eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2008-06-11 06:16:57
    Temat: Re: zakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa 11 czerwiec 2008 01:30
    (autor Marcin Debowski
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <l...@z...router>):

    > Dnia 10.06.2008 Tristan <n...@s...pl> napisał/a:
    >> No ja bardziej szedłem w kierunku wykorzystania wizerunku, bo jak
    >> rozumiem zakaz nie dotyczy fotografowania budynku, bo ten jest cały czas,
    >> a zakaz nie. Rozumiem, że chodzi o to, żeby zdjęć inspektorom nie robić.
    >
    > No i można im jak najbardziej robić jesli opieramy się wyłącznie na PA.

    No ale już rozpowszechniać nie, o tym pisałem.

    Poza tym, z tym robieniem zdjęć to ogólnie jest takie dziwne... Wyobrażasz
    sobie, że jesteś w pracy, coś robisz ważnego, a wokoło ciebie latają
    pracownicy z aparatami i błyskają ci po oczach co chwilkę... Bo zdjęcia
    robić wolno.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: k...@s...pl a...@g...com


  • 22. Data: 2008-06-11 07:37:17
    Temat: Re: zakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 11 Jun 2008, Tristan wrote:

    > No ale już rozpowszechniać nie, o tym pisałem.

    Zgoda, żeby nie było - ja tylko do jednej sprawy:

    > Poza tym, z tym robieniem zdjęć to ogólnie jest takie dziwne... Wyobrażasz
    > sobie, że jesteś w pracy, coś robisz ważnego, a wokoło ciebie latają
    > pracownicy z aparatami i błyskają ci po oczach co chwilkę...

    Moment, moment.
    Co do takich ficzerów, jak używanie lamp błyskowych, rozstawianie
    statywów i podobnych *oddziałujących na otoczenie* elementów, to
    proponuję wyłączyć je z rozważań.
    Nie do obrony, prawo do interwencji byle ciecia pod byle pretekstem
    trzeba uznać za uzasadnione, proponuję archiwa grupy .foto.cyfrowa :)
    a jak rozumiem celem dyskusji nie jest rozważanie BHP (statyw - idzie
    ktoś i się zabije o nóżkę lub cóś podobnego do rozważania z lampą)
    itepe, a same zdjęcia.

    Niestety u nas pokutuje nadmiarologia stosowana - "co się męczyć
    objaśnianiem że o lampę chodzi, postaw znak zakazu fotografowania" :P

    pzdr, Gotfryd


  • 23. Data: 2008-06-11 08:49:22
    Temat: Re: zakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 11.06.2008 Tristan <n...@s...pl> napisał/a:
    > W odpowiedzi na pismo z środa 11 czerwiec 2008 01:30
    > (autor Marcin Debowski
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <l...@z...router>):
    >> Dnia 10.06.2008 Tristan <n...@s...pl> napisał/a:
    >>> No ja bardziej szedłem w kierunku wykorzystania wizerunku, bo jak
    >>> rozumiem zakaz nie dotyczy fotografowania budynku, bo ten jest cały czas,
    >>> a zakaz nie. Rozumiem, że chodzi o to, żeby zdjęć inspektorom nie robić.
    >> No i można im jak najbardziej robić jesli opieramy się wyłącznie na PA.
    > No ale już rozpowszechniać nie, o tym pisałem.

    No ale pytanie brzmiało czy wolno fotografować.

    > Poza tym, z tym robieniem zdjęć to ogólnie jest takie dziwne... Wyobrażasz
    > sobie, że jesteś w pracy, coś robisz ważnego, a wokoło ciebie latają
    > pracownicy z aparatami i błyskają ci po oczach co chwilkę... Bo zdjęcia
    > robić wolno.

    No nie, ale myślę że to juz nie istota samego fotografowania a ogólnie
    jakiś przeszkadzających czynności. Tak samo nie wyobrazam sobie aby ktoś
    koło mnie w pracy latał, zaczajał się i mówił bu!

    --
    Marcin


  • 24. Data: 2008-06-11 10:27:59
    Temat: Re: zakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa 11 czerwiec 2008 10:49
    (autor Marcin Debowski
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <i...@z...router>):


    > No nie, ale myślę że to juz nie istota samego fotografowania a ogólnie
    > jakiś przeszkadzających czynności. Tak samo nie wyobrazam sobie aby ktoś
    > koło mnie w pracy latał, zaczajał się i mówił bu!

    No i pewnie też nie jest to zabronione :D

    A tak w ogólności, to ja jestem za zakazami fotografowania. Powinny być
    skuteczne. Jeżeli jestem właścicielem danego terenu albo nie życzę sobie,
    żeby mnie tam ludzie fotografowali, to moja sprawa i powinienem mieć takie
    prawo.


    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: k...@s...pl a...@g...com


  • 25. Data: 2008-06-11 11:05:53
    Temat: Re: zakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Tristan pisze:

    > Poza tym, z tym robieniem zdjęć to ogólnie jest takie dziwne... Wyobrażasz
    > sobie, że jesteś w pracy, coś robisz ważnego, a wokoło ciebie latają
    > pracownicy z aparatami i błyskają ci po oczach co chwilkę... Bo zdjęcia
    > robić wolno.

    Zdjęcia robisz chyba tylko tandetnymi "małpkami" skoro uważasz, że lampa
    błyskowa to nieodłączny element robienia zdjęć...



  • 26. Data: 2008-06-11 11:07:48
    Temat: Re: zakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Tristan pisze:

    > A tak w ogólności, to ja jestem za zakazami fotografowania. Powinny być
    > skuteczne. Jeżeli jestem właścicielem danego terenu albo nie życzę sobie,
    > żeby mnie tam ludzie fotografowali, to moja sprawa i powinienem mieć takie
    > prawo.

    Czy kupiłeś już nowy chiński zestaw antysatelitarny?


  • 27. Data: 2008-06-12 05:07:32
    Temat: Re: zakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 11.06.2008 Tristan <n...@s...pl> napisał/a:
    > A tak w ogólności, to ja jestem za zakazami fotografowania. Powinny być
    > skuteczne. Jeżeli jestem właścicielem danego terenu albo nie życzę sobie,
    > żeby mnie tam ludzie fotografowali, to moja sprawa i powinienem mieć takie
    > prawo.

    Cos mi się kołacze, że już kiedyś ntt. dyskutowalismy....

    --
    Marcin


  • 28. Data: 2008-06-12 08:02:39
    Temat: Re: zakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Wed, 11 Jun 2008 12:27:59 +0200, Tristan napisał(a):

    > A tak w ogólności, to ja jestem za zakazami fotografowania. Powinny być
    > skuteczne. Jeżeli jestem właścicielem danego terenu albo nie życzę sobie,
    > żeby mnie tam ludzie fotografowali, to moja sprawa i powinienem mieć takie
    > prawo.

    Prawo do "życzenia sobie" przecież masz ;-)

    Ja jestem przeciwny - ludzie dziczeją tak bardzo, że takie prawo
    jeszcze bardziej by ich ogłupiło i oddaliło od innych. Prawo powinno
    działać prospołecznie.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 29. Data: 2008-06-12 08:06:57
    Temat: Re: zakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 12 czerwiec 2008 07:07
    (autor Marcin Debowski
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <k...@z...router>):

    > Dnia 11.06.2008 Tristan <n...@s...pl> napisał/a:
    >> A tak w ogólności, to ja jestem za zakazami fotografowania. Powinny być
    >> skuteczne. Jeżeli jestem właścicielem danego terenu albo nie życzę sobie,
    >> żeby mnie tam ludzie fotografowali, to moja sprawa i powinienem mieć
    >> takie prawo.
    >
    > Cos mi się kołacze, że już kiedyś ntt. dyskutowalismy....

    Możliwe. Nie pamiętam szczegółów, ale o zdjęciach jest tu dyskusja stała :D
    Niektórzy nawet ofiarnie się poświęcają i kolekcjonują siniaki i wyroki :D

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: k...@s...pl a...@g...com


  • 30. Data: 2008-06-12 08:09:14
    Temat: Re: zakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 12 czerwiec 2008 10:02
    (autor Henry(k)
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <t...@4...net>):

    > Ja jestem przeciwny - ludzie dziczeją tak bardzo, że takie prawo
    > jeszcze bardziej by ich ogłupiło i oddaliło od innych. Prawo powinno
    > działać prospołecznie.

    ja jestem ekstremalnie prospołeczny, ale myślę, że taki latanie paparacich
    za celebritami to chore jest... Człowiek se nie może na własnym jachcie
    zadka poopalać, żeby mi jakieś Umarlaki Na Zimno nie cyknęli. Albo w moim
    zawodzie -- też czasami niektórym odbija. Na szczęście jeszcze autorytet
    władzy nieco działa :D

    Prospołecznie cykanie zdjęć wbrew woli obcykanego nijak wg mnie nie działa.

    --
    Tristan
    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: k...@s...pl a...@g...com

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1