Witam.
Problem chyba stary i powracający jak bumerang. Odwiedziłem dziś z
aparatem stary plac handlowy (miejsce dość malownicze, stąd wybór).
Spokojnie fotografowałem okolicę - stoiska, towary, sprzedawców,
klientów. W pewnym momencie jedna z osób z drugiego planu zauważyła, że
została sfotografowana i głośno zaczęła protestować. Na miejsce przybyła
ochrona placu, która poprosiła mnie do kierownika przybytku. Ten
oznajmił mi, że nie wolno tu robić zdjęć (plac jest dzierżawiony przez
prywatną osobę, która nie wyraża na to zgody) i polecił mi skasować
zdjęcia. Nie miałem czasu na wzywanie policji i dłuższe utarczki, zdjęć
było niewiele i w słabych warunkach oświetleniowych, więc nie kłóciłem
się. Niemniej, mam zamiar wynieść stamtąd kilka fotograficznych trofeów,
więc pytania dotyczące sprawy.
1. Czy plac dzierżawiony przestaje być miejscem publicznym i można
zakazać w związku z tym robienia zdjęć?
2. Czy w takim miejscu nie powinno być informacji o powyższym zakazie?
3. Czy mogę robić zdjęcia osobom kupującym i sprzedającym na placu
targowym bez proszenia ich o zgodę?
4. Czy mogę robić zdjęcia towarom na placu targowym bez proszenia
sprzedawców o zgodę?
5. Czy mogę umieścić na prywatnej, niekomercyjnej stronie internetowej
wykonane zdjęcia, przedstawiające życie targowe?
Pozdrawiam.

do góry

Użytkownik "Maurycy Menke" <g...@p...pl> napisał w wiadomości
news:h135h5$pvc$1@inews.gazeta.pl...

> 1. Czy plac dzierżawiony przestaje być miejscem publicznym i można
> zakazać w związku z tym robienia zdjęć?

Mozna, tym nie mniej w praktyce ciężko to wyegzekwować prawnymi metodami.

> 2. Czy w takim miejscu nie powinno być informacji o powyższym zakazie?

Moze być, co niewiele zmienia w sensie prawnym.

> 3. Czy mogę robić zdjęcia osobom kupującym i sprzedającym na placu
> targowym bez proszenia ich o zgodę?

Zdjecia robić mozesz.

> 4. Czy mogę robić zdjęcia towarom na placu targowym bez proszenia
> sprzedawców o zgodę?

Tak.

> 5. Czy mogę umieścić na prywatnej, niekomercyjnej stronie internetowej
> wykonane zdjęcia, przedstawiające życie targowe?

Nie, jeśli osoby stanowią temat zdjęć.

Przy okazji pracownicy ochrony najprawdopodobniej dopuścili się
przestępstwa na Twoja szkodę polegajacego na bezprawnym pozbawieniu Cię
wolności oraz zmuszaniu do określonego zachowania. Chyba, ze z wąłsnej
nieprzymuszonej woli szedłeś z nimi do tego biura a potem kasowałeś
zdjęcia.

do góry

Dnia Sun, 14 Jun 2009 17:38:11 +0200, Maurycy Menke napisał(a):

> Witam.
> Problem chyba stary i powracający jak bumerang. Odwiedziłem dziś z
> aparatem stary plac handlowy (miejsce dość malownicze, stąd wybór).
> Spokojnie fotografowałem okolicę - stoiska, towary, sprzedawców,
> klientów. W pewnym momencie jedna z osób z drugiego planu zauważyła, że
> została sfotografowana i głośno zaczęła protestować. Na miejsce przybyła
> ochrona placu, która poprosiła mnie do kierownika przybytku. Ten
> oznajmił mi, że nie wolno tu robić zdjęć (plac jest dzierżawiony przez
> prywatną osobę, która nie wyraża na to zgody) i polecił mi skasować
> zdjęcia. Nie miałem czasu na wzywanie policji i dłuższe utarczki, zdjęć
> było niewiele i w słabych warunkach oświetleniowych, więc nie kłóciłem
> się. Niemniej, mam zamiar wynieść stamtąd kilka fotograficznych trofeów,
> więc pytania dotyczące sprawy.
> 1. Czy plac dzierżawiony przestaje być miejscem publicznym i można
> zakazać w związku z tym robienia zdjęć?

zawsze warto zapytać, to nic nie kosztuje (w większości przypadków) a
sprawa staje się jasna.

> 3. Czy mogę robić zdjęcia osobom kupującym i sprzedającym na placu
> targowym bez proszenia ich o zgodę?

ja często pytam;

> 5. Czy mogę umieścić na prywatnej, niekomercyjnej stronie internetowej
> wykonane zdjęcia, przedstawiające życie targowe?

http://foto.3mam.net - często zastanawiam się, które z moich zdjęć
naruszają czyjeś prawa...


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
grupy.3mam.net 'Kontakt' dla e-poczty
http://foto.3mam.net/album2/Lowicz/index7.php

do góry

Dnia 15.06.2009 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl> napisał/a:
>> 5. Czy mogę umieścić na prywatnej, niekomercyjnej stronie internetowej
>> wykonane zdjęcia, przedstawiające życie targowe?
>
> http://foto.3mam.net - często zastanawiam się, które z moich zdjęć
> naruszają czyjeś prawa...

Wiele.

--
Marcin

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 15 czerwiec 2009 08:13
(autor Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <h14opp$928$1@inews.gazeta.pl>):

> http://foto.3mam.net - często zastanawiam się, które z moich zdjęć
> naruszają czyjeś prawa...

Przez całe nasze życie cały czas naruszamy prawo autorskie, które jest po
prostu z gruntu złe. I jedyne co w nim dobrego, to że nie jest ścigane z
urzędu i szanse na czepialstwo się ,,poszkodowanych'' jest niewielkie, o
ile nie nadepniesz na odcisk wielkim.


--
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2
Kupię kabelek taki jak ten:
http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/forumy/kabelek/

do góry

> Przy okazji pracownicy ochrony najprawdopodobniej dopuścili się
> przestępstwa na Twoja szkodę polegajacego na bezprawnym pozbawieniu Cię
> wolności oraz zmuszaniu do określonego zachowania. Chyba, ze z wąłsnej
> nieprzymuszonej woli szedłeś z nimi do tego biura a potem kasowałeś
> zdjęcia.
>

Tak, zrobiłem to z własnej woli. Wiedziałem, że nie mogą mi nic kazać.
Jednakże warunki oświetleniowe były słabe. Z większości zdjęć nie byłem
zadowolony, więc i tak miałem zamiar udać się tam ponownie. Problemem
też był niezadowolony starszy pan. Wolałem nie ryzykować uszkodzenia
sprzętu w wyniku jego ewentualnej nerwowej reakcji. Pytania na to forum
zadałem, aby być przygotowanym na następną wizytę.

do góry

Użytkownik Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał:

>> 3. Czy mogę robić zdjęcia osobom kupującym i sprzedającym na placu
>> targowym bez proszenia ich o zgodę?
>
> ja często pytam;

Sęk w tym, że mogę stracić świetne, spontaniczne ujęcie. Poza tym
uprzedzona o fotografowaniu osoba przestaje być spontaniczna, a więc
traci się sporo realizmu sytuacji.

>> 5. Czy mogę umieścić na prywatnej, niekomercyjnej stronie internetowej
>> wykonane zdjęcia, przedstawiające życie targowe?
>
> http://foto.3mam.net - często zastanawiam się, które z moich zdjęć
> naruszają czyjeś prawa...

Tu już poradził mi kolega - mogę fotografować targowisko, a więc też
osoby na nim się znajdujące.

do góry

Dnia Mon, 15 Jun 2009 20:40:51 +0800, Marcin Debowski napisał(a):

> Dnia 15.06.2009 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl> napisał/a:
>>> 5. Czy mogę umieścić na prywatnej, niekomercyjnej stronie internetowej
>>> wykonane zdjęcia, przedstawiające życie targowe?
>>
>> http://foto.3mam.net - często zastanawiam się, które z moich zdjęć
>> naruszają czyjeś prawa...
>
> Wiele.

Kilka przykładów mnie osobiście nurtujących:
1) http://foto.3mam.net/album2/3maja2008/slides/3-maj-2
008100736146.php
naruszam prawa żołnierzy ?

2)
http://foto.3mam.net/album2/Festyn_z_Magda_Schejbal/
slides/Magda_Schejbal_9.php
naruszam prawa aktorki ?

3)
http://foto.3mam.net/album2/DTP-2008/slides/DTP_2008
_bus_20080921_105.php
naruszam prawa tej kobiety uczestniczki DTP ?

4) Naruszam prawa pułkownika a w zasadzie jegorodziny http://tiny.pl/3p7n ?



--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
http://foto.3mam.net/warsaw/ - galeria Węzeł komunikacyjny Młociny

do góry

Dnia Mon, 15 Jun 2009 16:15:20 +0200, Tristan napisał(a):

> Przez całe nasze życie cały czas naruszamy prawo autorskie, które jest po
> prostu z gruntu złe.

Przy okazji filmowania ulic przez samochody google wypowiadali się mądrzy,
którzy twierdzą, że na terenie publicznym otacza nas sfera prywatności.
Moim zdaniem właśnie z tego powodu prawo jest złe. Wychodząc na teren
publiczny ogólnie dostępny nalezy liczyć się z ty, że zostaniemy
sfotografowani i zdjęcie zostanie opublikowane gdzieś. TVN od osób które
zaczepia na ulicy zbiera oświadczenia o zgodzie na emisję + dodatkowo na
podpisanie imieniem i nazwiskiem, TVP zdaje się nie zbiera a przecież
stacje telewizyjne działają na podstawie tego samego prawa.

> I jedyne co w nim dobrego, to że nie jest ścigane z
> urzędu i szanse na czepialstwo się ,,poszkodowanych'' jest niewielkie, o
> ile nie nadepniesz na odcisk wielkim.

http://foto.3mam.net/album2/Straz_Miejska_na_rowerac
h/slides/DSCF5498.php
czy rowerzyści ci powinni zgłosić mi naruszenie swoich praw ? czy może
funkcjonariusz jakiś powinien wszcząć sprawę z urzędu ?



--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
grupy.3mam.net 'Kontakt' dla e-poczty
Prywatna kolekcja antyków
http://foto.3mam.net/antyki/

do góry

Maurycy Menke pisze:

> Tak, zrobiłem to z własnej woli. Wiedziałem, że nie mogą mi nic kazać.
> Jednakże warunki oświetleniowe były słabe. Z większości zdjęć nie byłem
> zadowolony, więc i tak miałem zamiar udać się tam ponownie. Problemem
> też był niezadowolony starszy pan. Wolałem nie ryzykować uszkodzenia
> sprzętu w wyniku jego ewentualnej nerwowej reakcji. Pytania na to forum
> zadałem, aby być przygotowanym na następną wizytę.

Z własnego doświadczenia: oprócz aparatu fotograficznego miej gdzieś też
ukrytą mała kamerkę.

Ja nie miałem i to był błąd.

do góry