-
1. Data: 2004-02-08 13:37:27
Temat: zapytanie...
Od: "Karolina" <p...@s...pl>
Witam!
Może trochę NTG, ale nie mam pomysłu gdzie indziej zapytać. Dostałam
wezwanie do sądu w roli świadka. niestety nie mogę się stawić w wyznaczonym
terminie, ponieważ w tym samym czasie mam egzamin którego nie mogę
przełożyć, ewentualne spóźnienie też w grę nie wchodzi, bo sąd jest w innym
mieście.
I oto moje zapytanie - czy wystarczy jeśli w dniu kiedy mam egzamin
przefaksuję do sądu zwolnienie z zaświadcznieniem z dziekanatu, że istotnie
miałam w tym czasie egzamin?
Dodam, że i egzamin i rozprawa są jutro, dopiero jutro będę miała
zaświadczenie z dziekanatu, do tej pory był zamknięty.
pozdrawiam
Karolina
-
2. Data: 2004-02-08 16:40:27
Temat: Re: zapytanie...
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Karolina" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:c05e31$280p$1@news.atman.pl...
Skoro wcześniej nie dało się tego załatwić, to po prostu musi wystarczyć i
tyle. Z tym, że jak do tego sąd podejdzie, to inna sprawa. Dobrze by było,
jakby na tym zaświadczeniu z dziekanatu była jakaś wzmianka, że to jedyny
termin, albo coś w tym guście. Jeśli to pierwsze wezwanie, to może sąd
przymknie na to oko, bo tak rzeczywiście, to egzamin jest średnią podstawą
do niestawiennictwa. A jakbyś była chora, to by Cię skreślili z listy
studentów