Cześć.
Proszę o pomoc w interpretowaniu przepisów.
Otóż moja żona prowadzi działalność gospodarczą (jednoosobową), niedawno
urodził nam się syn, w związku z czym żona jest na zasiłku macierzyńskim.
Ponieważ przeczytałem, że po 14. tygodniu może zrezygnować z zasiłku na
rzecz ojca dziecka, postanowiliśmy ostatni tydzień (20.) tak
'przetransferować' (nie będę owijał w bawełnę - to tydzień świąteczny).
Ponieważ dość trudno jest znaleźć klarowne informacje dt. postępowania, gdy
matka prowadzi DG a nie jest na etacie, dziś znów chciałem się upewnić, czy
można tak zrobić (ja pracuję na etatach w 2. miejscach pracy, nie mają
obiekcji), googlowałem od rana i znalazłem artykuł, w którym napisano, że
możliwość przeniesienia urlopu macierzyńskiego na ojca jest tylko wtedy, gdy
matka zatrudniona jest na etacie (bo tylko wtedy ma urlop). Niestety
zgubiłem linka do tego ratykułu, ale był z 2010 roku. Natomiast potem
znalazłem na onecie taki:
http://biznes.onet.pl/zasilek-macierzynski-dla-przed
siebiorcy,18563,3150821,1,prasa-detal
i z niego wynika, że można. Chyba że coś źle zrozumiałem.
Jeśli ktoś się orientuje w temacie proszę o doradzenie, bo już wysłałem
wnioski do moich pracodawców, a nie wiem, czy mogę. Swoją drogą z tego
artykułu wynika, że żona ma 20 tygodni plus jeszcze 2 zasiłku, dobrze
zrozumiałem ?
Acha - czy pobierając zasiłek macierzyński, może wystawiać faktury (choć w
sumie ma tylko jedną za zaległą pracę) i wpisywać koszty (amortyzacja,
telefon, internet, zbliża się przegląd samochodu itp., bo rozumiem, że
paliwo nie) ?
Pzdr
owp

do góry

On Tue, 2 Mar 2010, owp wrote:

> Acha - czy pobierając zasiłek macierzyński, może wystawiać faktury (choć w
> sumie ma tylko jedną za zaległą pracę) i wpisywać koszty (amortyzacja,
> telefon, internet, zbliża się przegląd samochodu itp.

Przejrzyj archiwa .prawo.podatki
Tam powinien być link do "wyjaśnień" uzyskanych drogą sądową:
przedsiębiorca dokonujący "osobistych" czynności urzędowych
i formalnych nie pracuje :>, pracownik tak.
Nie odnoszę się do samego "przenoszenia" zasiłku.
Do sprawy kto i za ile ma zawieźć samochód również (nie), bo
sprawa osoby współpracującej nie była poruszana ;)

pzdr, Gotfryd

do góry