM LPG
-
2. Data: 2003-08-25 09:06:35
Temat: Re: zgoda na wykonanie kanalizacji.....
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
Użytkownik "jerry" <j...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:bicj58$1b3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czesc - mam problem - gmina planuje budowe kanalizacji i sąsiadka, do
której
> z mojej działki idzie prąd gaz i woda nie chce zgodzić sie na przekopanie
> kanalu po naszej wspólnej drodze
No to rzeczywiscie jest problem.
U mas gmina takiego prolemu ine przeskakuje....
Boguslaw
-
3. Data: 2003-08-25 09:54:10
Temat: Re: zgoda na wykonanie kanalizacji.....
Od: "jerry" <j...@p...com.pl>
> > z mojej działki idzie prąd gaz i woda nie chce zgodzić sie na
przekopanie
> > kanalu po naszej wspólnej drodze
>
> No to rzeczywiscie jest problem.
>
> U mas gmina takiego prolemu ine przeskakuje....
>
> Boguslaw
>
Że gmina nie przeskakuje to wiem, bo niestety tu pracuje i już wiem, że
załatwić coś można tylko jak się jest kupą chama, jak moja sąsiadka, ale
jako ze tu pracuje nie moge takich metod stosować. Ale może starosta może to
przeskoczyć w myśl tego 124 art. ustawy o gospodarce nieruchomościami ....
--
jerry
-
4. Data: 2003-08-25 10:31:40
Temat: Re: zgoda na wykonanie kanalizacji.....
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
Użytkownik "jerry" <j...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:bicmeq$eih$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> > > z mojej działki idzie prąd gaz i woda nie chce zgodzić sie na
> przekopanie
> > > kanalu po naszej wspólnej drodze
> >
> > No to rzeczywiscie jest problem.
> >
> > U mas gmina takiego prolemu ine przeskakuje....
> >
> > Boguslaw
> >
>
> Że gmina nie przeskakuje to wiem, bo niestety tu pracuje i już wiem, że
> załatwić coś można tylko jak się jest kupą chama, jak moja sąsiadka, ale
> jako ze tu pracuje nie moge takich metod stosować. Ale może starosta może
to
> przeskoczyć w myśl tego 124 art. ustawy o gospodarce nieruchomościami ....
tylko kto ma o to wystapic.....
Inwestorem jest gmina...
U nas "nie dalo sie" gmina nie zdecydowala sie wystapic o cokolwiem,
wiec zdecydowali sie na przepompownie..
Boguslaw
-
5. Data: 2003-08-25 11:24:03
Temat: Re: zgoda na wykonanie kanalizacji.....
Od: "jerry" <j...@p...com.pl>
>
> U nas "nie dalo sie" gmina nie zdecydowala sie wystapic o cokolwiem,
> wiec zdecydowali sie na przepompownie..
>
> Boguslaw
>
U mnie sprawa gorsza bo chodzi tylko o mnie...... wiec gmina może mnie po
prostu olać.....
Z drugiej strony
art 124 pkt 2 - "zezwolenie może być udzielone z urzędu lub na wniosek
organu wykonawczego jednostki samorządu terytorialnego innej osoby lub
jednostki oprganizacyjnej."
Mam nadzieje, że w ostateczności uda mi się podciągnąć mnie pod "inną osobę"
Ciekawe jakie szanse miałbym w sądzie - mój ojciec jest spadkobiercą udziału
w tej p...nej drodze i własnie zamierzamy wystąpić do sądu o postępowanie
spadkowe, tylko to potrwa. Ale z kodeksy cywilnego wynika, że do zarządzania
współwłasnością konieczna jest zgoda większości współwłaścicieli, a w
przypadku braku kazdy może wystąpić do sądu. Niestety z bieżących
włascicieli żyje tylko ta upierdliwa baba co chyba ma 1/4 (sprawdzam w tej
chewili w hipotece). Z kolei pisze też, że jeżeli wiekszość współwłaścicieli
zamierza dokonać czynności rażąco sprzecznej z zzasadami prawidłowego
zarządu rzeczą wspólną każdy z pozostałych ma prawo ....
Czekaj - jest też fragment, że każdy może wystąpić do sądu jeżeli większości
nie ma lub krzywdzi mniejszość.....
Ciekawe tylko co na to sąd. Kurde szkoad mi kasy, ale jak sie nie
podłączeteraz to co zrobie
jerry